Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Któreś z was ma jakieś informacje na ten temat? Wiem że leki przenikają do mleka. A jeśli się leków nie przyjmuje? Stanie się coś dziecku? Może być bardziej nadpobudliwe, ruchliwe?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Też choruję na tarczycę (z tą różnicą, że mam zdiagnozowaną niedoczynność) i po konsultacjach z moim endokrynologiem przy chorej tarczycy nie ma przeciwwskazań do karmienia piersią.
Do mleka matki przenikają śladowe ilości leków (jeżeli je przyjmujesz) ale nie mają wpływu na dziecko. Jedyne o czym należy pamiętać to skontrolować dziecku zaraz po urodzeniu poziom tsh, potem jeszcze za trzy miesiące a następnie już co pół roku aby sprawdzić czy dzidzia nie odziedziczyła po Tobie schorzenia.
Temperament dziecka również się nie zmieni. Ja karmiłam moją Małą 7 miesięcy i cały czas była i jest bardzo aktywnym dzieckiem a wedle zasady, którą zakładasz powinna być ospała.
Oczywiście w razie jakichkolwiek wątpliwości najlepiej porozmawiać z lekarzem prowadzącym Twoją przypadłość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Randa82, dopiero co dzisiaj dowiedziałam się o przypadłości, dopiero w przyszłym tygodniu mam wizytę u endokrynologa w Klinice w Gliwicach. Moje dziecko jest zazwyczaj nadpobudliwe. Tak się zastanawiam, czy to nie nadmiar hormonów przenika do mleka i stąd ta nadpobudliwość...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

To co mogę Ci doradzić to najprościej byłoby abyś udała się do pediatry i poprosiła o skierowanie na tsh dla Twojego dziecka, ponieważ stwierdzono u Ciebie nadczynność tarczycy i chcesz zbadać pod tym kontem swoje dziecko. W tedy wszystko będzie jasne. Nie wiązałabym jednak "nadpobudliwości" dziecka z tym, że nadmiar hormonów przenika razem z Twoim pokarmem... dzieci po prostu mają różne temperamenty. Moja też należy do tych "nadpobudliwych" i na pewno nie ma to związku z hormonami.
To, że niedawno się dowiedziałaś o swojej przypadłości nie oznacza, że wcześniej jej nie miałaś. Owszem, problemy z tarczycą często pojawiają się u kobiet w wyniku przebytej ciąży ale równie dobrze mogłaś chorować już wcześniej po prostu o tym nie wiedząc.
Na Twoim miejscu przebadałabym dziecko i nadal karmiłabym piersią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Wcale nie chce przerywać karmienia, a z tarczycą podejrzewałam już wcześniej - moja mama, babcia, też miały wycinany płat. Tyle że babcia miała niedoczynność, a mama nadczynność. Nie wiedziałam po kim odziedziczę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Z reguły choroba jest dziedziczona, ja również dostałam ją w prezencie od mamy. Dlatego polecam przebadać maluszka i cyklicznie kontrolować u niego poziom hormonów, bo schorzenie może ujawnić się za kilka lat albo i jeszcze później.
Aha, niedoczynność może przechodzić w nadczynność i odwrotnie. U mnie na przykład po ciąży zaszła właśnie taka zmiana. Tak więc też możesz mieć takie wahania dopóki hormony nie zostaną przywrócone równowadze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Dzisiaj byłam u lekarza, kazała mi natychmiast wziąść leki, do czasu pójścia do Endokrynologa,mówiłam że to tylko 5 dni, ale powiedziała że absolutnie nie można czekać... Zobaczymy co powie endokrynolog.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

naczynnosci sie nie dziedziczy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

mialam i nadczynnosci i niedoczynnosic bralam mniejsze dawki lekow by moc karmic.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Witaj mamo, napisz proszę jaką dawkę bralaś na nadczynność, nie chcę przestać karmić piersią, ale mam złe wyniki i dostałam na 2 tygodnie 10mgx2 dziennie, a wiem że to za duzo zeby karmić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nadczynność tarczycy a karmienie piersią?

Ja po porodzie nabawilam sie zapalenia tarczycy co spowodowalo duza nadczynnosc, TSH mialam nieczytelne, poszlam do szpitala gdzie dostalam kategoryczny zakaz karmienia piersia. wiec radze zapytac sie lekarza.
W szpitalu bralam bardzo duze dawki Thyrozolu a w domu mialam brac jak Ty 10mg Thyrozolu dwa razy dziennie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

kolorowanki do druku (30 odpowiedzi)

czy znacie jakieś fajne strony z kolorowankami do wydruku ?

dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna??? (64 odpowiedzi)

j.w. przyjmuje prywatnie w Pruszczu Gd., zastanawiam się, czy warto iść??