Nasz monitor oddechu Angel Care zadzwonił :(
Nasz synek dziś kończy 3 mce, do tej pory spał w koszyczku, od 2 dni śpi u siebie w łóżeczku drewnianym z materacykiem. Używamy Angel Care'a od urodzenia i do tej pory nic się nie działo.
Wczoraj pod wieczór monitor zadzwonił :/ Był to 1 sygnał, (bo on najpierw dzwoni raz, a za 5 sekund głośny alarm) dobiegliśmy zaraz i Jaś spał, normalnie oddychał, dla pewności podnieśliśmy go i było wszystko ok. Czy to był alarm, bo może przez taki materac Angel nie wyczuł (choć sprawdzaliśmy wcześniej czy działa pod materacem) czy faktycznie mój synek był na bezdechu? Strasznie się tym zmartwiłam i nie wiem czy coś z tym zrobić, jakieś badania itp.
Czy miałyście podobną sytuację?
Wczoraj pod wieczór monitor zadzwonił :/ Był to 1 sygnał, (bo on najpierw dzwoni raz, a za 5 sekund głośny alarm) dobiegliśmy zaraz i Jaś spał, normalnie oddychał, dla pewności podnieśliśmy go i było wszystko ok. Czy to był alarm, bo może przez taki materac Angel nie wyczuł (choć sprawdzaliśmy wcześniej czy działa pod materacem) czy faktycznie mój synek był na bezdechu? Strasznie się tym zmartwiłam i nie wiem czy coś z tym zrobić, jakieś badania itp.
Czy miałyście podobną sytuację?