Niepotrzebni
Pracowałem w Norwegii 1 miesiąc w 2011. Ja wysłałem dokumenty do rt tax licząc na jak najwyższy zwrot, mój znajomy nie zrobił nic. Dostaliśmy dokładnie co do korony takie same zwroty, tylko że kolega dostał dokumenty związane ze zwrotem do domu( przy podjęciu pracy podawaliśmy adresy zamieszkania, miejsca pracy itd. nie zamykaliśmy darmowego norweskiego konta niezbędnego do otrzymania zwrotu) i odebrał swoje pieniądze będąc w tym roku w Norwegii, moje dokumenty poszły do rt taxu i oczywiście przez podpisaną umowę muszę zapłacić 49 euro... Lepiej poczekać na dokumenty z urzędu norweskiego a jak nie przyjdą wtedy ewentualnie skorzystać z ich usług...ewentualnie.