Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
Wczoraj przypomniał mi się prezent , jaki dostałamo d moich uczniów w momencie kiedy odchodziłam ze szkoły na urlop gdy byłam w ciąży.
Była to różowiutka ramka na zdjecie oraz pamiętnik,oczywiście zachwycałąm się tym prezentem,ale pierwszą myślą było"kto ma taki fatalny gust?"
Za 3 dni sprzedałam to coś na allegro i kupiłam w zamian śliczną księgę dla mojej córki.
Może któraś z Was również otrzymała prezent tzw.niewypał?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

a moze ty masz fatalny gust???

ktos zrobil Ci prazenta- a nie musial a ty marudzisz o fatalnym guscie. Wstyd!!!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

kurcze na miejscu tych uczniów byloby mi troche przykro, gdyby to wyszlo na jaw.
takie prezenty maja wartosc sentymentalną
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Dokładnie! Dziwny zarzut...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Dostaje masę prezencików- bubli od dzieci, szczególnie w dz Nauczyciela, jak moja klasa konczy edukacje w naszej szkole.

Parę razy dostałam ..zegarek- zupełni enie mój gust,oddałam mamie, ale nie powiem,że nie czułam sentymentu- w sumie nawet go nie ubrałam, ale jakoś tak emocjonalnie się do niego przywiązałam. Do bublastych wazonów,ramek też, i innych też mam sentyment...

Wiem, z jakim zapałem dzieci kupują takie drobiazgi.

Ale dziewczyny, nie bądźxie zaraz takie ostre- dziewczynie coś sie nie podoba, nie chce tego trzymać,kupiła coś w zamian z czego się cieszy i jest si:)Nie mam nic przeciw.

Jedni mają sentyment, drudzy nie- życie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Dodam, że jeszcze żaden z tych prezentów nie ujrzał światła dziennego w moim domu:)- leżą sobie dzielnie w szafie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Prezent wybierały mamy dzieciaków, kobiety w moim wieku, także byłam zdziwiona tym jak odmienne mogą być gusta osób w tym samym wieku.
A taka dyskusja jaka się tutaj wywiązuje myslę, ze jest zbyteczna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

po co taki wątek zakładać i chwalić się takimi rzeczami - żenada lekka pani nauczycielko
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Rzeczywiście, nieładnie potraktowałaś prezent od uczniów.
A co do prezentów, to nie lubię, gdy Maja dostaje ciuszki zapinane na pleckach. Nie dość, że ciężko się ubiera, to nie wiem czy jej nie gniotę, bo w końcu ona tylko leży...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Czyli przemawia przez ciebie fałsz, bo się zachwycałaś a miałas zupełnie inne zdanie!!! Przykre, że nie wstydzisz się pisać o tym na forum - mogłaś to chociaż zachować dla siebie!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

ha!wiedzialam ze rozsypie sie worek krytykujacych...jak zwykle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Dokładnie, jaka dyskusja :D
Ja np. gdy dostaję od mojej babci coś dla Tośki, to szczerze mówię, czy nam się to podoba, czy też nie- bo wiem, że mogę- w razie czego babcia może zwrócić to w sklepie albo na coś wymienić i nie jest jej przykro.

Ale uczniom przecież nie powiesz, że nie podoba Ci się to i nie będziesz tego używać. Mnie nie dziwi inny gust mamusiek, bo niektórzy po prostu jak słyszą, że ktoś spodziewa się dziewczynki, to myślą tylko o różowym, koronkowym, pachnącym prezencie. Moim zdaniem Majka dobrze zrobiła, bo jakby człowiek chciał zbierać wszystkie niechciane prezenty, to by nie mógł później mieszkania odgruzować ;)

Ja też czasami na allegro sprzedaję nietrafione prezenty.

Ja dostałam od wujka i cioci mojego męża (mieszkają w Niemczech i są bogaci) znoszone ubranka niemowlęce modne chyba w latach 80 (niektóre z dziurami). To był najbardziej nietrafiony prezent świata ;) Myślą chyba, że w Polsce jest straszna bieda.
Kiedyś dostaliśmy też pampersy, których Młoda nie używa, to je po prostu oddałam potrzebującym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Pół biedy jak są to nietrafione prezenty, a co jeżeli się dublują? Ja mam wyjątkowe szczęście do zdublowanych prezentów. :) Ale i tak się cieszę, bo to w końcu prezenty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

liczy sie gest! ja bym nigdy nie sprzedala prezentu od uczniow na allegro widac ze nie doceniasz tego gestu z ich strony
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

chodzi o gest a nie i rzecz materialna. i to jeszcze prezent z okazji poczecia dziecka. kurcze taka pamiatka od innych dzieci.

wstyd pani pedagog! wspolczuje takiej wychowawczyni!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

ja raczej nie dostaję nietrafionych prezentów, zdarzyło się parę ciuszków, których nie założyłam i ze dwa razy tą samą rzecz, ja jestem raczej sentymentalna i np. od babci mojego męża dostałam wazon - brzydki jak noc, ale wiem, że jej się nie przelewa a bardzo chciała czymś mnie obdarować więc stoi ten biedny wazon na szafce i nie mam serca go gdzieś schować :)

wstrzymałabym się jednak z krytykowaniem autorki wątku, czasami prezent jest tak okropny, że tylko świadczy o całkowitym braku szacunku do osoby obdarowywanej ( najlepszy przykład podała wyżej yecatch ) i dziwne żeby w tym momencie piać z zachwytu, bo to by znaczyło, że na widok g.... w papierku tez powinniśmy się cieszyć, bo to przecież podarunek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Ja np nie lubię welurowych ciuszków ;) Od Teściów dla Tomaszka dostałam na święta, na całe szczęście był idealny rozmiarowo, a teraz jest troszkę za mały. Również zamierzam go wystawić na allegro, bo co mam z tym zrobić? Trzymać w szafie bo dostałam w prezencie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Ja sentymentów też do takich rzeczy nie mam. Tak jak ktoś tu napisał, gdybym trzymała to wszystko co mi się nie podoba to bym musiała mieszkanie odgruzować raz na jakiś czas ;)

Ostatnio moja teściowa kupiła nam posciel. Dała kupę kasy, a pościel w majtkowym różowym kolorze, z haftami jak dla starszej Pani ;)

Nie trzymałam tej pościeli, oddałam ją. Nie mam nawet miejsca na trzymanie takich rzeczy w domu, więc nietrafione prezenty albo sprzedaję, albo oddaję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

może i u nas ktoś otworzy sklep z nietrafionymi prezentami;)?

Ja na szczęście nie mialam takiego wielkiego pecha, zdażają się prezenty podwójne dla Madzi ale wywożę je do mamy to mała ma taką samą zabawkę i u nas i jak jest u babci;)

o, raz jak byłam w ciąży to przejechala do mnie koleżanka i dała mi obrzydliwy (wg mnie) wazon, a Madzi lalkę strasznie smierdzącą plastikiem i śpiewającą bardzo denerwującym głosikiem "gdy płynie strumyk z wolna..."- wazon oddałam a lalkę schowałam głęboko w szafie, może kiedyś ją wygrzebię;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Moja siostra jak miała kilka latek dostała od cioci z Norwegii lalkę do czesania. U nas wtedy takich nie było(samo popiersie). No i my mieliśmy niezły ubaw, że może lalkę w wózku wozić, a moja siostra się denerwowała, bo nie wiedziała po co jej 1/3 lalki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

a ja chciałabym być uczennicą koleżanki zakładającej wątek-na allegro byłaby najlepszą sprzedającą!!!!W życiu na głos na forum nie powiedziałabym takiej rzeczy nawet gdybym dostała kupkę w papierku !!!!chyba właśnie dlatego wiele ludzi i dzieci nie przepada za pedagogami -to ich niesamowite egoistyczn epodejscie :)buuuuuuuu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Nietrafiony prezent dla Waszego dziecka.

Miesiąc po narodzinach córki dostaliśmy od kolegów z pracy męża rożek do szpitala :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A teraz z takich, które były trafione - https://www.hop-sport.pl/pilkarzyki/
I to się u mnie zdecydowanie sprawdziło, tylko że dzieci mają koło 10 lat.
Kiedy wszyscy musieli siedzieć w domach, spędzaliśmy nad tym mnóstwo czasu.
I to było naprawdę fajne, bo chociaż sobie zafundowaliśmy trochę aktywności w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Karolina Misiak - Krasowska (3 odpowiedzi)

macie jakieś doświadczenia, opinie o tej Pani?

malejące piersi po porodzie? :) heh... (60 odpowiedzi)

hej dziewczęta... Temat może i banalny, ale dla mnie taki se :) Pytam z ciekawości-czy...

Nie mam ochoty na seks (21 odpowiedzi)

Czy jest to możliwe w zaledwie kilkuletnim związku? Rozumiem,zę rutyna może przyjść po 20-30...