Próbowałam córce dawać jedzenie robione własnoręcznie jednak kompletnie jej to nie smakowało, zdecydowanie wybiera kupne słoiczki ;)
Została mi ostatnia deska ratunku- parowar ;)

Możecie polecic jakis fajny ?
I podpowiedzcie na co trzeba zwracac uwage przy zakupie ?

Dzięki za pomoc :)

mogę polecić ten http://allegro.pl/parowar-zelmer-37z010-ekotorba-gratis-i3032287770.html
miałam go i był super :) ma fajną funkcję pikania jak woda się skończy i można ją dolać w trakcie gotowania
poza tym dźwięk też po zakończeniu gotowania i jak się go nie wyłączy to jeszcze chyba 20 min podtrzymuje ciepło potraw

teraz mam taki http://allegro.pl/parowar-tefal-urzadzenie-tefal-vc4003-vitamin-i3007785173.html
i jak dla mnie o wiele gorszy :) woda mi się skończy i nic o tym nie wiem, idę jak dzwoni, że już koniec a tu zonk, wszystko twarde, bo woda już dawno wyparowała :/ poza tym ciężko się tą wodę dolewa, bo pojemniki są bardzo rozszerzane i przeszkadzają, więc muszę je odstawiać

Nulka my mamy taki: http://www.tefal.pl/All+Products/Cooking+appliances/Steamers/Products/Vitacuisine/Vitacuisine.htm ja jestem bardzo zadowolona.

Przede wszystkim musisz zwrócić uwagę na moc.

i tu znalazłam jakiś stary wątek w którym też polecałam ten nasz: http://forum.trojmiasto.pl/parowar-na-co-zwrocic-uwage-przy-wyborze-t177699,1,16.html :)

właśnie wszędzie piszą, żeby zwracać uwagę na moc, ale ja np nie zauważyłam różnicy między zelmerem 900 a tefalem 2000 jeśli chodzi o szybkość czy jakość gotowania :)

Właśnie niedawno rozmawiałam z kolezanką, która posiada parowar. Zapytałam, czy jakby miała teraz wybierać, wybrałaby parowar, czy zwykły garnek z wkładem do gotowania na parze.
Odpowiedziała mi, że wybrałaby garnek, z uwagi na to że ma on wiecej zastosowań, a parowar, mimo używania go regularnie, to kolos zabierający miejsce w kuchni. Dlatego ja kupiłam w IKEI 2 wkłady do gotowania na parze i jestem mega zadowolona.

Asiunia, zaraz skocze na stronke Ikea ;) Dzięki za podpowiedz :)

http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/90112531/
Dokładnie takie kupiłam.

dzięki :) hop hop

http://allegro.pl/parowar-tefal-vitacuisine-vs-4003-nowy-promocja-i3012329491.html
ja mam taki odkąd urodziłam synka to robiłam sobie jedzonko z niego a potem również małemu, polecam sprawdza się :) w kilka min jest obiad z deserem za jednym zamachem

tu jest też parowar w dobrej cenie: https://odkryjcene.pl/aukcja/221/parowar_tefal_vitacousine_compact_vs_4003 i z gwarancją :)

Wydaje sie calkiem okej. Cena troche nizsza na tej stronce niz na ceneo. Szkoda, ze juz kupiony.

A ja mam garnek do gotowania spaghetti, taki z biedronki na 8 czy 10 litrów. I jest lepszy niż parowar. Wszystko na nim robię: warzywa, mięsa, kluski, kasze. Gdy paruję mięso na dnie powstaje pyszny sosik. Cena około 40-50 zł. Czas przygotowania: warzywa parują się około 10-12 min, gołąbki około 20 min. Nawet ciecierzycę parują bez namaczania wcześniejszego i po 20-30 min jest gotowa. Ten garnek mam już kilka lat, ale jest nie do zdarcia. Poza tym - brokuły, marchewka czy ziemniaki z wody dla mnie nie mają żadnego smaku, a gotowane na parze to zupełnie inny smak dania.

tefal vitamin plus

a macie jakieś fajne przepisy na dania z parowaru?

w parowarze wszystko w sumie możesz zrobić, od zwykłego gotowania warzyw po coś wykwintniejszego jak np devolaje-mi nawet lepiej smakowały niż standardowe w panierce. kwestia inwencji twojej :))

warzywa to standardowo. ja lubie piers z kurczaka posmarowac musztardą francuska albo sambalą - na ostro. ryby zwykle wczesniej nacieram gruboziarnistą solą cytrynową. ryz z parowaru jest dla mnie taki sobie.

szybkie i dobre :D
zamacerować kilka dni wcześniej pierś z indyka w przyprawie złocistej do kurczaka :D
a potem pierś z indyka na parę, ryż na parę, a do tego sos z brzoskwiń - brzoskwinie z puszki miksujemy, dodajemy trochę musztardy, podgrzewamy w garnuszku - i podajemy ryż, plaster lub więcej indyka i polewamy wszystko sosikiem :D mniami :D

Ja używam parowara z Biedronki (http://produktyzmarketu.pl/parowar-hoffen-everyday-biedronki-21-11/). Też jedzenie mi i mojemu synkowi smakuje. Chociaż na początku miałam problem z wymyślaniem potraw.