Lekarz Anna Drapella - To był nasz lekarz pierwszego kontakt dla dziecka. Generalnie rejestracja, znieczulica, opryskliwość i niechęć do życia to element wyróżniający to miejsce. Kto tych ludzi zatrudnia to też musi być smutna sprawa.
A wspomniana Lekarz Anna Drapella mimo tego, że pacjencji są umówieni na konkretne godziny, nie raczy nawet wstać z krzesła i przed gabinetem jest wolna amarykanka. No chyba, że my rodzice, z kaszlącymi i nie kaszlącymi, tymi z gorączką i bez mamy się przed gabinetem kłębić , aby tylko coś usłyszeć a nie słychać nic.
Podejście tej Pani doktor to średniowiecze, jakieś dziwne zmanierowanie i generalnie okropna znieczulica.
Uważam, że lepiej omijać tę Panią.
0
1