PiS - Partia mentalnie bolszewicka.
Przystawka PiS owska w osobie Pawła Kukiza doznał olśnienia. Zrozumiał to, co my wiemy od dawna. Jowy -czyli to na czym Kukizowi najbardziej chyba zależało, nie znajdą się w nowej pisbolszewickiej ordynacji wyborczej. O lokalnych wyborach bezpisrednich mozemy sobie chyba też zapomnieć. Prezydentow i wójtów bedzie wybierać partia rzadzaca. Kto z racji swojej metryki pamięta jak wyglądały wybory w epoce do której powraca PiS, ten poczuje swoisty powrót do przeszłości. Pozostanie nam wspomnień czar z krótkiego okresu demokracji i oczekiwanie na drugiego Wałęsę we wspolczesnym wydaniu.