Z jakim skutkiem, czy były jakieś efekty uboczne?

Stosowałam u córki przez tydzień. Nie było skutków ubocznych. Podawałam zawsze rano, po śniadaniu.

ja też stosowałam, nie było skutków ubocznych ale specjalnie poprawy też nie zaobserwowałam

ja wypróbowałam na sobie :) trudno powiedziec bo mam jakiegoś perfidnego wirusa ale wydaje mi się, ze zeszło mi wszystko z zatok.
U dziecka lekarka kazała mi nie podawać, bo podobno bardzo rozrzedza flegmę i jeżeli dziecko nie jest w stanie tego wykasłać, mogą być problemy. Mój syn ma niecałe 3 lata. Myślę, że u starszaka warto spróbować. Radzę tylko uważać u alergików, bo tam sporo ziółek uczulających.

A moja kazała to podawać na odporność przez cały miesiąc, bo podobno to bardziej na odporność niż na katar. I rzeczywiście - u nas na katar nie pomógł :(

ja stosowałam u córki i u nas pomógł. córka miała katar i kaszel. podawałam 5 ml rano i po jakoś 5 dniach przeszło elegancko więc mam go na stałe w apteczce :) można podawać podnosząc odporność ale ja do tego nie stosuję. córka ma prawie 5 lat i nie było żadnych skutków ubocznych.

trzeba tylko pamiętać, że jest on ważny miesiąc od otwarcia

Ja nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych, to ziołowy produkt więc myślę, że raczej jest bezpieczny. Co do skuteczności to u mojej córki pomógł szybko zwalczyć katar i kaszel. Zawsze miała długo zawalony nosek podczas infekcji, a po Pneumolanie szybko jej przechodzi.