Re: Po co żyć..?
konto usunięte
(10 lat temu)
Jest to bardzo spłycony obraz człowieka, niech będzie że księdza, który w celibacie musi żyć tylko dlatego, ze tak mu nakazano z góry zabierając możliwość wyboru, a taki był za czasów Apostolskich. Pasterz - jeśli już - decyduje sie na życie samotne i tak nie wyrzeka sie miłości, bo jest ona zastąpiona miłością do Boga. Kto tak potrafi, niech tak żyje, ale podstawowa zasada że "opuści mężczyzna dom i złączy się z żoną i staną się jednym ciałem" obowiązuje do dziś nadal i jest to zapisane w człowieku od samego urodzenia.
@pontianac
No właśnie :)
1
0