Po la - opinia
Z usługi jestem zadowolona (a nieczęsto to się zdarza u fryzjera), udało się uratować kolor włosów (powstały przez nieprzemyślane domowe farbowanie), farb używają dobrej jakości (włosy nie są zniszczone), kolor wyszedł naprawdę super . Strzyżenie co do którego miałam tylko ogólne wskazówki, wyszło super, chociaż nie do końca byłam przekonana do niektórych propozycji fryzjerki, to okazały się one strzałem w 10.
Myślę tylko że przy nie małych jednak cenach jakie ma ten zakład przydałoby się większa dbałość o wygląd niektórych Pań fryzjerek (brudne spodnie od farb, gołe brzuchy - może jakieś fartuszki w czarnym kolorze przydałyby się.) No i przy wysokiej cenie ma się wrażenie że "przerób" w zakładzie jest tak duży że fryzjerka nie ma dla Ciebie dość czasu wszystko robi w pośpiechu, biegając od jednej klientki do drugiej. W takiej cenie to przy strzyżeniu i farbowaniu mogłaby być jakaś kuracja odbudowująca włosy z masażem głowy... a nie ciach, ciach i następny proszę ;) i 200zł do zapłaty
Myślę tylko że przy nie małych jednak cenach jakie ma ten zakład przydałoby się większa dbałość o wygląd niektórych Pań fryzjerek (brudne spodnie od farb, gołe brzuchy - może jakieś fartuszki w czarnym kolorze przydałyby się.) No i przy wysokiej cenie ma się wrażenie że "przerób" w zakładzie jest tak duży że fryzjerka nie ma dla Ciebie dość czasu wszystko robi w pośpiechu, biegając od jednej klientki do drugiej. W takiej cenie to przy strzyżeniu i farbowaniu mogłaby być jakaś kuracja odbudowująca włosy z masażem głowy... a nie ciach, ciach i następny proszę ;) i 200zł do zapłaty