Witam.Może poruszymy temat poczty w baninie.Uważam,że my mieszkańcy powinniśmy napisać petycje do głównej siedziby naszej poczty (Gdynia) o to ,aby dwie panie obsługiwały.Okienko do przyjmowania paczek czy listów było oddzielne.40 minut stoi się w kolejce.

Juz kiedys pisliśmy taka petycję :( Po drugie brak pracowników na poczcie.

ja jeszcze nigdy tam nie stałam w żadnej kolejce... wręcz odniosłam wrażenie że nikt na tą pocztę nie chodzi

a ja co chodzilam na pocze albo przerwa i robil sie dlugi ogonek, albo tak slamazarnie obsluguja ze odechciewa sie korzystac z ich uslug ,robie to jak najrzadziej

To ja proponuje otworzyć swoją pocztę (agencje pocztową) i pokazać jak się to robi

Ta poczta to porażka, kiedyś moją paczkę wydali komuś innemu i to chyba bez sprawdzenia dowodu bo na przesyłce było przecież moje nazwisko, a listonosz który rozwozi przesyłki przemyka jak dyliżans z westernu i bez sprawdzenia czy jest ktoś w domu błyskawicznie wrzuca awizo do skrzynki.

Bądźmy szczerzy. Gdyby ten biedny chłopak tak nie pomykał, to połowa z nas nie otrzymałaby listów nawet z tygodniowym opóźnieniem. To wina firmy Poczta Polska, że nie chcą zatrudnic dodatkowego listonosza na tak strasznie duży obszar, a nie samego listonosza.