PolskiBus zwalnia personel pokładowy na trasie Gdańsk - Warszawa

Opinie do artykułu: PolskiBus zwalnia personel pokładowy na trasie Gdańsk - Warszawa.

Pracownicy spółki PolskiBus w Gdańsku otrzymali tuż przed Wigilią wypowiedzenia umów o pracę. Zwolnieni usłyszeli, że "sytuacja zmusza firmę do cięcia kosztów". Zarząd firmy twierdzi, że takie rozwiązanie ma zwiększyć jedynie efektywność prowadzonej działalności, a PolskiBus zatrudni w najbliższym czasie kolejnych 50 kierowców.Pod koniec grudnia wypowiedzenia otrzymały osoby zatrudnione jako personel pokładowy w Gdańsku. - Ja i około 15 innych osób z firmy otrzymaliśmy "na święta" ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prezes - psychopata?

Sądząc z opisu, prezes kwalifikuje się do grupy tzw. "psychopatów w białym kołnierzyku". Można wygooglować więcej na ten temat w internecie. Tacy faktycznie potrafią krzywdzić ludzi i jednocześnie traktować to jak dobrą zabawę. Takich prezesów powinno się zamykać w odosobnieniu, a nie powierzać ważne stanowiska.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja bym może i zapłacił więcej

ale nikt się mnie o to nie pytał... Już przed świętami cateringu w PB jakby mniej - niby rogalik, ciasteczka i lody, ale kawy to już nie podali. No i dodatkowa przerwa na trasie koło Ciechanowa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bo też jestem szefem i nie wyobrażam sobie płacić ludziom za nic nie robienie

I w biurze na pewno pracownicy nie siedzą bezczynnie 5 z 8 h pracy
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dobrze że Wam do Wawy na rozmowę nie kazał jechać

Bo byście w jedną stronę pojechali za darmo jako pracownicy a za powrót byście już musieli zapłacić :-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Każdy oprócz Ciebie

Gdybyś miał, to byś wiedział, że korzystniej cenowo i bardziej komfortowo śmignąć do W-wy Polskim Busem. Mam samochód, jeździlam kiedyś do W-wy w interesach wracając tego samego dnia i byłam wykończaniejona ciągłym napięciem uwagi. A PB jadę sobie wygodnie, nie zwazając na drogę, podziwiam widoki, czytam, bawię się compem, śpię i droga migiem przeleci bez zmęczenia i stresu a w dodatku taniej
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 2

Szkoda, że ten Szkot jest Irlandczykiem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

dla ścisłości

bilety za 1zł są chyba pojedyncze (na każdy autobus) potem kilka za 5zł, kilka za ok. 10 a potem już normalne ceny 30-45.
Generalnie im się raczej to opłaca. Marketing szeptany rozniesie plotę o biletach za złotówkę, a potem w dobrych godzinach jadą wypchane piętrowe autobusy, gdzie większość ludzi zapłaciła normalną cenę za bilet.

Plus czas i jakość podróży dużo lepsza niż w PKP.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0

i bardzo dobrze że zwolnili

ma być szybko czysto i tanio
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Pojedz do Luandy

City wyglada 5 razy lepiej niz Tricity :-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Do niedawna mapa warszawskiego metra była bardzo prosta - dwie pionowe kreski, w tym jedna niebieska ;)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Od kiedy to Meksyk leży w Afryce?

Gdańszczur ;)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ostróda - największe Megalopolis

nie może zabraknąć na trasie!

A poważnie: bez Ostródy to by się go 4 godzin może zeszło?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chciałbym aby była u nas druga Argentyna z zamieszkami

i płonącymi bankami oj chciałbym.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polacy to biedacy i rzucają się na bilety za 1 zł.

Jeżeli kogoś nie stać na bilet za np 50-100 zł to jest biedakiem i powinien zasuwac do wawy rowerem lub pieszo.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6

Chciałeś powiedzieć: SNCF.

TGV to tylko określenie Pociąg Dużej Prędkości.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

To nie do końca tak.

Na pewno nie jest tak, że podczas koniunktury potrzebujesz np. 100 pracowników, a za pół roku, gdy produkcja czy sprzedaż spada, wystarczy ci np. 5 osób. W każdej (jak piszesz) sporej firmie są pewne "stałe" obowiązki do wykonania, niezależnie od tego czy mamy aktualnie górkę czy dołek. Tak więc pewnie jest pula pracowników, których spokojnie mógłbyś zatrudnić na umowę o pracę, tylko po prostu na śmieciówce więcej kasy zostaje dla ciebie, no i pracowników zawsze można postraszyć szybkim wypowiedzeniem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

teraz zamiast babki facet co bagaże pakuje będzie zapylał z lodami i kawkami.
to się zmieni i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie żłop piwa przed / w trakcie podróży

to się obędziesz bez kibla w autobusie.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1