Dziewczyny, do porodu coraz bliżej, muszę się zdecydować gdzie rodzić.

Słyszałam że teraz z Wejherowa odchodzi/zwalnia się stara gwardia, a zostają same młodziaki tuż po studiach bez doświadczenia i nawet nie ma z nimi na zmianie żadnego lekarza z dłuższym stażem żeby się z nim konsultowali. Sama 2 razy byłam na izbie przyjęć z różnymi dolegliwościami ciążowymi i trafiłam za każdym razem właśnie na takie młode osoby, do których oczywiście nic nie mam, ale nie chciałabym żeby podczas mojego porodu na oddziale były jedynie takie osoby. Bo co w razie komplikacji?

Za to Puck ma w internecie straszne opinie, ale podobno teraz szpital się przeorganizowuje i właśnie ma świetnie wyszkoloną kadrę z doświadczeniem (lekarze z Zaspy, Wejherowa, Gdańska), anestezjolodzy mają mniejszy przemiał i częściej można się załapać na ZZO (co nie jest moim priorytetem).

Rodziłam 5 lat temu w Wejherowie i jestem bardzo zadowolona. Ale przyjście na świat dziecka jest zbyt ważne by zdać się na przypadek. Chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej na temat obu porodówek (aktualne opinie).

Marta ja rodziłam w Wejherowie dwa razy, cztery lata temu i dwa tygodnie temu:) zarówno teraz i wtedy z porodówki jestem zadowolona, co do zmiany kadry,też słyszałam,że z Wejherowa dużo osób odeszło, ja podczas porodu miałam młodego lekarza, na szczęście poród bez komplikacji, bardzo szybki, tak więc lekarz ledwo na mój poród dobiegł:) plus jest taki,ze jest po urodzeniu kontakt skóra do skóry, potem na sali poporodowej dziecko jest przy tobie tylko w pampersie i czapeczce i od razu jest przystawiane do piersi, z tego co wiem respektują plan porodu ( ja osobiście nie miałam), jesli chodzi o położnictwo to w ciągu czterech lat za dużo się nie zmieniło, fatalna poradnia laktacyjna.. nie znam nikogo kto by niedawno rodził w Pucku,więc się nie wypowiem

A polozne to stara gwardia czy tez swiezynki? Cieszy mnie Twoja opinia, bo zawsze cenilam sobie Wejherowo.

co prawda miałam inną niż 4 lata temu,ale wydaje mi sie,że położne doświadczone, poza tym oprócz mnie jeszcze kilka dziewczyn z mojego forum rodziło na dniach w Wejherowie i z porodówki zadowolone;)

I na jaki szpital się zdecydowałaś? ja mam ten dylemat przed sobą, poród na czerwiec. Poprzednio rodziłam w Wejherowie ale to było 6 lat temu i z samego porodu byłam bardzo zadowolona z opieki poporodowej średnio ale nie narzekałam. Bardzo się boję bo tu jednak chodzi o moje dziecko.

8 lat temu rodziłam w Pucku i bardzo żałował bo nie mieli odpowiedniego sprzętu do ratowania dziecka, a położne były nie przeszkolone w porodach w wodzie... Może teraz jest inaczej.

W Pucku nie ma wykwalifikowanej opieki jakby coś działo się z dzidzusiem złego. Nie ma tam też już porodów w wodzie. Zresztą sam wygląd oddziału to PRL. Co do Wejherowa to prawda że wielu lekarzy odeszło ale nie wszyscy. Teraz jest więcej lekarzy na dyżurze, młodzi są na sorze a na oddziale doświadczony lekarz. Ja się wybieram do Wejherowa ale mam jeszcze trochę czasu.