Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko Rodzina i dziecko bez ogłoszeń


Witam,

jestem własnie w 38 tyg. ciąży i właśnie dowiedziałam się, że porody
rodzinne zostały wstrzymane w szpitalach w Gdańsku.
Napewno na Zaspie, ponieważ dzwonilam tam przed chwilą.
Zamknięte są także wszystkie inne szpitale, podobno oprócz Swissmedu
(prywatny szpital, proród chyba powyżej 5000 pln, raczej nie bardzo
mnie na to stać) - tego nie sprawdzałam.
Podobno Wejherowo, Redłowo (Gdynia) jest otwarte, ale nie wyobrazam
sobie jechać z mojej dzielnicy (Gdańsk Południe) az tak daleko.

Powód AH1N1.

Ja nie mam pretensji, ze zamkneli całkowicie odwiedziny na
oddzialach poporodowych, zgadzam sie na to.

Ale pomoc męża/kogoś zaufanego przy porodzie to inna kwestia. Czy
nie można wprowadzic obowiązkowego testu na grype przed wejsciem na
porodowke, maseczek itp?
Wiadomo, ze nikt przezeibiony (i rozumny) tam nie wejdzie.

Na oddzialach jest bardzo mało połoznych i obecności kogos kto
ciebie nie tylko podtrzyma na duchu, pomasuje plecy, bedzie z Tobą
oddycha jest niezmiernie wazna.
Nie można także "wynająć" sobie własnej położnej (bylo wiele
artykułow na ten temat), jest sie tam samemu, a Ci którzy wiedzą co
powoduje stres podczas porodu (wydzielanie adrenaliny hamuje akcje
porodową, poddaje sie najczesciej oksytocyne wtedy i powoduje to
tzw. "kaskade interwencji") zrozumieją jak bardzo to jest
niebezpieczne.

Moje pytanie jest nastepujace, czy nie wiekszym ryzykiem jest
narazanie kobiet i noworodkow na ten stres, niz wprowadzenie środkow
zabezpieczajacych (testy na grype, maseczki itp).

Moze sie myle, ale czy to nie przesada no i dodatkowo wytlumaczcie
czemu Gdańskie szpitale to wprowadzily a Gdynskie nie.

Jakie jest wasze zdanie?
Czy ktos wie kiedy to odwolaja?

pzdr
grazka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

a ja sobie nie wyobrażam rodzić bez męża, i jeśli miałabym jechać nawet do pucka czy tczewa czy wydac nawet 5500zł na rodzinny to tak właśnie zrobie


dla mnie to tez trochę dziwne że nie wpuszczaja meża, bo skoro wpuszczają rodzącą która spi z mężem w jednym łóżku to raczej jeśli jedno jest zdrowe to drugie chore nie będzie a dla pewności fakytcznie mogliby po prostu taka osobe która chce wejsc zbadac i tyle...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

Moim zdaniem porod bez meza nie jest wcale "takim strasznym ryzykiem dla matki i noworodka", jest po prostu mnie komfortowy dla rodzicow. Jeszcze kilkanascie lat temu porodow rodzinnych wogole nie bylo i jakos dzieci sie rodzily, wiec nie ma co dramatyzowac ;)

Nie wystarczy zamknac oddzialy poloznicze dla odwiedzajacych. Na nich normalnie nie ma odwiedzin, przynajmniej na zaspie i w wojewodzkim, tylko poloznica wychodzila do pokoju odwiedzin a dziecko bylo za szyba. Calkowity zakaz odwiedzin to juz niewielka roznica.

Nie prawda, ze nikt przeziebiony i rozumny nie wejdzie. Watpie, zeby wszyscy przyszli tatusie az tak bardzo z wlasnej woli przejmowali sie zapobiegniem epidemii, jesli wlasnie ich dzieci sie rodza. W takim momencie traci sie obiektywizm i tylko MOJA zona i MOJE dziecko sie dla mnie licza.

Jest zwiekszone ryzyko zachorowan, wszedzie o tym trabia i wyobrazcie sobie, jaka by byla afera, gdyby jakis noworodek sie zarazil grypa, bo szpital nie wprowadzil takich srodkow bezpieczenstwa. Dopiero by sie lamenty i grozby zaczely nie tylko na tym forum.

Zal mi rodzacych, ale popieram taka decyzje szpitali.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

"Jeszcze kilkanascie lat temu porodow rodzinnych wogole nie bylo i jakos dzieci sie rodzily, wiec nie ma co dramatyzowac"


no no a sto lat temu kobiety w domu rodziły, więc jeśli odeślą kogoś ze względu na brak miejsc to też nie ma co dramatyzować?

ja np. dostaje dreszczy na sam widok białego fartucha a pobyt w szpitalu to JEST DLA MNIE DRAMAT więc nie wyobrażam sobie że miałabym tam pojechać i zostać zupełnie sama
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

Ja rozumiem, ze jak ktos sie od dawna nastawia na porod rodzinny, to to, co sie teraz dzieje jest duza niedogodnoscia, ale tak czasem bywa, ze nie wszystko mozna zaplanowac. Taka wyglada obecna sytuacja i tyle. Nie ma co plakac, ze to nie fair, tylko sie dostosowac i rodzic bez meza, albo wybrac jakis inny szpital, w ktorym jeszcze porody rodzinne sa mozliwe.
Ja bede rodzic dopiero za kilka miesiecy i mysle, ze ta sytuacja sie juz wtedy wyjasni, ale jesli nie...... To no coz, jesli byloby nadal jakies wieksze ryzyko, to bym nawet wolala, zeby sie po porodowce nie krecily zbedne osoby.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

trochę powielanie wątków ale ja bym pojechała tam gdzie są rodzinne, przy pierwszym dziecku jechałam do wejherowa z gdańska, bo nie chciałam tu rodzić i spoko zdążyłam. Porody błyskawiczne nie są za częste zwłaszcza przy pierwszym.
W wojewódzkim to mieli chyba jeszcze mają przypadek z tą grypą, może dlatego zamknęli a inni poszli za przykłądem być może. W swissie poród kosztuje 5500- osobiście polecam :) bez porównania z państwowym ale to kupa kasy faktycznie, my mieliśmy odłożone, bo dawno się zdecydowaliśmy.
Mimo wszystko bym jechała gdzieś gdzie bym mogła z mężem czyli wejherowo choć dla mnie wielkim minusem jest obecnie brak możliwości znieczulenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

Jest to napewno bardzo przykra wiadomość dla wszystkich kobiet w końcówce ciąży, ale popieram decyzję szpitali. Chociaż raz pomyśleli wcześniej i zapobiegają ewentualnej tragedii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

ja tez nie chciałam sobie wyobrazić, a jednak muszę. I trudno, nie będę z tego robić tragedii a na pewno mam już trochę dość słuchanai o tym jakie to straszne i jakiego macie pecha i w ogóle. Nasze zdrowie jest najważniejsze. A na bycie razem mamy całe życie. Jeżdżenie po całym województwie i szukanie możliwości porosu rodzinnego też nie wydaje mi się sensowne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

Dziewczyny, pomyślcie sobie, jaka byłaby afera, gdyby noworodek zaraził się i zmarł. Wtedy byście pisały, dlaczego nie można było zamknąć porodówek dla obcych...

Rozumiem was z jednej strony, ale z drugiej, maleństwo jest najważniejsze... I to nie chodzi o to, że akurat wasz mąż będzie przeziębiony, ale inni mogą być. Jednak tam się przewija masę osób, niektóre mogą być nieświadome że wogóle takiego wirusa mają.

Są zamknięte i trudno.

A do autorki wątku, jak się odwoływać od tej decyzji? Sorki, ale dla mnie to głupota...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

piszecie o byciu ostroznym, w koncu szpital pomyslal i probuje zapobiec nieszczesciu... hmm czy tak to jest naprawde???

Ale podobno mamy swietna technologie w tych czasach a pobranie krwi i badanie jej nie podlega na wielkich wymaganiach i procedurach..
tak wiec nie widze problemu!!!!!!

Kazdy ojciec moglby miec badanie krwi i byloby po problemie!!!
Panika z zamykaniem dostepu do szpitali nic nie pomoze...
A co jesli matka jest chora... tez jej do szpitala nie wszpuszcza??

moim zdaniem, jest to pojscie na latwizne!!!!
Zamknac szpital dla partnerow kobiet w ciazy!! najprostsze rozwiazanie!!!!

To tak jakby wrazac do czasow komunizmu!!! istna porazka!!!
Brak slow!!!

Mam nadzieje ze decyzje bedzie zmieniona,
osobiscie nie jestem w ciazy; ale porod, przyjscie dziecka na swiat jest wazne dla obojga rodzicow, nie tylko matki!!!
Tak wiec uwazam ze jest to niepotrzebne rozdzielanie rodziny i ograniczanie mezczyzny do bycia przy swojej kobiecie w tak waznym momencie zycia!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

mam nadzieje ze do marca sytuacja sie rozwiąże... nie wyobrazam sobie rodzic bez męża...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porody rodzinne w Gdańsku wstrzymane do odwołania

anula - tak piszesz, jakbyś nie wiedziała, w jakim kraju żyjemy.... oczywiście, że to pójście na łatwiznę... tak jest zawsze. A z drugiej strony... mam czekać z porodem, aż mężowi pobiorą i sprawdzą krew??

trochę to przykre, jak piszecie, nie wyobrażam sobie rodzić bez męża...nawet nie wiecie, jak szybko jednak MOŻŃA to sobie wyobrazić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Wiśniowa Aleja (41 odpowiedzi)

Położenie osiedla w niewielkiej odległości od al. Armii Krajowej oraz al. Pawła Adamowicza...

Zamojska Vita (3 odpowiedzi)

Ujeścisko oferuje bogate zaplecze handlowo-usługowe. Są tu dostępne sklepy, a także poczta,...

Muza musi grać. (2366 odpowiedzi)

:) Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie)....