Zwracam się z prośbą o pomoc dla dziewczyny,która jest w trudnej sytuacji materialnej.
Ma 2 dzieci -5 letnią Magde i 1,5 rocznego Tomaszka,który jest chory na wodogłowie zdiagnozowane w 3 m-cu życia,jest dzieckiem bardzo słabo widzącym,jest pod stała opieką lekarzy i rehabilitantów. Jest podopiecznym fundacji PATMOS .Tomuś mimo postępów w rozwoju nadal samodzielnie nie siedzi.Dodatkowo jest typem uczuleniowca więc musi używać wszystkiego dla alergików: mleko BEBILON PEPTI, pampersy,proszek i płyn JELP,do mycia używa płynu Biały jeleń.
Tatuś dzieci wyjechał w poszukiwaniu lepszego bytu do Anglii i mimo,że znalazł prace wypiął sie na dziewczyne i własne dzieci.
Kamila załozyła sprawe o alimenty,obecnie czeka na termin rozprawy,a potem wiadomo,że musi swoje odczekać żeby dostawać pieniądze z FUNDUSZU ALIMENTACYJNEGO.Obecnie musi utrzymać się z 670 zł zasiłku na Tomka.Zwracam sie więc z prośbą do ludzi o wielkich sercach o pomoc, za 3 dni Dzień Dziecka i jak wytłumaczyć 5 letniej dziewczynce że niedostanie wymarzonego petshopa bo tatuś się wypioł.
Potrzebne są też pieluchy rozmiar 6 i lżejsze ubranka na 86-92 dla chłopca.
Do wglądu chistoria choroby i sms od tatusia dziecka.
Wszystkich którzy chcieliby pomóc prosze o kontakt na mojego meila,wtedy przekaże nr tel.bezpośrednio do Kamili
katarzynazgdyni@op.pl

Wysłałam mail

Odpisałam

do góry

chcial,am wyslac meila do ciebie ale nie dam rady bo ciagle wyskakuje mi alert ze meil niepoprawny

podaje jeszcze raz
katarzynazgdyni@op.pl

niestetey nie wiem co sie dzieje moze napiusz do mnie akurek@o2.pla ja odpisze

wysłane