Re: Pracodawca nie chce mnie po macierzyńskim
konto usunięte
(9 lat temu)
Oczywiście, że może (ma prawo) zwolnić... Oczywiście obowiązują wszystkie procedury jak przy zwalnianiu Cie normalnie - zależnie od Twojej umowy. Dodatkowo musi Cie przyjąć z powrotem na Twoje stanowisko, lub podobne zgodne z Twoimi kwalifikacjami. ALE przypomnę: może Cie zwolnić następnego dnia po przyjęciu ;)
Oczywiście jeśli Cię nie przyjął, tylko wywalił od razu - idź do sądu.
...
Pracodawca może Ci wręczyć wypowiedzenie nawet na następny dzień po Twoim powrocie z macierzyńskiego...
Jest jeden wyjątek, zgodnie z Art. 186-8 Kodeksu Pracy, pracodawca nie może Cie zwolnić przez rok po tym, jak (co najmniej 2 tygodnie przed powrotem z urlopu) złożyła byś wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy - znaczy np do 'pół etatu' (nie mniej), albo 9999/10000 etatu - żeby zachować poprzednią pensję.
Oczywiście było by to ewidentne wykorzystywanie luki w prawie przez Ciebie... więc oczywiście pracodawca wypieprzył by Cie po tych 12mc na 100% :)
Statystyki mówią, że tylko 8% kobiet jest zwalniane z pracy po powrocie z macierzyńskiego (8% w pół roku! nie od razu 'bo tak') - więc pewnie te 8% nie wyrabia wymaganej normy.
Ty najwyraźniej miałaś po prostu pecha, albo ktoś 'w zastępstwie' pracował lepiej od Ciebie, lub też okłamałaś pracodawcę, że nie planujesz w najbliższym czasie dzieci - pracodawca nie powinien o to pytać na rozmowie kwalifikacyjnej i nie może mieć to wpływu na decyzję o przyjęciu Cię... Jeśli jednak już zapytał, a skłamałaś - no to sprawa jest jasna.
Oczywiście to tylko spekulacje, nie wiem, i nie interesuje mnie jak było w Twoim przypadku, na górze postu masz odpowiedź na swoje pytanie :)
2
2