Czy rozmowy na forum musza zamieniac sie w proby flirtu?

a zmieniają się?
hmm...

No właśnie, zmieniają się(?)....Słyszysz Alexia - flirtujemy ze sobą;) Może już czas skończyć, co? Przemyśl to....;)
Pozdrawiam, Malutka25.

tak, to zdecydowanie chodziło o was, no i o tą trzecią osobę, co to jej po nicku nie wymienie, hehe....

Aaaaaaaaaaa...., chodzi o Mateusza - synka Alexii;) No tak...wydało się. Alexia, ja Ciebie proszę, nie wciągaj w to dziecka!!! Może na ten niedzielny spacer nad morzem pójdziemy jednak same, co(?) ;):D:D:D:D
Pozdrawiam, M25.

Hmmm, Antyspołeczny mówił coś o osobie, której nicka nie chce wymieniać, a mój Mateusz jeszcze się swojego nicka na forum nie dorobił:)))) Więc to chyba nie o niego chodziło:))) A na spacer i tak Go wezmę:P
pozdrowienia:))
Alexia

Strasznie mi przykro, ale ja tu flirtów nie widzę!
Może ja się poprostu na tym nie znam i nie odróżniam zwykłej rozmowy od flirtu...?
Hmmmm.
A co to jest flirt?

Przytulanka:)
Twoje ostatnie pytanie to raczej temat na nowy wątek - zastanów się nad takim:))) (wiesz, prawa autorskie i te sprawy:)))
pozdrawiam
alexia

Flirt.
Czy chodzi o to co ktos napisze,inny lub inna przeczyta i do tego nie zrozumie?
Bo pisac jest latwo,mozna pisac wszystko a caly problem w odbiorze tych slow.Bo bywalo ze niektorzy byli gotowi zakochac sie po przeczytaniu odpowiedniego tekstu.
Tak bywalo na forum ktore juz niestety nie istnieje.

hmm...mam tylko dwa pytania jeżeli chodzi o ten wątek:
1) "Tak bywalo na forum ktore juz niestety nie istnieje." - czy chodzi tu o te forum, tylko dawniej?
2) "przyjażnie" -taki jest tytuł wątku....czy wiec dla autorki przyjażni równa się flirt?...hmm....nie mogę przestać o tym myśleć, po co ten tytuł?

Pozdrawiam

A może flirtujac można znaleźć przyjaciela?
Nie lubię flirtów między osobnikami tej samej płci.
Jak np. malutka może flirtowac z alexia?

ale ja jestem ślepy...no ja nie mogę się tu tego filirtu dopatrzeć...

... to się nazywa pokrewieństwo dusz...
:))
alexia

Ale się przyczepił, no:P To był taki niewinny żarcik (o który, mam nadzieję, Alexia się nie pogniewała?). A wydźwięk tego żartu był taki, że ja osobiście nie zauważyłam tendencji do flirtu na tym forum:) Zatem - jeśli sprowadzamy sympatię i życzliwość (czasem dwuznaczny żarcik) do flirtu - to Alexia i ja flirtujemy ze sobą jak 2x2!;)
Pozdrawiam, Malutka25.

Wcale się nie przyczepił, tylko musiał przegapić ten "niewinny żarcik"....Proszę powtórzyć ten żarcik a ja ocenie czy naprawdę był taki niewinny;)

Bylo takie forum na ktorym bylem przez dwa lata ale sie rozmylo.
Wlasciciel skasowal wszystko jednej nocy i tylko znajomosci pozostaly.

Bylo takie forum na ktorym niektorzy mylili slowo przyjazn z flirtem.
Chcialam sie dowiedziec jakie macie na ten temat zdanie.
Czy niewinna przyjazn moze sie zamienic w flirt?

Moze ale to zalezy wylacznie od flirtujacych.