Forum
Dodaj raport
Nowy wątek
forum » Inne » Zwierzaki

Pseudohodowla

~Własciciel123
(7 lat temu)
Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
zgłoś do moderacji post 12785735
Odpowiedz
popieram tę opinię 78 nie zgadzam się z tą opinią 13

~robert
(4 lata temu)
jestem wręcz zniesmaczony do czego ludzie używają internet oraz jak zabijają nim innych ludzi. Temat powstał o Osowej , potem miesza się z błotem inne hodowle porównując znowu do Osowej. O tych drugich pisze się że hodowca pomaga i się nie wymiguje a Wy tu nadal bazgracie. Ludzie wyrządzacie nie do odrobienia krzywdę innym. Opamiętajcie się. dajcie argumenty że hodowca zrobił was w balona i się np. ukrywa czy wymiguje. To jest powód ale nie mieszajcie z błotem wszystkich jednakowo. Kur...cze co za ludziska
zgłoś do moderacji post 17869990
Odpowiedz
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

~Anika
(4 lata temu)
Jechałam po pieska prawie 400km w jedna stronę wszystkie pieczątki w książeczce psa są z Lubonia, to lecznica 3km ode mnie. Od razu tam pojechałam. Bardzo dziwna sytuacja że szczepionki dają wet nie z rejonu.... mój piesek ma angine, jutro kontrola, chyba poproszę o zrobienie testu na parwow. Jest lepiej po lekach ale lampki awaryjne palą mi się cały czas. Na pewno pieska dostałam bardzo wychudzonego.
zgłoś do moderacji post 17869707
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
Anonim, tego autor nie napisał, jedynie że jest chory-osowialy, wymioty i bez szans. Parwo nie jest chorobą nieuleczalną, wszystko zależy od szybkości reakcji i odporności pieska. Tym bardziej jeśli byłaby to parwo, a pies jest u właściciela od 5 dni, to pierwsze co, to jest kontakt do hodowcy, a nie forum trójmiasta. Nie zamierzam rozpętać żadnej g****burzy swoim wpisem, ale tak powinno to wyglądać. Bo jeśli to tak szybko by się ujawniło, to znak że może być to wyniesione z hodowli.
zgłoś do moderacji post 17869137
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

~anonim
(4 lata temu)
Może na takiej, że zrobił test i pies ma np. parwowirozę?
zgłoś do moderacji post 17869047
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
Isli nie mówię, że weterynarz z hodowli jest lepszy, bo ja też byłam u swojego weta. Czy to rodzina-nie wnikam-nie interesuje mnie to. A co dokładnie jest pieskowi?
zgłoś do moderacji post 17867710
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

~Właściciel pieska
(4 lata temu)
Isli A weterynarz powiedział co jest psu?
zgłoś do moderacji post 17867621
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Isli
(4 lata temu)
Paula - Maltańczyk. Mia- uważam że weterynarz dobry. No chyba że weterynarz z hodowli jest lepszy (bo z rodziny)
zgłoś do moderacji post 17867087
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

~anonim
(4 lata temu)
Neon czy mogę prosić o kontakt ?
505036123
zgłoś do moderacji post 17866770
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Paula
(4 lata temu)
Cześć kiedy dokładnie odbierałas Pieska "? Jaka rasa ?
zgłoś do moderacji post 17866748
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
A na jakiej podstawie weterynarz nie daje szans? Proponuję zmienić weterynarza i od tego zacząć...
zgłoś do moderacji post 17865351
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

~Isli
(4 lata temu)
My odebraliśmy pieska w sobotę a w niedzielę już przestał jeść. Piesek chory - jest osowiały, nie chce jeść i wymiotuje. Weterynarz nie daje mu szans. Tragedia dla całej rodziny i pieska:(
zgłoś do moderacji post 17865258
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
Dodam jeszcze, że ja też panikowałam i teraz też panikuje czasami, A bo to kupka nie taka, a bo to śpioszek koło oka, wiadomo że każdy chce dla pieseła jak najlepiej, dlatego dla swojego świętego spokoju, poszłam porostu do weta na przegląd.
zgłoś do moderacji post 17860495
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
Hodowca daje tzw. 7 dni gwarancji, jeśli okaże się , że coś się dzieje z pieskiem należy od razu kontaktować się z nim. Anika jeśli masz jakieś obawy, to dzwoń do nich. Nikt Ci głowy za to nie urwie, wręcz przeciwnie..masz do tego prawo. Po upływie gwarancji również możesz kontaktować się hodowcą. Dobry hodowca podpowie co można zrobić, żeby było dobrze. Pamiętaj też, że dla piesków to jest ogromny stres, zmiana domu, zabrany od reszty. Mój na początku bardzo dużo spał, a minę miał jakby za karę był u mnie:-) po paru dniach zaczął się oswajać z nami i nowym otoczeniem, a teraz chodzi za nami krok w krok j cały czas chce się bawić.
zgłoś do moderacji post 17860406
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

~robert
(4 lata temu)
jeżeli hodowca jest ok to powinnaś się z nim kontaktować. tu piszą , że jest ok. pisanina tu nic nikomu nie da chyba że hodowca olał za przeproszeniem temat ale z wpisów wynika że cały czas jest w stałym kontakcie. wpisami można kogoś mocno skrzywdzić
zgłoś do moderacji post 17860353
Odpowiedz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

~Mia
(4 lata temu)
Anika A kontaktowałas się z hodowcą?
zgłoś do moderacji post 17858784
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
U nas od początku było wszystko ok. Poszliśmy na przegląd do weta, powiedział że wszystko jest dobrze. Jedynie teraz chcieliśmy zmienić mu karmę na suchą, ale jednak okazało się za szybko i dopadła go biegunka, wiec powrót do RC. Na początku dużo spał, ale teraz szaleje. Piesek jest u mnie 1,5 tygodnia.
zgłoś do moderacji post 17858765
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Anika
(4 lata temu)
ja odebrałam pieska kilka dni temu ze Starej Huty, piesek przestał jeść jest osowiały:(, może ktoś się podzieli swoim doświadczeniem? szukam też kontaktu z osobą ze Środy Wlkp chyba ten sam miot która kupiła pieska w podobnym czasie (kontakt 882 350 830 )
zgłoś do moderacji post 17858219
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Mia
(4 lata temu)
Tak, odebrałam psa. A o co chodzi?
zgłoś do moderacji post 17854315
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~Sopot
(4 lata temu)
MIA- czy odebralas psa? Prosba o Kontakt
zgłoś do moderacji post 17850902
Odpowiedz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~anonim
(4 lata temu)
Luedy odbierales pieska? My 25.05. Nasza sunia zachorowała po tygodniu. Przestała zupełnie jeść. Weterynarz zrobił morfo i wyszła anemia. Kroplowki i b12. Mimo przymusowego dokarmiania co 3 godziny mała nie chce jeść w dalszym ciągu. Czy mieliście ten problem? Może te pieski z jednego miotu?
zgłoś do moderacji post 17842149
Odpowiedz
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
7
8
9
10
11

Inne tematy z forum

Psy bez smyczy mam juz dość! (236 odpowiedzi)

Codziennie wracam z dzieckiem z pozytywnej szkoły na Kokoszki i nie ma dnia abym nie musiała...

Behawiorysta do agresywnego psa poszukiwany (3 odpowiedzi)

Dzień dobry, poszukuję skutecznego behawiorysty z Gdańska do agresywnego sporego psa. Pies ma ok...