Pseudohodowla

Przestrzegam przed zakupem psów z hodowli na Osowej. Psy mają nużyce, wady genetyczne. Właścicele produkuja psy, krzyżując psiaki jak popadnie....Nużyca, ciezkie alergie, wady wrodzone serdusza, psy dwupłciowe...mozna wymieniac dalej a psy potem sie tylko męczą, a my wlascieciele stajemy na glowie aby im pomoc....dla większosci z nas pies jest członkiem rodziny, ze zrobimy wszystko aby im pomoc. Specjalne karmy, drogie badania I leczenie...to cena jaka placimy ..
popieram tę opinię 78 nie zgadzam się z tą opinią 13

Tematem tego wątku jest pseudohodowla a nie tylko Osowa ... po co te nerwy ... nikt sobie nie wymyśla problemów ! Bo po co ! A gdzie można szukać odp na takie pytania jak nie w internecie?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

jestem wręcz zniesmaczony do czego ludzie używają internet oraz jak zabijają nim innych ludzi. Temat powstał o Osowej , potem miesza się z błotem inne hodowle porównując znowu do Osowej. O tych drugich pisze się że hodowca pomaga i się nie wymiguje a Wy tu nadal bazgracie. Ludzie wyrządzacie nie do odrobienia krzywdę innym. Opamiętajcie się. dajcie argumenty że hodowca zrobił was w balona i się np. ukrywa czy wymiguje. To jest powód ale nie mieszajcie z błotem wszystkich jednakowo. Kur...cze co za ludziska
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Jechałam po pieska prawie 400km w jedna stronę wszystkie pieczątki w książeczce psa są z Lubonia, to lecznica 3km ode mnie. Od razu tam pojechałam. Bardzo dziwna sytuacja że szczepionki dają wet nie z rejonu.... mój piesek ma angine, jutro kontrola, chyba poproszę o zrobienie testu na parwow. Jest lepiej po lekach ale lampki awaryjne palą mi się cały czas. Na pewno pieska dostałam bardzo wychudzonego.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anonim, tego autor nie napisał, jedynie że jest chory-osowialy, wymioty i bez szans. Parwo nie jest chorobą nieuleczalną, wszystko zależy od szybkości reakcji i odporności pieska. Tym bardziej jeśli byłaby to parwo, a pies jest u właściciela od 5 dni, to pierwsze co, to jest kontakt do hodowcy, a nie forum trójmiasta. Nie zamierzam rozpętać żadnej g****burzy swoim wpisem, ale tak powinno to wyglądać. Bo jeśli to tak szybko by się ujawniło, to znak że może być to wyniesione z hodowli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Może na takiej, że zrobił test i pies ma np. parwowirozę?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Isli nie mówię, że weterynarz z hodowli jest lepszy, bo ja też byłam u swojego weta. Czy to rodzina-nie wnikam-nie interesuje mnie to. A co dokładnie jest pieskowi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Isli A weterynarz powiedział co jest psu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Paula - Maltańczyk. Mia- uważam że weterynarz dobry. No chyba że weterynarz z hodowli jest lepszy (bo z rodziny)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Neon czy mogę prosić o kontakt ?
505036123
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć kiedy dokładnie odbierałas Pieska "? Jaka rasa ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A na jakiej podstawie weterynarz nie daje szans? Proponuję zmienić weterynarza i od tego zacząć...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

My odebraliśmy pieska w sobotę a w niedzielę już przestał jeść. Piesek chory - jest osowiały, nie chce jeść i wymiotuje. Weterynarz nie daje mu szans. Tragedia dla całej rodziny i pieska:(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dodam jeszcze, że ja też panikowałam i teraz też panikuje czasami, A bo to kupka nie taka, a bo to śpioszek koło oka, wiadomo że każdy chce dla pieseła jak najlepiej, dlatego dla swojego świętego spokoju, poszłam porostu do weta na przegląd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hodowca daje tzw. 7 dni gwarancji, jeśli okaże się , że coś się dzieje z pieskiem należy od razu kontaktować się z nim. Anika jeśli masz jakieś obawy, to dzwoń do nich. Nikt Ci głowy za to nie urwie, wręcz przeciwnie..masz do tego prawo. Po upływie gwarancji również możesz kontaktować się hodowcą. Dobry hodowca podpowie co można zrobić, żeby było dobrze. Pamiętaj też, że dla piesków to jest ogromny stres, zmiana domu, zabrany od reszty. Mój na początku bardzo dużo spał, a minę miał jakby za karę był u mnie:-) po paru dniach zaczął się oswajać z nami i nowym otoczeniem, a teraz chodzi za nami krok w krok j cały czas chce się bawić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

jeżeli hodowca jest ok to powinnaś się z nim kontaktować. tu piszą , że jest ok. pisanina tu nic nikomu nie da chyba że hodowca olał za przeproszeniem temat ale z wpisów wynika że cały czas jest w stałym kontakcie. wpisami można kogoś mocno skrzywdzić
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Anika A kontaktowałas się z hodowcą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U nas od początku było wszystko ok. Poszliśmy na przegląd do weta, powiedział że wszystko jest dobrze. Jedynie teraz chcieliśmy zmienić mu karmę na suchą, ale jednak okazało się za szybko i dopadła go biegunka, wiec powrót do RC. Na początku dużo spał, ale teraz szaleje. Piesek jest u mnie 1,5 tygodnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja odebrałam pieska kilka dni temu ze Starej Huty, piesek przestał jeść jest osowiały:(, może ktoś się podzieli swoim doświadczeniem? szukam też kontaktu z osobą ze Środy Wlkp chyba ten sam miot która kupiła pieska w podobnym czasie (kontakt 882 350 830 )
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak, odebrałam psa. A o co chodzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

MIA- czy odebralas psa? Prosba o Kontakt
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Czy mój kociak jedzący karmę dla seniorów pogorszy jego stan? (3 odpowiedzi)

Mam dwie kotki, Sansę-10 i Persefonę- 6 miesięcy. Sansa je karmę dla starszych kotów Purrina,...

Hodowla z Wyczechowa (13 odpowiedzi)

Nie polecam kupna psa z Wyczechowo. Kupiliśmy pieska który miał ważyć 2 kg i być miniaturka...

Psy bez smyczy mam juz dość! (240 odpowiedzi)

Codziennie wracam z dzieckiem z pozytywnej szkoły na Kokoszki i nie ma dnia abym nie musiała...