Witam,
Właśnie otrzymałam list z sądu dotyczący rozwodu. Chcemy się z Mężem po prostu rozstać - nie mamy wspólnego majątku, nie mieszkamy razem, nie mamy dzieci. Rozwód bez orzekania o winie.
Tutaj pojawia się moje pytanie - rozprawa odbędzie się w listopadzie, a sąd chce ode mnie zaświadczenia za ostatnie 6 miesięcy o zarobkach i nie wiem czy to dotyczy zarobków do dnia, w którym otrzymałam pismo, czy mam to zaświadczenie zabrać na rozprawę dopiero w listopadzie??
Proszę o pomoc, bo nie wiem jak to zinterpretować.

Zadzwoń do Andy.

Do sądu

Ja brałam zaświadczenie o zarobkach z ostatnich 6 miesięcy na dzień rozprawy. Też miałam rozprawę w listopadzie, zatem przedstawiłam zaświadczenie za okres 05-10.

Nie prościej trzy razy wypowiedzieć formułę „Rozwodzę się z tobą" , a o fakcie dokonanym poinformować sąd, aby zrobił sobie odpowiednią adnotację w dokumentach ?

Sad chce zaświadczenia o zarobkach bo,chce po zakończeniu rozprawy wystawić rachunek,(koszta sadowe). Jako osoba wnoszaca pozew na pewno cos już wplacilas ? Jeśli będzie bez orzekania o winie i za obopolna zgoda to opłaty podziela wam proporcjonalnie do zarobkow.
Zarobki za 6 miesięcy sad chce za okres 6 miesięcy do pierwszej rozprawy.

ps
Jeśli sad w pismie nie okreslil kiedy i jak masz dostarczyć to zaświadczenie to, zabierasz je na pierwsza rozprawe i zgłaszasz sędziemu ze chcesz dolaczyc do akt to zaświadczenie.

Tak, zapłaciłam za znaczek sądowy.
Bardzo dziękuję za naświetlenie mi sytuacji.

dziwne, jak ja się rozwodziłam to nie chcieli ode mnie takiego zaświadczenia.

jak długo czeka się na rozwód?

Od pierwszego dnia po ślubie...

Od złożenia pozwu do pierwszej rozprawy sześć miesięcy.