Re: Rakotwórcze puzzle podłogowe
neissi ma racje i to calkowita
nawet nie zdajemy sobie sprawy ile szkodliwych substancji znajduje sie w zabawkach, butelkach, smoczkach , kaszuszkach do wanny itp. nie mowiac o tych wszystkich pierdolach co kupujemy np w sklepie a 2.50 gdzie wszystko niemal jest z chin a wiadomo co w tym sie znajduje ....co z tego ze cos ma atest...puzzle owe tez maja atest, tez je kiedys dawno kupilam dziecku ale nie jako podkladka pod pupe lecz ukladanka , nie zamierzam wyrzucac, bo po pierwsze rzadko sie tym bawimy a po drugie zwykla ceramika np kubek do cherbaty - kupiony nawet normalnym sklepie za 6 zl pochodzi z chin ( sprawdzalam ) - w wiekszosci ....a tam niestety pakuja w produkcje naprawde szkodliwe substancje ....jak juz ktos napisal nie popadajmy w paranoje, owszem eliminujmy ryzyko ale nie wyeliminujemy wszystkiego czym sie otaczamy i w czym zyjemy i co nam potrzebne d zycia
2
0