Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

zatem jestem i ja:-))

...z wiarą.. na lepsze jutro, nadzieją, która umiera ostatnia..i miłością, która trwa wiecznie..:-)

nie brałam clo,ale że się tutaj wypowiadam i Dziewczyny są fajne no to jestem:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

kkasia - to prawda...ale obiecalam sobie,ze nie bede narzekac.. sa okropne:P ale poki co nie wymiotuje i oby sie obylo bez:-)

a kto odkryl pierwszego ząbka temu nalezy sie prezencik:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Asiunia, ale to chyba chodzi o ewentualne popicie antybiotyku sokiem. Tak samo jak nie popijamy kawą, mlekiem i innymi dziwadłami. Najlepiej wodą.

Bombelkowa, a ty się tak nie przejmuj, wszystko będzie dobrze. Też panikowałam na wyrost w ciąży...widać ten stan ma to do siebie.

U nas dzisiaj pierwszy ząbek się pojawił:))).

Stokrotka ... mdłości to paskudztwo niestety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Bombelkowa poczytaj, że nie można łączyć antybiotyków z cytrusami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Olesia w Invictcie albo w Gamecie.
My robiliśmy w Gamecie - zapłaciliśmy 100 zł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Dziewczyny, napiszcie mi proszę gdzie mogę zrobić badanie nasienia Męża i jak to wszystko wygląda?

Lekarz mi kazał tylko zrobić badanie Mężowi, nic nie mówiąc co i jak :/ nawet nie wiem czy to są kosztowne badania itp :)

W sumie w takiej sytuacji pieniądze się nie liczą, ale jednak byłoby miło gdybym wiedziała na jaki koszt mam się przygotować i w ogóle co i jak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

oj nie chce narzkeac..ale mnie to mdli od samego rana do wieczora.. jedynie co jem z aptetytem to owoce..zwlaszcza jablka.. te moge jesc i czuje sie super..:-))

tez lubie sok z lidla:-)

to musi byc cudowne uczucie..takie smyranie dzidziusia:-)

ciekawe kiedy my to poczujemy:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

ale skoro ma zbijać, a ja miałam dobry wynik, a lekarz kazał mi zwiększyć dawkę, żeby dziecku nie zabrakło, to można by wnioskować, że ma uzupełnić niedobór... Nie wiem, mam mętlik w głowie, zapisałam się jutro na wizytę.

Czuję się ok.
Od trzech dni czuje smyranie Bartusiowe w brzuchu :) Także więcej się usmiecham.. Strasznie dużo piję soku pomarańczowego (z lidla wymiata :D)
antybiotyk wzięłam.. dziś rano pierwszą tabletkę..
Czekam na wyniki moczu, oby nie było białka w nim...

a Ty jak Stokrotko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

eutyhrox ma zbic wysokie tsh..ja mialam ost wysokie prawie 9 a po 2 m-cach biorac wieksza dawke leku zeszlo mi do 0,489..a potem podskoczylo do 6,41..ale mam brac podobna dawke i z czasem bedziemy ziwkeszac.. byc moze masz za wysoka dawke ale nieznacznie.. choc lek mzoe ocenic ze nie bedzie jej zmienial..bo przeciez dzieciatko tez potrzebuje:-)

jak sie czujesz w ogole? bierzesz ten antybiotyk?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

A ja po badaniu krwi i moczu..
Mam już wyniki krwi.. odchylenia w morfologii są minimalne..

% bazocytów 0.10 % norma : 0.20 - 1.20
% monocytów 4.3 % norma : 4.7 - 12.5
Hematokryt 34.1 % norma: 36.0 - 46.0
Hemoglobina 11.9 g/dl norma: 12.0 - 16.0
Liczba eozynocytów 0.090 G/l norma : 0.100 - 0.500

Hormon tyreotropowy (TSH) 0.162 uU/ml
Wartość referencyjna: 0.270 - 4.200

Zastanawiam się..
czy euthyrox ma zbijać za wysokie tsh, czy ma uzupełniac niedobory?
Czy mam za niską dawkę i mam braki, czy mam za wysoką dawkę i za dużo mi zbija?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Lenka- duuużo kciuków i pozytywnych myśli w Twoją stronę od zaciążonej :)

Asiunia, napisz do mnie mail: pasqudka@gmail.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

M&m, ją z chęcią przyjmę clo. Daj znać na proc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

po wielomoiesiecznym podczytywaniu chcialbym niesmialo do Was dolaczyc dziewczyny, moze ten watek przyniesie szczescie takze mnie. Clo bralam od 3 do 6dc, jutro mam 12dc i jak wszystko dobrze pojdzie mam miec inseminacje w gamecie. Strasznie sie denerwuje oby sie udalo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

bralam w 5 tyg, jak nie wiedziałam że jestem w ciąży duomox, a z e.coli bujalam się w 11 tyg, 20 tyg, 32 tyg... i jeszcze paciorkowiec całą ciążę. dostałam antybiotyk przy wejściu ze skurczami na ip i druga dawkę przed cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

M&ms a od którego tygodnia brałaś?
Nie ukrywam, że bardzo mnie pocieszyłaś... to tylko 5 dni i będę brała te leki z dusza na ramieniu..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Bombelku, ja brałam cipro przy poprzedniej ciąży i wszystko było w porządku. Antybiotyki zapisywane przez gin są z założenia jak najmniej szkodliwe dla dziecka.
Pocieszę Cię tylko, że pewnie całą ciążę będziesz się bujała z infekcjami, tak jak i ja, niestety.

A z innej beczki- mam do ODDANIA 6 tabletek clostibegytu. Ktoś chętny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Lena strasznie Ci współczuje.
My znaleźliśmy sposób na uspianie małego w łóżeczku. Kupiliśmy płozy, dzięki czemu z łóżeczka zrobiła się kołyska. Wózek wstawiliśmy do piwnicy. Od ponad tygodnia to się sprawdza- ręce nam odpoczywają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Jeżeli zapisał ci go ginekolog, albo lekarz, który wie, że jesteś w ciąży to bym się nie przejmowała. Skoro masz go brać to bardziej zaszkodzą te bakterie niż antybiotyk. Ja też dostałam w ciąży dwa antybiotyki i mamy się dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

dziewczyny a ja mam straszny dylemat..
od jutra mam zaczac brac antybiotyk, bo mam echerichia coli..
Boje sie, ze Bartusiowi cos zaszkodzi.. Niby to 17 tydzień juz..
zapisano mi Cipronex.. Poradzcie co robic :((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Hej Ana :)
Mój Tymek tez juz do dychy dobija - klocek jeden, przez co matce ręce wysiadają:( wczoraj miałam problem z nadgarstkiem prawej ręki:/
Ale na zabki wciąz czekamy i chyba to juz niedługo, bo ostatnio wiecej gryzie i marudzi.
Raczkowac mały tez nie raczkuje, bo.... mam wrazenie, że mu sie nie chce i woli sie czołgac! ;) czasami zrobi pare "kroków" i kładzie sie na brzuch. Ale i tak wszedzie go pełno, teraz to jest bieganie za maluchem! :) A speeda ma, bo jak patrze na dzieci znajomych to moga siedziec w miejscu jakis czas i sie bawic, u niego to nierealne.
No i wstawanie synus tez opanował zaraz po siadaniu, wspina sie gdzie sie da:)
Niestety wciaz nie spi w swoim łózeczku, ze snem wciaz sa te same problemy brzuszkowe + teraz problemy z zasypianiem. Odbywa sie to zazwyczaj ... na rękach! Domyslacie sie wiec jaka jestem zmęczona i niewyspana :/ Nierzadko walczymi z jakąs histerią... kilka razy usypiamy sie w nocy... Poza tym dziecię pózno chodzi spac. ehhh duzo by tego wymieniac...
Na dodatek od wczoraj mały zaczął kaszlec :((( nie wiem co robic, nie mam zadnego syropu w domu, a tu ewentualnie po 3 dniach moze jakis lekarz chciałby go zobaczyc... Beznadziejny kraj :((

Aszi, ja Tymka zaczełam dokarmiac jakos w 2-3 tyg zycia :/ Ale potem przez jakis czas tego nie robiłam, bo lekarz (w Polsce) stwierdził, ze nie musze, bo wazy az za dobrze ;) Teraz znów wiecej butli niz cyca, bo tam juz prawie pustynia( i tak miałam juz zamiar go odstawic od piersi, ale jakos do konca mi nie wychodzi).
pozdrawiam wszystkie mamyi dzieciątka, cięzarówki i oczywiscie staraczki! :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

hej Aszi :)

moja Ala do pół roczku była tylko na cycu :P ale miałam wystarczająco pokarmu więc nie musiałam dokarmiać, jak skończyła pół roczku wprowadziłam kaszkę Sinlac (dla alergików) tylko ta jej smakuje :P i zupki warzywne. Teraz je już też mięsko i żółtko- ale średnio lubi. Piersią też ją karmie, jak tylko wspomnę o "cycusiu" łapie mnie za koszulkę, zagląda za dekolt a na buzi ma uśmiech od ucha do ucha :P hihi :) także póki mam pokarm to ją karmię - ja ostatnio chorowałam, brałam antybiotyk a jej nic nie wzieło ( odpukać) lekarz stwierdził że moj pokarm ją trzyma i uodparnia więc kobietki karmcie jak najdłużej swoje pociechy :))

pozdrawiam, papa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

niepracujaca zona, czy to zle? (142 odpowiedzi)

Na rodzinnym niedzielnym obiadku bylo dzis nawet milo ale pol zartem, pol serio ktos zrobil...

gdzie pole maków?? (10 odpowiedzi)

witam, marzy mi się sesja w makach, w zeszłym roku pamiętam że jak się jechaŁO do Sobieszewa to...

jakie kwiaty na balkon/ganek? (7 odpowiedzi)

Mam ogromny problem z dopasowaniem kwiatow w donice na balkon i ganek domu, poniewaz oba sa od...