Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Witam gorąco!

Proszę o pomoc forumowiczki z troszkę większymi, kilkumiesięcznymi dziećmi.
Czy regulowane oparcie w gondoli jest przydatne?
W którym miesiącu przesadziłyście malucha do spacerówki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Ja akurat nie miałam takiej funkcji w gondoli i szczerze mówiąc to na to nie zwracałam uwagi. Gondola służyła mi zaledwie cztery miesiące.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

przydatne może i jest ale żyć bez tego można ;)

ja nie miałam regulacji, poradziłam sobie wkładając pod materacyk złożony kocyk i w ten sposób było lekkie nachylenie i Misiak na płasko już nie leżał

do spacerówki przesiedliśmy się na początku marca, czyli Miśka miała 5,5 miesiąca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

mam regulowane oparcie - korzystamy juz od daaaawna
ale tylko z pierwszego stopnia, dalsze wydaja mi sie zbyt wysoko a poza tym wtedy dziecko sie chybocze
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

napewno jest przydatne od 5miesiąca kożystamy z 1 stopnia oparcia maluch na spacerku chociasz widzi coś oprucz nieba:)
drugie to już prawie spacerówka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Ja tez mam regulowane oparcie, w związku z tym ze synek był duży jak na swój wiek, gondola również więc zagłówek był podwyższony.
Na spacerówke się przerzuciliśmy po 6,5 miesiącach.

Teraz córeczka jeździła w tym wózku, z gondoli zzrezygnowaliśmy gdy miała 5 miesiecy mimo znacznej rezerwy :)
Ps wózek mam PegPerego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Takie podwyższenie, to dodatek do wózka który jak jest to fajnie, a jak nie ma to da się bez niego żyć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Dzieki za pomoc :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

mamy taką opcję :P są 3 poziomy :P


ale i tak wydaje mi się, że 1 jest za wysoko - tzn. bardziej siedzący jak leżący, a chciałam tylko lekkie uniesienie główki - jak w łóżeczku albo na "trójkącie" (materac w łóżeczku mamy pod kątem - żeby Młody się nie udusił w razie ulewania)

dlatego pod materac w gondoli podłożyłam mały kocyk :) i mamy lekko uniesioną główkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

ja miałam i używałam pare razy, wydaje mi się że jest to przydatne dla dzieci ze skłonnością do ulewania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Prosze napiszcie jakiej firmy macie wozki z regulowanym oparciem,wiem ze roan je ma,ale jakie jeszcze?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Karex też ma gondole z regulowanym oparciem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

ja mialam roana i powiem szczerze, ze moze ze 2 razy uzylam tej funkcji "postawienia" oparcia w gongoli. kiedy chlopcy zaczeli siadac, przesadzilam ich poporstu do spacerowy i juz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

mamy wózek Boston firmy Mikado :) regulacja zagłówka w 3 poziomach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

My mamy Jedo Bartatina i jest 6 poziomów regulacji.
Jak dla mnie bardzo przydajnych. Z pierwszwgo poziomu korzystaliśmy już jak mały miał 2 mies.-było bardzo lekkie odchylenie do przodu, na 2 i 3 poziomie jeździmy teraz na spacerki jak jest fajna pogoda, mały widzi mnie i wszystko dookola,nie tylko niebo:) i jak jedziemy gdzieś w gości to biorę wózek do środka i synek sobie ładnie jest tak na półsiedząco w wózku:)
Wiem,że jeśli tego nie ma to napewno da się przeżyć i to nie jest najważniejsze:)ale nie wyobrażam sobie,że jak teraz przyjdzie fajna pogoda,a mały będzie leżał jak noworodek- starszemu dziecku to się napewno nie podoba, a ładowanie malucha do spacerówki tak wcześnie też mi się nie widzi:) po to wkońcu jest gondola...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

ja też mam Bartatinę.

fajna sprawa z tą regulacją jak dziecko jeszcze nie siedzi, a próbuje.
Moja Mała unosi główkę jak leży na płasko i deliktanie ramiona-ewidentnie jest zainteresowana światek dokoła:)
Jeszcze nie siedzi więc takie delikatne uniesienie jak najbardziej wskazane.

ale jeśli wózek tego nie ma to można sobie poradzić-tak jak dziewczyny piszą jakimiś kocykami itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Regulowane oparcie w gondoli - czy przydatne?

Ja mam Deltima z regulacją, ale przyznm szczerze nie skorzystałam z tej funkcji ani razu, a za chwilę młody przesiądzie się do spacerówki. Wydaje mi się że tak jak dziewczyny napisały - w przypadku dzieci mających problem z ulewaniem ta funkcja jest przydatna, w innym wypadku można się bez niej obejść.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Pierwsza Hulajnoga dla trzylatki (55 odpowiedzi)

Moja córcia zaraz kończy 3-latka i chciałam kupić jej na urodzinki hulajnogę... tylko nie wiem...

Angielski w szkole podst. ze szkoły językowej czy warto? (64 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad zapisaniem dziecka w kl. II na kurs j. angielskiego prowadzonego przez...

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....