Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.
                 
    
    
    
    :))
Owszem, masz dużo racji, ale tylko w przypadku jak obu rozmówców darzy się szacunkiem, w przeciwnym przypadku doprowadza to do konflików, które są nierozwiązywalne, bo każdy jest inny i każdy ma prawo do inności.
>Toksycznych związków się nie naprawia.
Taaa, niestety to czysta teoria, którą bardzo trudno wcielić w życie. Zauważ, jak często nie da się zostawić osoby, która wywołuje toksyczny wpływ na partnera. Czy to wynika z braku pewności siebie, czy ze zbyt dużej odpowiedzialności, nie wiem, ale jest to sztuka sama w sobie. Zawsze jak słyszę o takich przypadkach, jestem pełna podziwu dla tej osoby, że ma odwagę walczyć z tym co życie jej przyniosło.
    
    
         
        
                
                
        
            
            0
            
            0