W nocy z piatku na sobote ktos ukradl 4 rowery w gdansku we wrzeszczu. 1. Kellys salamander 05 na v -brakach w kolorze silver z pedalami spd
2. Active, czerwony, rama damka, sztywny, przerzutki shimano co50
3. Jakies stare no name, jeden bordowy damka, drugi czarno zloty
Jezeli ktos wie gdzie je widzial (albo ukradl i chce oddac:)) prosze o kontakt gg 1215174

czesc!

niestety mnie również to spotkało (patrz ogłoszenie-->sprzedaż rowerów-->SKRADZIONO ROWER TREKKINGOWY KROSS TRANS CONTINENTAL TM 808 itp...); sugeruję abyś podał więcej informacji (nr ramy , zdjęcia, okoliczności kradzieży itp.) i zamieścił ogłoszenie, bo Twoja informacja niewiele mówi...ps. mam nadzieję, że na policji juz byłeś, bo zawsze jest jakaś szansa...

pozdrawiam, Michał_Rowerownia

Byłem, ale nic nie dało. Rowery były w garazu i nocy bylo wlamanie. Numerow ramy chyba lepeij nie mowic bo w sumie to jedyne co zostalo po tym rowerze.

polak mądry poszkodzie?pewnie rowery stały w garazu niezapiete a garaz to te oddzienle baraki blaszane a nawet jesli murowane to nakłudke która przecinasz w 5minut.poska to kraj złodziejów i oni wanie takich okazjiszukaja.
jesli niema monitoringu i patroli ochrony to łatwa zdobycz .
ciekawe tylko czy czegos nauczy czy kupujac nowy rower znowuwstawisz do garazy czy pomyslic by wydac kilkaset złotych na zabezpieczenie?

polak mądry po szkodzie?????? czy to usprawiedliwia złodzieja. miałam rower w piwnicy: zabezpieczony w sposób następujący: domofon na klatkę, zamek do klatki do piwnicy, zamek i opancerzone drzwi do pomieszczenia, rower: klamra na tylne koło, przypięty do drugiego roweru, przypięty do kraty.
i co? też mi rąbnęli.

złodzieja nic nieusprawiedliwia ,takim rece ucinać!!ale nie ilość zabezpieczeń a jakość sie liczy dodatkowo sa takie ze stali hartowanej co piłką nieprzetniesz i wytrychem nieotworzysz kazdy madry wie od 10lat ze roweru w piwnicy sie niezostawia.Lepiej wydac wiecej na zabezpieczenie niz na nowy rower.
Jesli juz to trzeba to robić z głową w piwnicy lepszy był by dobrze zabezpieczony alarm.Złodziej nieryzykował by wnocy kradzierzy.

ja trzymam od zawsze w piwnicy i jest spokój, ale to jest w domku jednorodzinnym, nie wiem jak jest w blokach

Heh, jakby ktoś się włamał do domku jednorodzinnego, to raczej nie schodziłby do piwnicy i nie szarpałby się z czymś tak dużym jak rower, ale poszukałby dokumentów, wyciągów bankowych, sprzętu rtv... problemem są jedynie piwnice w blokowiskach.

Flash napisał(a):

> Heh, jakby ktoś się włamał do domku jednorodzinnego, to raczej
> nie schodziłby do piwnicy i nie szarpałby się z czymś tak dużym
> jak rower, ale poszukałby dokumentów, wyciągów bankowych,
>
Ja mogę dać moje wyciągi bankowe złodziejowi za darmo bez konieczności włamywania sie do mnie do domu. Jak by dobrze poszukał na śmietniku to tez znajdzie.