Witam dziewczyny, chyba powinnam zalozyc nowy watek tak wiec i jest:) Mam nadzieje ze bedzie on szczesliwy dla wszystkich:)

Gratulacje !!

roli gratulacje.

co do prolaktyny to w druga strone, wysoka powoduje brak owulacji a przez co nie masz sluzu plodnego bo nie masz dni plodnych ale takie diagnozy nie stawialabym na podstawie braku sluzu, raczej idz na monitoring, zobacz jakie masz cykle. a co do stresu to jak najbardziej stres powoduje podwyzszona prolaktyne, dlatego zreszta w czasie stresu cykle sie wydluzaja bo sie przesowa owulacja albo sa bezowulacyjne. prolaktyna to ten sam hormon prudukowany w trakcie karmienia piersia. tak na prawde zeby potwierdzic ze nie masz owulacji najlepiej jest zrobic usg w czasie oczekiwanej owolacji, ewentualnie zacznij od testow owulacyjnych.

dziekuje kobitki:)

I od nas serdeczne gratulacje :)))

roli ja już Ci gratulowałam, ale w Twoim wątku pogratuluję Ci raz jeszcze :)

Super, gratulacje :) Szczęśliwych 7 miesięcy :)
jeśli chodzi o brak śluzu płodnego to polecam olej z wiesiołka (ja dzięki niemu pozbyłam się tego problemu i szybko zaszłam w ciążę :)) należy go brać do połowy cyklu...

Marchew- a jak dlugo sie staralas?Chyba kupie ten olej z wiesiolka bo moj mikroskop owulacyjny pokazuje mi brak owulacji..

dziekuje kochane i musze sie przyznac ze milo jeszcze raz przeczytac "gratuluje":)

lolita 2 miesiące... dobrze, że wcześniej zauważyłam brak śluzu płodnego... śluz był już lepszy po dwóch miesiącach...

tylko tak dla ścisłości - olejek z wiesiołka poprawia tylko właściwości śluzu... jeśli nie masz owulacji, to na to Ci nie pomoże... nie wiem dokładnie na jakiej zasadzie działa ten mikroskop ;P

Roli to i ode mnie serdeczne gratulacje :)

Walreka dziękuję za odpowiedź. Pierw zrobię badania na prolaktynę, ale to dopiero za jakieś 3 tygodnie i wtedy zobaczymy czy faktycznie jest podwyższona. W czasie stresu raczej cykle mi się nie wydłużały, a jeżeli już to tylko o kilka dni, max do tygodnia.
Chyba zakupię testy owulacyjne i zobaczę co mi z nich wyjdzie :)

GRATULUJĘ!!

A ja się "zbieram" by zadzwonić i się zarejestrować do ginekologa na nfz, ale to w nowym cyklu, teraz mam 24dc.

Chce iść do lekarza bo mnie jedno zastanawia... jak byłam prywatnie we wrześniu dostałam skierowanie na prolaktynę i prolaktynę po obciążeniu i wyszło mi:

prolaktyna : 18,88 ng/ml (norma 5,18-26,53)
prolaktyna po obc: 332,37 ng/ml

Jeśli dobrze rozumiem po obciążeniu powinno być max 5razy wyżej niż przed obciążeniem, czyli mam za wysoki poziom po obciążeniu, czy to może być powodem przez który nie jestem jeszcze w ciąży? Wg monitoringu owulacje mam idealne. Czyli powinnam coś dostać na zbicie tej prolaktyny tak??

Dziewczyny do ktorych lekarzy chodzicie na "monitoringi"?Czy kazdy ginekolog je wykonuje?Pomozcie..

hej dziewczyny, zdecydowalam się narazie na zakup testów owulacyjnych..kolejny krok to wszystkie badania...zarejestruję sie do mojego gina, zobaczę co mi doradzi.a póki co,powiedzcie mi proszę czy testy owulacyjne można kupić bez problemu w każdej aptece?i w którym dniu cyklu najlepiej zacząć je wykonywać?

olenka testy owu mozesz kupic nawet w rossmannie:-) musisz mniej wiecej wiedziec ile dni trwa twoj cykl..moj np okolo 43 wiec owu mam w okolicach 29 dni..i wtedy tak od 25 do 30 dc robilam..mi wychodzilo,ze owu jest..2 ciemne krechy..ale co z tego..

wyszlo,ze TSH i prolaktyna za wysokie..

teraz odpuscilismy starania..i czekamy na spadek prolaktyny..bo tsh spadlo po m-cu idealnie:-)

Słoneczko ja tez mialam wynik prolaktyny ok, a po obciążeniu za wysoki- stad brak owulacji czyli brak ciązy. Powinnas dostać leki na obniżenie, głównie Bromek albo Dostinex

Tylko że ja mam owu, pięknie książkowo pękało :P
Nie ma co idę w następnym cyklu do lekarza i walczę ;)

zobaczyłam 2 dni temu dwie czerwone kreski :))) aż nie mogę w to uwierzyć. Dzięki testom owulacyjnym udało się, ale nie zakładam jeszcze nowego wątku, poczekam, bo nie chce zapeszać.
Jestem już po jednym poronieniu, więc rozumiecie jak to jest. Cieszę się w środku, ale chcę poczekać aż lekarz potwierdzi. Mieszkam za granicą gdzie ciążę prowadzi położna, a pierwsza wizyta potwierdzająca musi sie odbyć do 10tyg. Muszę być teraz spokojna i cierpliwa. Trzymajcie kciuki, a ja Wam życzę z całego serducha powodzenia!!!!

narzeczona81 serdecznie gratuluje!!!

narzeczona pogratuluję Ci w Twoim wątku :)

Hej dziewczyny,
od jakiegoś czasu podczytuję Wasz wątek i chciałabym do Was dołączyć :)
staramy się z Mężem o dzidziusia już trzeci miesiąc, jak narazie bez skutku. Postanowiliśmy poczekać jeszcze dwa, a jak się nie uda, to wybieram się do lekarza na badania.
mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona :)
pozdrawiam cieplutko w ten zimny wieczór :)

dzięki dziewczyny :)

a co tu tak cicho? jest nowy wątek?

witam nową koleżankę :))) powodzenia w staraniach :)

Ja również witam nową koleżankę :)

A ja witam ponownie i gratuluje narzeczonej:)
Ja niestety dzisiaj złapałam dołka, bo znowu się nie udało :( pocieszam się, że to dopiero trzecie podejście było, chociaż z drugiej strony to JUŻ trzecie i nic...jakoś mi smutno i bardzo niepozytywne myśli zaczynają chodzić mi po głowie :(

do 3 razy sztuka nie zawsze się sprawdza ale to nie powód do łapania doła :) nie martw się jestes dopiero na poczatku dorgi :) wiem, to irytujące ze niektórym udaje się za pierwszym razem itp a naookoło widzisz tylko brzuszki ale myśle że na każdego przyjdzie czas :) na mnie niestety jeszcze nie nadszedł a już prawie dwa lata minęły, ale nie trace nadziei :) dziś 29dc więc... czekam na @, po cichu marze że może tym razem się udało ;) normalnie cykle mam 27-28dni więc jestem dzień po terminie ;) i nic nie czuje :( ani @ ani żadnych innych objawów :( pożyjemy zobaczymy :)

no właśnie mnie dołuje to, że naokoło moje znajome zaszły za pierwszym, ewentualnie drugim podejściem, albo przez przypadek... wiem, że mam jeszcze czas, że to dopiero początek starań, ale jednak miałam nadzieję, że się uda... ale nie tracę nadziei :) wierzę, że każdej z nas w końcu się uda :)

hej u mnie tez wszystkie kolezanki w ciazy, no moze raptem 3 ;) tez mi sie w tym miesiacu nie udalo, ale jak mi sie skonczy okres bede dzialala z testami owulacyjnymi, zeby sie upewnic co i jak. My juz staramy sie rok, wiec w tym miesiacu naprawde zalapalam dola:( pociesza mnie mysl ze z nowym cyklem, nowa szansa, kiedys sie uda:)

no i tak trzymaj :)
u mnie 30dc i niestety :( @ przylazła :( chociaz juz po cichu marzyłam że się udało :( no cóż.. trzeba próbowac dalej :)

Cześć dziewczyny.

Widzę dużo nowych starających - witam serdecznie. :)

Piątek i sobota wyszły mi testy ciążowe +, a w poniedziałek potwierdziłam betą 258,3. W najbliższy poniedziałek mam wizytę, będzie to 5 tyg i 3 dni i ciekawa jestem czy będzie widać pęcherzyk. :)

Pozdrawiam.

Mutti serdeczne gratulacje:)))
Dzidzia powinna się 7 urodzić ;)

Mutti gratuluję. Dbaj o Was :)

Witajcie dziewczyny,chyba teraz ja zaloze nowy watek..
Nie przyszla do mnie @ i zrobilam przed chwila test.I mam dwie krechy.
Tak sie ciesze ze az mi sie w glowie kreci i jestem cala skolowana, bo nie wierze!!!

lolita GRATULUJE!!:-))

Wydawalo mi sie zawsze ze jak juz sie dowiem,ze jestem,bede wiedziala co robic. A jednak nie mam pojecia!!!Chyba powinnam rano na Bete pojsc??

no jesli pojdziesz na bete to bedziesz wiedziala na 100% (tak mysle) czy jestes w ciazy..no i mniej wiecej pokaze Tobie ktory to tydzien:-)

a maz/partner wie o ciazy juz? mzoe jakas niespodzianke? umow sie na wizyte u gin..i ciesz sie tym cudownym stanem:-)

jutro walentynki- wspanialy prezent! gratulacje!

Dziekuje Wam:)wlasnie drugi test zrobilam, pozytywny:)I szykuje niespodzianke mezowi, jutro idziemy na kolacje i wtedy w postaci prezentu, sie dowie, juz kupilam buciki.Sa niebieskie bo pragniemy miec synka oboje.Chociaz wiecie co, moze byc i dziewczynka:)Jestem taka szczesliwa.Bombelkowa dziekuje, widze ze mocno trzymalas za mnie kciuki :):)Rano biegne na Bete by dowiedziec sie ktory to tydzien.Jesli wczesny, to przeciez lekarz malo zobaczy..wiec moze bedzie warto chwilke zaczekac.

lolita, gratuluję serdecznie :)
a ja się dzisiaj zaopatrzyłam w testy owulacyjne:) oby takie wsparcie wystarczyło ;) tylko mam nadzieję, że będę umiała je odczytać...

http://forum.trojmiasto.pl/STARAJACE-SIE-LXII-t310512,1,16.html

Zapraszam. :)