Im więcej się ruszam tym częściej chcę.
Fajnie byłoby aktywnie spędzić czas z kimś obcym ;)
Zumba, step, bieżnia, szybki spacer, rower etc.?

Zapraszam, nalegam zachęcam też ;)

Czesc Magdo ja chętnie dołączę ...też z Gdyni zostaw meila lub gg to sie jakoś umówimy? Pozdrawiam :)

Świetnie!
madelleine86@wp.pl

To do zobaczenia ;)

Chodź ze mną na MMA dobrze działa na kondycję.

szczególnie trenowane w SKM buhahahah

Sport, jak to ostatnio określił jeden z naszych brązowych medalistów zdrowiu nie służy.

Służy, tylko odpowiednio dawkowany :)

" Sport, jak to ostatnio określił jeden z naszych brązowych medalistów zdrowiu nie służy."

Alkohol jak udowodnił jeden z forumowiczów też nie.

Służy, tylko odpowiednio dawkowany :)
Jeśli masz problem z alkoholem to ja Ci nie pomogę ;)

ex, nie ma to jak samokrytycyzm - fajnie, że uważasz, że w tej kwestii nie jesteś w stanie nikomu pomóc; normalnie urosłeś w moich oczach ;)

A widzisz ;) Jaki będzie zatem nasz następny etap ? ;) Lampka wina czy szampana ? ;) Ok. Pozostańmy przy kawie ;)

Ok, właśnie piję :)

Do mnie czy kawę ? :]

"Służy, tylko odpowiednio dawkowany :)"

Tobie nie. Nawet w najmniejszych ilościach.

A o czym mówisz ? Sugerujesz coś ?

Rozumiem, że póki co nie masz pomysłu jak wybrnąć ;)
To może faktycznie skup się na tym co potrafisz najlepiej.
Zapal sobie ;)

Drogi Cross`ie. Jaki jest tytuł wątku ? Potrafisz czytać ?
Skoro Tobie sport kojarzy się z alkoholem - to jak wcześniej już napisałem - nie pomogę Ci.
Jest taki wątek o młodym alkoholiku (jako uważny obserwator powinieneś go zauważyć). Tam pisz "w temacie" . Wykaż się erudycją poprzedzoną własnymi a nie cudzymi doświadczeniami .
"Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem Cross`a".

"A o czym mówisz ? Sugerujesz coś ?"

Uderz w stół...

"Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem Cross`a".

Face to face nie byłbyś taki wyszczekany. Popaprańcy tak mają.

Użyłbyś przemocy fizycznej, która Twego życia Ci nie polepszy - to pewnie tak. Face to face spotykam się z ludźmi mającymi coś do powiedzenia OD SIEBIE.
Tak się składa , że mnie lubią a Ty masz z tym ból chłopie jakbym Ci co najmniej wszedł z butami w życie. Skąd takie emocje ? Ukradłem Ci kobietę czy sens życia ? ;)
"Popaprańcy tak mają." - o! ;) Wow - szkoda, że z takimi się zadajesz. Musi Ci być ciężko. Współczuję.

"Użyłbyś przemocy fizycznej..."

Skoro jesteś dość odważny żeby pyszczyć zza szklanej szybki to w realu odwagi też nie powinno ci brakować. A ty już na zapas skamlesz o używaniu przemocy. Żenada.

No cóż Twe słowa, żal, ból - "zza szklanej szybki"...brakuje Ci czegoś w życiu ? Adrenaliny ? Czujesz się porzucony ? Dlaczego tak stawiasz sprawy w życiu ? Ciężko znosisz samotność ? Wygląda, że faktycznie trudno godzić Ci się z odrzuceniem. Ale to nie koniec świata Cross. No chyba, że forum to Twe jedyne prawdziwe życie. Ja nie muszę niczego. Nie muszę być odważny. Mogę być tchórzliwy gdy mi wygodnie - i co - zabronisz mi ? Uznasz to za wadę ? Jakakolwiek Twa opinia - nie robi na mnie wrażenia. Nie przeżywam tak ciężko jak Ty swych porażek. A o przemocy fizycznej....wspomniałeś ... ;) Zachowanie niedojrzałe prezentujesz. Kiedyś potrafiłeś walczyć argumentami. A teraz...strasznie zmalałeś w mych oczach..strasznie...aż żal mi Ciebie choć nie powinno bo nie mam w stosunku do Ciebie praktycznie żadnych emocji.
"pyszczyć" - ale merytorycznie czy bez treści jak Ty ? ;)
https://www.youtube.com/watch?v=qTNLlqhha68

"Nie muszę być odważny. Mogę być tchórzliwy gdy mi wygodnie..."

Możesz. Choć trochę wstyd bo mężczyźnie nie przystoi okazywać strachu. Nie jest ci źle z tym że jesteś taki żałosny?

"Choć trochę wstyd bo mężczyźnie nie przystoi okazywać strachu."
Nie ? to czemu tak bardzo przezywasz odrzucenie ?

Twoja żona docenia Twe ekspiacje forumowe ?
cross - szkoda ;)
Jesteś gejem, że aż tak się do mnie przyssałeś ? ;)`
" Nie jest ci źle z tym że jesteś taki żałosny?"
żałosny jestem może i w Twych oiczach - ale na szczęscie masz juz zone - i rozine. Ja nie wezme Ciebie za malzonka.
Brzydze się takimi klimatami ;)

Adminie pokaż jaja daj exowi bana proszę!

Małpka chce banana. ;):-) ex nie masz z kim pisać to juz nawet admina zagadujesz????:-) :-)

Dlaczego mam dawać bana? Większą karą jest to, że inni użytkownicy czytają te nierzadko poniżające ich autorów teksty.

Adminie, tylko za jakie grzechy? ;)))

" Adminie pokaż jaja daj exowi bana proszę!
" - cytuję kogoś... to nie mój wpis - adminie drogi...

Mikro - nie jet Ci przykro ? ;)

"Większą karą jest to, że inni użytkownicy czytają te nierzadko poniżające ich autorów teksty."

Nic dodać, nic ująć.

@Cross
historia, nawet ta niezbyt odlegla, pokazuje ze znajda sie i tacy, ktorym nawet niezaprzczalny fakt dawania sie sobie samemu we znaki przez to cos, co uzywa slowa 'ex' jako podpisu, nie otwiera klapek... smutne to...

I znowu: nic dodać, nic ująć.

Jakby co ja też tu jestem i zaglądam :)
A Oni niech piszą, chłopięce potyczki ;)

Zapraszam.

Wątek rozwinął się jak zawsze, a i sama zachowałam się niekulturalnie.
Spróbuję nadrobić :)
Zumba
Każdy czwartek, godzina 18, Grabówek, Active
Jeśli masz ochotę się przyłączyć, gorąco zapraszam, wspólnie zawsze raźniej :)

>Wątek rozwinął się jak zawsze, a i sama zachowałam się niekulturalnie.

Ale że gdzie niby? To Twój pierwszy wpis w tym wątku ;)

Czytając ten, a pisząc dookoła :)

Oj, tam - przymusu chyba nie ma? :)

nikt nikogo nie zmusza :)

Dziękuję za propozycję Ilono.
Niestety wybieram siłownię bliżej siebie, z wygody oczywiście i z lenistwa też ;) Paradoks.

Rozumiem :)
Sama śmigam na zumbę w bamboszach :)

Tylko?;-)

Jeśli to do mnie, to Cię rozczaruję, nie tylko ;););)

I tak najlepiej.
Rozwiane włosy w kucyk śpiąć. Wygoda najważniejsza w tym przypadku ;)
A ja do tego lubię mieć towarzystwo obok. Tak na treningu sama pewnie nie będę ale fajnie gdy ktoś obok jest ;)