Fantastyczny i nietuzinkowy asortyment, doskonałe zaopatrzenie, sklep zupełnie unikatowy.
Unikatowy i niepowtarzalny jest również Pan, o krótkich ciemnych włosach, w okularach (zazwyczaj spotykany przy kasie po lewej stronie od wejścia). Człowiek bezbłędnie i niezawodnie nieuprzejmy, ostentacyjnie od pierwszego kontaktu umęczony faktem pojawienia się klienta. Gość o mistrzowskiej umiejętności obrotu każdej interakcji w upust pasywnej agresji. Prawdziwy pasjonat i niepowtarzalny talent. Doceniony wielokrotnie przez znajome osoby (wystarczy w rozmowie zacząć: "Jest tam taki sprzeda..." aby rozmówca z zapałem dokończył za Ciebie zdanie.
Nie chcąc snuć dywagacji o źródłach motywacji, z których rodzić się może tak głęboka potrzeba epatowania tym, co najniższe, chciałbym prosić o sklep o zabranie stanowiska.
Bardzo chciałbym wiedzieć, jakie jeszcze talenty posiada ten pracownik, które rekompensują reputację sklepu oraz wymierne straty w sprzedaży wynikające ze styczności tego pana z klientem.
Z góry dziękując za odpowiedź, przyznam, że pozostali pracownicy stanowią fantastyczny kontrast swoją pomocą, inicjatywą i uśmiechem.