20.12 (02.02) mami.80 - córeczka Alicja 1590g / Zaspa CC
27.12 (20.01) sternchen - synek Kubuś 2920g / Kliniczna
28.12 (31.12) Anna1979 - synek JACEK 3650g, 57cm / Zaspa CC
03.01 (07.01) mydecorations - synek Wiktor 2810,49cm/ Zaspa SN
05.01 (04.01) Salambo - synek Szymon 3560g, 53 cm / Solec W-wa
07.01 (11.01) patysiak - synek Ignaś 2850g, 53 cm / Swissmed CC
13.01 (19.01) olusia30 - synek Krzysiu 3870g,58 cm /Wojewódzki CC
13.01 (03.01) Kobietka - synek Kacperek 3450g / Wojewódzki
17.01 (16.01) Doroti - synek Kacperek 4430g, 60 cm / Zaspa SN
25.01 (21.01) bronka81- synek Marcel 4350g, 58cm/ Kliniczna CC
28.01 (21.01) AnDan - synek Michał 4450g, 60 cm / Redłowo SN
30.01 (06.02) wasssup - córeczka Andżelika 3460g 57 cm Zaspa SN
30.01 (27.01) gwazdka85- synek Aleksander 3760g 61cm / Wojewódzki /SN
31.01 (08.02) Gosiar-córa Alicja 3180g, 52cm /Kliniczna SN
31.01 (18.02) asiuniab73-córka Maria 2350g,50 cm Wojewódzki SN
02.02 (08.02) tina85- córeczka Blanka, 3450g, 50 cm/ Kliniczna SN
03.02 (16.02) Olice - córeczka Marysia, 2810g, 50 cm / Wojewódzki SN
03.02 (27.01) trzydziestka - synek Mateuszek, 3440g, 56cm / Redłowo SN
05.02 (03.02) Magiczna(*)86 - synek Szymon, 3200, 54 cm/ Puck, tak ten zabity dechami ;)
06.02 (08.02) kaficzka - córeczka Iga, 3530g, 56 cm / Kliniczna CC
07.02 (28.01) Iwonka32-córka Lena Jadwiga 3730g, 57 cm / Wojewódzki SN
08.02 (06.02) Magamelka - synek 3360, 55 cm/ Kliniczna CC
08.02 (31.01) lepa_ - synek Piotrek 3800g, 59 cm/ Redłowo SN
09.02 (25.02) jonka6 - córeczka Bianka 3105,53cm / Kliniczna SN
09.02 (30.01) młoda_żonka - córeczka Alicja 3500/57cm/Wejherowo SN
09.02 (07.02) rurka102- Coreczka Alinka (zmiana z Ewelinki) 3040 kg/52cm/ZAspa CC
13.02 (16.02) Oleńka83 - Synek Adaś 3550kg, 56cm/ Zaspa
14.02 (?????) iwonnn - córeczka Ada 3500g, 53 cm / Redłowo SN
18.02 (16.02) devil83 - synek Bartuś 3660g, 58 cm / Zaspa CC
21.02 (10.02) micasia- córeczka Antonina 3.790kg, 59cm / Zaspa SN
21.02 (01.03) KARINA 25, córeczka Maja, 4030 g, 58 cm, szpital Wojewódzki
21.02 (14.02) doti_itod - córeczka Helenka, 3520g, 54 cm / Zaspa
22.02 (20.02) KamiKasia - córeczka Karolinka 3930, 57cm / Zaspa SN
23.02 (07.03) MamOOśka - córeczka Amelka 3500, 55 cm/ wojewódzki
25.02 (25.02) Dorotiii - synek Dominik 4180, 61 cm/ wojewódzki
05.03 (21.02) Chmurka - synek Bartuś, 3470, 55 cm, Wojewódzki, CC

ehhh... Bartek też na początku podszedł asekuracyjnie do sanek i troszkę potrwało zanim go na tym pierwszym spacerze posadziłam na sanki... po śniegu lubi chodzić, i im głębiej tym fajniej, ale jak już zaczyna w nim "tonąć" to stresik go dopada i staje jak wryty ;p

dorotii nie martw się moja sanki akurat lubi, ale chodzenie po nie odśnieżonym to też tragedia. :)

u nas oczywiście normalnie nie może być! wszystkie dzieci uwielbiają na sankach jeździć tylko nie moje. Dominik spazmuje i na sanki usiąść nie chce. Z górek nie chce zjeżdżać, chodzić po śniegu nie chce... tylko na ręce i awantura...
zobaczymy jak dzisiaj pójdzie ale wczorajsze wyjście tragedia!

my jak wracalismy z przedszkola to akurat nieźle sypało więc Ignaś jak bałwanek :) ale jemu akurat to się podobało a rączkami oczywiście ciągnął po śniegu a na koniec przed domem musiał oczywiście wejść w zaspę po pas :)
jutro też się wybieramy na sanki

no my dzisiaj byłyśmy 10minut na spacerze, :) rekordy swoje pobiłyśmy, Tośka jak zobaczyła że ma po kolana śniegu to spanikowała i dalej iść nie chciała, a jak jej jeszcze śnieg w oczy wpadał i nic nie widziała to się prawie rozpłakała i powiedziała że chce do domu. Ale u nas faktycznie taka zawierucha że lepiej nie wychodzić.

Chmurko wysłałam :)
śnieg super, ja dzisiaj Ignasia z przedszkola na sankach zabrałam, miał niezłą frajdę :) a wcześniej w przedszkolu bal - więc same atrakcje

my bilans w przyszłym tygodniu :)

Ale śniegiem posypało :) właśnie wróciliśmy z sanek, Bartek jest zafascynowany śniegiem, ze niczego innego nie widzi. Na sankach jest może 2 minuty a otem biega, cieszy się, nic na niego nie działa, żaden zakaz, nic, jest TYLKO ŚNIEG!! Uroczy jest przy tym :)

sal moje gratulacje :)
ja na bilans pewnie też wybiorę sie za jakieś 2 miesiące bo u nas babeczka powiedziała, że od urodzin jest chyba 3 miesiące (albo 2 - już nie pamiętam, musiałabym do książeczki zerknąć)...

lepa gratulacje :)

No właśnie nas zasypało więc sie nigdzie nie ruszę, ale mam nadzieję że się nie rozchorujemy, jakoś się jeszcze trzymamy.

Ja też poproszę o tę książkę :) Patysiak masz jeszcze mojego maila??

Ja też nie wiem co ma robić, bo teraz od września to dla mnie troszkę za wcześnie, ale od przyszłego września to mega za późno. Tak żle i tak niedobrze

Salambo gratulacje! My do bilansu mamy jeszcze 2 m-ce :) ale i tak czas leci jak szalony. Kiedy to minęło?

Micasia zdrówka, zebyście się nie zaraziły!!

no my jeszcze do bilansu mamy troszeczkę,
w domu mam męża chorego, teściową też łamie, tylko ja z Tosią się jakoś trzymamy, jutro chyba wywiozę małą do rodziców do Gdańska, chociaż teoria głosi że jeżeli miałaby się zarazić to już by się zaraziła, ale zawsze można trochę uciec od tych bakterii

salambo ja przez ani chwilę nie myślałam inaczej :) także gratulacje :)

ja wczoraj Dominika ważyłam i wyszło 17 200.

mieliśmy dziś bilans 2 latka,
Szymek ma 88 cm, waży 13.800 i jest w 75 centylu, do tego jest nadzwyczaj rozwinięty intelektualnie :D
to oczywiście jest moja zasługa, więc patrzcie na dumną matkę :D

doszło :)
dziękować :D i zabierać się za czytanie :D

wysłane

super :) czekam zatem :)

devil83 ja Ci zaraz podeślę :) bo mam pdf i wersję paierową

no właśnie słyszałam że fajny ten poradnik. ja kiedyś kupiłam w jakimś antykwariacie z tej serii ale jak mówić żeby dzieci się uczyły - w domu i w szkole, także na troszkę później, więc czeka na swoją porę ;)

a masz jeszcze w pdfie??

potwierdzam że książka warta przeczytania

miałam pisać, że polecam książkę jak mówić żeby dzieci nas słuchały jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły, miałam tą książkę w wersji pdf ale nie zabrałam się za nią ,teraz dostałam w prezencie wersję papierową, przeczytałam i szczerze polecam a nie jestem zwolennikiem poradników, bo uważam że dzieci są różne, ale ta książka hołduje zasadzie J.Korczaka - nie ma dzieci są ludzie i jest moim zdaniem bardzo wartościowa