Sylwester : lekki niedosyt
Była to moja kolejna wizyta w Perle i znów wyszlam z lekkim niedosytem..
Obsługa,Wystrój super ! Jedzenie... danie głowne znów podane zimne... :( Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to DJ ! - to była totalna porażka... muzyka bardzo słaba... większość sali stawiała jednak na picie niż na tańczenie.. tylko przy kilku kawałkach praktycznie cała sala poderwała się do tańca i cały parkiet był pełen.. Nagłosnienie strasznie buczało .. w pewnych momentach nawet cieżko było rozmawiać przy stoliku .... Może jeszcze kilka uwag i hotel rozwinie skrzydła.....
Tutaj podaję link do opini o hotelu z 31.12.2011 : http://sylwester.trojmiasto.pl/Sylwester-w-Czarnej-Perle-Open-Bar-do-konca-roku-imp240255.html
Obsługa,Wystrój super ! Jedzenie... danie głowne znów podane zimne... :( Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to DJ ! - to była totalna porażka... muzyka bardzo słaba... większość sali stawiała jednak na picie niż na tańczenie.. tylko przy kilku kawałkach praktycznie cała sala poderwała się do tańca i cały parkiet był pełen.. Nagłosnienie strasznie buczało .. w pewnych momentach nawet cieżko było rozmawiać przy stoliku .... Może jeszcze kilka uwag i hotel rozwinie skrzydła.....
Tutaj podaję link do opini o hotelu z 31.12.2011 : http://sylwester.trojmiasto.pl/Sylwester-w-Czarnej-Perle-Open-Bar-do-konca-roku-imp240255.html

