Tajemniczy SMS od windykatora

Opinie do artykułu: Tajemniczy SMS od windykatora.

Jeżeli dostałeś SMS-a, który brzmiał w ten sposób: "Witam, nie mogę się skontaktować od kilku dni. Mój nowy numer 225766183, Pozdrawiam" bądź pewny, że to nie stary znajomy, który szuka z tobą kontaktu, a... firma windykacyjna, która chce twoich pieniędzy.Na dziwnego SMS-a, który brzmi jak sympatyczna wiadomość od znajomego chcącego się pilnie skontaktować, natknęła się nasza czytelniczka. - SMS był wysłany z numeru: 609 869 050, więc zaczęłam szukać czy to nie jakiś stary znajomy. Niczego ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie tylko SMS

Jednej z firm windykacyjnych z siedzibą w Warszawie udało się ode mnie wyciągnąć pieniądze (1.000 zł !!!), których jak się później okazało nie powinienem był zapłacić. Kiedy finalizowaliśmy rodzinny kredyt na mieszkanie dla dziecka, dostałem od firmy windykacyjnej ostateczne wezwanie do zapłaty blisko 1500 zł. W wezwaniu straszono mnie, że jeżeli w terminie bodajże 7 dni tych pieniędzy nie przeleję na konto firmy, to ona wyśle detektywów, którzy sprawdzą mój stan majątkowy, ustalą gdzie pracuję itp, ale to wiązać się oczywiście będzie z dużymi kosztami, co podniesie wysokość zobowiązania. Jak wspomniałem finalizowaliśmy z żoną kredyt na mieszkanie dla dziecka i obawiałem się, że wpis do KRD może skutkować jego odmową. Skontaktowałem się z firmą windykacyjną i próbowałem się "potargować". Miła damski głos po drugiej stronie zgodził się na kwotę 1000 zł w dwóch miesięcznych ratach po 500. Po przelaniu na konto firmy windykacyjnej drugiej raty, wziąłem wezwanie żeby odnotować, że zostało uregulowane. Kiedy jeszcze raz uważnie przeczytałem okazało się że dotyczy ono długu wobec jednego z operatorów sieci komórkowych, które firma windykacyjna od tej sieci wykupiła. Ja uświadomiłem sobie, że w okresie którego dotyczyły rzekome zaległości nie miałem telefonu w tej sieci. Kiedy pokazałem wezwanie znajomemu prawnikowi, usłyszałem, że wyrzuciłem w błoto 1000 zł., bo gdybym pokazał mu je zanim przelałem pieniądze, to z pewnością bym je zachował, a on by jeszcze zarobił. Poza tym okres, którego dotyczyło zobowiązanie dwa lata wcześniej uległ przedawnieniu. Prawnik stwierdził również, że informacja o ewentualnym wysłaniu detektywów w przypadku nie uregulowania długu nosi znamiona przestępstwa (szantażu i jeszcze z jakiegoś artykułu. Dlatego bardzo polecam w przypadku podobnych sytuacja kontakt z prawnikami, co w dzisiejszych czasach nie koniecznie musi wiązać się z kosztami, gdyż w Trójmieście działa już kilka tzw obywatelskich biur porad prawnych, udzielających porad nieodpłatnie.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 4

Do mnie też kiedyś przyszedł pan komornik , wtargnął do mieszkania i nie chciał wyjść mimo tego że pomylił mieszkania ,
na szczęście mój pies go wyprosił a gość chciał podać mnie do sądu za zniszczony garnitur - powiedziałem mu , że mój pies też się pomylił
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marna prowokacja Miro :)

Windykator to se może :) .. zapukać :)!
Firmy windykacyjne nie mają ŻADNYCH innych praw niż Pani Jola z warzywniaka!
Nie mają prawa "wchodzić" bez zaproszenia, a już przeszukiwać czy zabierać czegokolwiek! Takie uprawnienia ma TYLKO komornik sądowy, albo poborca skarbowy (i to też nie zawsze).
Jakiekolwiek takie działania ze strony windykatora to łamanie prawa i może on za to trafić do paki!
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 1

Super, zapomniałeś dodać że wszyscy mają 5.0 w łapie i każdy miał przypadkiem przy sobie pałę, łańcuchy i siekiery, bo takie z was hardkory i z takimi przyborami obchodzicie zawsze urodziny, przy okazji aplikując sobie deke z metą i zajadając to paszą dla świń.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Długi trzeba płacić, ale .... nie te przedawnione !!!

Pamiętajcie, że w naszym prawie istnieje coś takiego jak przedawnienie.
Oznacza to, że po pewnym czasie (np 2 /3 / 5/ 10 latach) od ostatniej skutecznej czynności egzekucyjnej, można zgodnie z prawem, uchylić się (odmówić) od spłaty należności.
Firmy windykacyjne, bardzo często skupują, takie właśnie, przedawnione długi, od firm telekom czy banków.
Licząc na nieświadomość, wzywają do zapłaty, straszą sądem, a w ostateczności proponują "dowolne" raty. Pamiętajcie! Nawet jeśli wasza należność jest już przedawniona, a wy wpłacicie choć 1zł, albo wyślecie podpisaną "ugodę", przerywacie przedawnienie i znowu jesteście zobowiązani do zapłaty.
Zanim odpowiecie na "wezwanie" firmy windykacyjnej, warto jest skonsultować sprawę z prawnikiem, bo może się okazać, że f. windykacyjna chce was "przechytrzyć" :)
Sam miałem taki przypadek z przedawnionym rachunkiem telefonicznym. Byli tak uparci, że sprawa doszła nawet do sądu. Oczywiście przegrali z kretesem.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 6

A do mnie raz taki zapukał i wszedł....

A do mnie raz taki zapukał i wszedł jak pisze kolega powyżej, tak własnie na chama butem zastawiając drzwi, sęk w tym że akurat z kolegami silowni obchodziliśmy urodziny jednego z nas, no ale jak już wszedł to musiał zostać... :)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7

o tłumaczenie proszę
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

jak zniknie bilon i banknoty

to będzie początek końca. Już teraz jesteśmy w czarnej d... Wycofanie tradycyjnej kasy ? ogarnij się, obudź, idź na spacer, cokolwiek tylko nie wypisuj takich bredni.
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 6

obvious grammar nazi is obvious

przepraszam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

bo ludzie maja w dpie i mysla ze skoro nie moga splacic to im nic nie zrobia

a pozniej przylatuja i placza ze komornik emeryture albo rente zajal zamiast isc i rozmawiac
popieram tę opinię 34 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja się nie spodziewam takiego sms ale niestety podjąłem następujące kroki:

1. Założyłem blokadę na sms premium i inne naciągające.
Doszło do tego, że otrzymuję informację jeśli nie chcę otrzymywać wiadomości codziennie to muszę odesłać sms o treści nie na nr 93750 (np.) za 12 zł brutto! Takie praktyki stosuje firma quiz24.pl i wapster.pl - niezamówiona informacja!
2. Aplikacja na WP7 filtrująca rozmowy.
3. Nie odbieram zastrzeżonych.
4. Nie oddzwaniam na "sygnały"
5. W sieci nie zostawiam swojego nr. Jeśli potrzebuję to mam w szufladzie tak-taka i ten podaję.
Telefon to narzędzie fajne ale wkurzające czasami, trzeba ogarnąć co można a co nie.
Amen:)
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ech, te błędy...

Jeżeli dostałeś SMS, który brzmiał... - Na dziwny SMS, który brzmi... - Jak już ktoś zauważył, SMS jest nieżywotny, podobnie jak słowo "prezent". Odmiana żywotna, mimo, że popularna, nie do końca jest poprawna.
No i "karta pre-paid", a nie "pre-paydowa". English, do you speak it? :)
Można też napisać: "Dzwoniąc pod podany w wiadomości numer", zamiast walić po oczach "SMS-ie". Sens ten sam, a więcej polszczyzny.
I przy okazji - czy trzeba robić darmową reklamę firmie Google? Nie można zmodyfikować wypowiedzi czytelniczki, by brzmiała ona np. "Niczego nie znalazłam, więc poszukałam w Internecie. Okazało się...". Sens ten sam, a reklamy nie ma. I nie sądzę, żeby czytelniczka poczuła się urażona taką zmianą.
Tak tylko się czepiam od bladego świtu.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Witam, nie mogę się skontaktować od kilku dni. Mój nowy numer 225766183, Pozdrawiam"

Heh.......Jeśli ktoś pisze takiego SMS-a powinien się podpisać z imienia i nazwiska.
W innym wypadku powinniśmy odpisać:
"Niestety nie mogę się do Ciebie dodzwonić"
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

miro!!

nie sciemniaj.
Windyk. nie ma prawa zagladac ci do szaf.
Doucz sie a potem sciemniaj.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

kiedys były pocztówki z wakacji

Moja kolezanka dostała od jakiegos Piotra ,który chce sie z nią skontaktowac po wakacjach:) i nr tel.
oczywiscie zadzwoniła i ups
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Głupszej opinii

dawno nie czytałem. Może nie głupszej tylko totalnie bezrefleksyjnej i bezmyślnej. Chyba, że to wpis od biednego komornika któremu marzy się zbierać prowizję od już totalnego nic nie robienia.
popieram tę opinię 40 nie zgadzam się z tą opinią 3

Windykacja to ja.....

niemozliwe sam jestem windykatorem i nie stosuje takich praktyk ,zawsze swojego dluznika odwiedzam z zaskoczenia,pukam do drzwi (zaden domofon) delikwent otwiera ,szybko wchodze i pytam o kase ! jak mowi ,ze nie ma to przeszukuje szuflady (kazdy ma jakies zloto,chocby obraczke),zabieram telewizor badz zabezpieczam pralke i lodowke do przyjazdu kolegow z firmy. ps.splacajcie swoje dlugi bo i do Was moge zapukac !!!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 35

Tylko czemu unika kontaktu ? Banki zwykle idą na ugodę, rozkładają kredyt na większą ilość rat, można z nimi rozmawiać. To samo tyczy się innych firm. Natomiast można nazwać złodziejem tego, kto pożyczył, nie spłaca i do tego unika kontaktu z wierzycielem.
popieram tę opinię 52 nie zgadzam się z tą opinią 5

wielkie "wyjaśnianie" zwykłej próby kontaktu
tak na marginesie takie próby podejmuje się zwykle w przypadku osób unikających odpowiedzialnosci za swoje długi i nie odpowiadajacych na pisma
napiszcie jeszcze na milicję że ktoś chce odzyskać swoje pieniądze

a komentarz rzecznika plusa to zupełna kompromitacja...

wystarczy płacić zobowiazania
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3