Terminal Kontenerowy w Gdyni (ten, gdzie parkuje prom Stena).

Jeśli ktoś potencjalnie zainteresowany pracą w tym Terminalu (nie mylić z GCT z naprzeciwka), chciałby się dowiedzieć jak się tam pracuje (zwłaszcza w jednym z działów) zachęcam do kontaktu : docent585@wp.pl W tej chwili to wszystko co mogę napisać, bo właśnie administrator forum - po trzech latach dyskusji w tym wątku na forum - uznał, że należy cały watek ten wątek usunąć (nie poszczególne, ponoć zbyt mocne komentarze a cały wątek! No cóż, niektórych pracodawców prawda w oczy kole, więc interweniują, żeby ukryć fakty przed światem zewnętrznym.
W temacie tego Terminala, zapraszam także na inne fora o pracodawcach.
popieram tę opinię 126 nie zgadzam się z tą opinią 4

Gdyby pan prezes przed laty posłuchał merytorycznych argumentów byłego Inspektora ds. bhp, to teraz PIP nie musiałby mu niczego nakazywać i nie byłoby kolejnego obciachu.
A tę spółkę to za grosze BCT kupiło-w KRS wszystko jest napisane (wszystko oprócz tego, po grzyba im ten zakup).
popieram tę opinię 70 nie zgadzam się z tą opinią 5

Daj im spokój - odruchowo stawiają minusy, bo tylko tyle mogą (ja się cieszę, bo to znaczy, że czytają).
A z tą drugą sprawą, to faktycznie ciekawe - może BCT idzie w nieruchomości, bo tym głównie tematem zajmowała się dotychczas spółka, przejęta w całości przez BCT.
popieram tę opinię 81 nie zgadzam się z tą opinią 5

Ej, cebulaki-te minusy wstawiliście za pierwsze czy drugie zdanie mojego wpisu?
Przecież obie sprawy to fakty.
popieram tę opinię 79 nie zgadzam się z tą opinią 5

Czyli kolejna bura od pip dla bct-no pięknie!
A znacie może jakieś szczegóły o niedawnym zakupie przez bct tej spółki z ul. Gołębiej?
popieram tę opinię 81 nie zgadzam się z tą opinią 5

Dość długo to trwało i nie obyło się bez interwencji PIP ale w końcu - dzisiaj - w BCT zastosowano się do przepisów w zakresie podległości służbowej Inspektora ds. BHP i od dziś, od południa stanowisko Specjalisty ds. BHP (jeszcze rano wszystko było po staremu) - przynajmniej na stronie głównej BCT podlega temu komu powinno i w końcu jest zgodne z prawem.
Co prawda jakoś dziwnie się zadziało, bo nie ma już dotychczasowego stanowiska Inspektora ds. BHP a jest stanowisko Specjalisty ds. BHP (chociaż to nadal ta sama osoba) ale przynajmniej w końcu zastosowano się do wniosków pokontrolnych PIP i stanowisko to podlega już bezpośrednio prezesowi a nie jak dotychczas - wbrew prawu - kierownikowi Działu Bezpieczeństwa.
Pięknie dziękuję panie prezesie.
popieram tę opinię 83 nie zgadzam się z tą opinią 5

Kiedyś już pisałam o benefitach jako składnikach pensji:
- prywatna opieka medyczna (za którą częściowo odejmują kasę z pensji czyli wydatek :)
- karta Multisport ( za którą pracownik też musi zapłacić )
- udział w szkoleniach (ale nie takie, na które chce iść pracownik bo się tym interesuje, tylko takie potrzebne pracodawcy by pracownik mógł otrzymać dodatkowe najczęściej bezpłatne obowiązki)

Wszyscy znamy te "benefity" i wolimy kasę w garść niż stały abonament w wybranych przez pracodawcę firmach
popieram tę opinię 84 nie zgadzam się z tą opinią 4

Bo już widzę jak po 8 godz roboty elektryk pogina na siłownię, żeby tam popajacować. Poza tym ciężko zupy nagotować na karcie multi sport.
popieram tę opinię 85 nie zgadzam się z tą opinią 4

No i znowu BCT szuka do pracy elektryka, hmm ... , no właśnie - znowu ...
Więc jak to jest, że BCT - taka niby fajna firma, w której wszystko ponoć jest jak najbardziej ok, oferująca "kokosy" w postaci zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę, prywatnej opieki medycznej, karty MultiSport i możliwości rozwoju, m.in. poprzez udział w szkoleniach, wciąż ma problem z zatrzymaniem pracowników w Wydziale Utrzymania Ruchu?
A może jednak miał rację ten gość, który na innym popularnym serwisie o pracodawcach pisał jakiś czas temu, że w tym Wydziale atmosfera tam jest fatalna a to co tam się wyrabia podpada już pod mobbing?
popieram tę opinię 85 nie zgadzam się z tą opinią 4

A mnie dzisiaj udało się w końcu zrealizować jeden z celów, jakie postawiłem sobie przed trzema laty. Otóż przed godziną rozmawiałem twarzą w twarz z osobą (wcześniej tylko telefonicznie), która przed laty pracowała z kierowniczką - główną bohaterką tego wątku - w jej poprzednim miejscu zatrudnienia.
No cóż, nic dobrego o niej nie usłyszałem i nawet jakoś specjalnie mnie to nie zdziwiło.
Hmm ... , co ja biedny "oszołom" teraz z tą wiedzą zrobię ? Muszę pomyśleć ...
popieram tę opinię 87 nie zgadzam się z tą opinią 4

Akurat te minusy wystawiały dwie osoby jak na razie XD (6)
Ludzie jeszcze wierzą w takie rzeczy jak anonimowość w sieci, he he
popieram tę opinię 87 nie zgadzam się z tą opinią 4

He, he, he - ale ubaw z tego/tej artystki od minusów. Jaka to musi być mała, marna i prymitywna istota.
Do roboty się weź, bo firma ledwo zipie a ty się bawisz.
popieram tę opinię 86 nie zgadzam się z tą opinią 4

to ten sam kciuk tylko po resecie numeru ip
różne numery ip ale generowane z tego samego miejsca
nie jest trudno takie rzeczy sprawdzić
popieram tę opinię 87 nie zgadzam się z tą opinią 7

No, no, widzę że pełna mobilizacja w BCT - osamotniony do tej pory "kciuk w dół" znalazł "licznych" sprzymierzeńców.
popieram tę opinię 85 nie zgadzam się z tą opinią 7

Dzień Otwarty bct a.d. 2018 za nami.
No ale pomimo takich "niesamowitych atrakcji", sukcesu frekwencyjnego w tym roku nie było.
I mówiłem, że będzie lanie wody (i to do wody) - bo na tym polegał "pokaz strażacki".
popieram tę opinię 86 nie zgadzam się z tą opinią 7

Info do "czerwonego kciuka" - ty mi tak więcej nie rób i na bieżąco minusuj, bo znowu się zmartwiłem, że już nikt w BCT nie zagląda na forum (nie było cię 7 dni).
popieram tę opinię 84 nie zgadzam się z tą opinią 7

Czytanie ze zrozumieniem? To już naprawdę za dużo od nich wymagasz.
popieram tę opinię 82 nie zgadzam się z tą opinią 7

W przeciwieństwie do pana prezesa nie lekceważymy przeciwnika ale szczerze powiem, że celnego ciosu to prawnicy BCT nie potrafią nawet zaplanować a co dopiero taki wyprowadzić.
Zdaję sobie sprawę, że prawnicy działają na rzecz swoich klientów i że wcale nie muszą podzielać ich poglądów ale mocno mi się wydaje, że w tym przypadku człowieczeństwo zostało dawno zatracone. Poza tym do niedawna wydawało mi się, że wszyscy prawnicy (bez wyjątku) to ludzie na poziomie, którzy wiedzą że w sądzie bijemy się na rzeczowe argumenty a nie okładamy się łopatkami jak dzieci w piaskownicy. A tu taki Zonk - jednak nie wszyscy (czytanie ze zrozumieniem też nie wszyscy ogarnęli na etapie podstawówki) .
popieram tę opinię 84 nie zgadzam się z tą opinią 7

Bo zawód prawnika to takie nurkowanie w szambie, ma takiego klienta jakiego ma i musi tańczyć według muzyki
Wielu prawników to też ludzie (choć w tym zawodzie bardzo latwo zatracić człowieczeństwo )
wielu prawników prywatnie nie podziela poglądów swoich klientów ale za empatię nikt im nie płaci, tylko za skuteczność
Trzymajcie gardę i uważajcie na ciosy, sprawa jest w mieście coraz bardziej nośna
I doszły mnie słuchy że w tej firmie się nie pracuje a mówił to znajomy doker....
popieram tę opinię 84 nie zgadzam się z tą opinią 7

No nie wierzę. Super to musiało wyglądać, hi, hi, hi.
Normalnie cyrk.
popieram tę opinię 69 nie zgadzam się z tą opinią 7

Ani cwane, ani kozaki.
A tak na marginesie - zastanawiam się, czemu poza sądem pan prawnik chowa się przede mną za drzewami i banerami ?
Hmm .... przecież na korytarzu w sądzie pan prawnik (wraz ze swoją koleżanką po fachu), już z daleka ironicznie wita głośnym "dzień dobry" wchodzącego przeciwnika procesowego a poza budynkiem (jak jest bez koleżanki), pod drzewem zastanawia się, jak niezauważonym przemknąć do samochodu. to fakt z dzisiaj.
popieram tę opinię 84 nie zgadzam się z tą opinią 7

Inne tematy z forum

Praca za granicą. Niemcy (8 odpowiedzi)

Jeżeli szukasz pracy sprawdź najnowsze oferty. Najnowsze oferty pracy Niemcy. Szukaj pracy w...

Życie za granicą to też nie bajka... (45 odpowiedzi)

Obserwowałam to forum jeszcze w momencie, kiedy byłam w Polsce i tak jak większość z Was...

jak znaleźć pracę bez znajomośći???? (61 odpowiedzi)

nie mam pojęcia juz co robić.....skonczyłam studia...nie mam doswiadczenia...ale też nie mam go...