To jest fascynujące. Jak wielu pośredników tu zagląda, a jak mało mają do powiedzenia.
Krzykliwi tylko w tematach, gdzie zachwalają swoje usługi lub usprawiedliwiają, że 3 % prowizja to są grosze (bo na zachodzie jest większa)
W tematach, gdzie pojawiają się realne problemy jakoś milczą.
Pytanie - czy nie chcą się dzielic za friko wiedzą, czy zwyczajnie tej wiedzy nie posiadają?
W tematach, gdzie pojawiają się realne problemy jakoś milczą.
Pytanie - czy nie chcą się dzielic za friko wiedzą, czy zwyczajnie tej wiedzy nie posiadają?