Hej,

Poszukuje ciekawych tras rowerowych w okolicy trójmiasta.
Długość tras: ok. 50-90km
Typ: Szosa, wertepy, las.

W TPK zdążyłem kiedyś objeździć, a chciałbym poznać coś nowego :)
Linki, opisy, mapki mile widziane :)

Jeśli są chętni na wycieczki w weekend majowy od 27 kwietnia do 4 maja to także zapraszam ;)

Raczej tydzień majowy, niż weekend ;)
Byłabym chętna, nie znam nawet TPK. Jeżdżę rekreacyjnie po lesie (Matarnia, Oliwa, Osowa).
50km jest ok, 90 brzmi przerażająco :)
Jeżeli nie będę spowalniać wycieczki, ciążyć, chętnie bym się gdzieś wybrała. Lubię przyzwoite drogi leśne :)

Bardzo chętnie :) mogę poprosić o jakiś kontakt? gg, email, skype, tel :)

GG 45759049

zajrzyj:

http://www.rowerowa-siec.pl/index.php?strona=trasy

Przyda się! dzięki :)

To jest portal z trasami rowerowymi?
To jakaś totalna żenada.
Prawdziwa skarbnica tras rowerowych jest właśnie tu na Trójmieście!
http://rowery.trojmiasto.pl/archiwum/relacje_z_wycieczek/

Moje dwie ulubione: Orunia - Westerplatte, da się bez zatrzymania jechać, żadnych świateł po drodze itd. Zygzakiem Od Dolnej Bramy do końca, potem tunel pod torami i ścieżką już do samego końca.

A druga traska to na Wyspę Sobieszewską. Przez Olszynkę (start też w rejonie zygzaka), potem mostek nad trasą Sucharskiego. Od RAfinerii do Przejazdowa niestety poboczem (od Macro jest ścieżka) i w lewo na WIślinkę. Tam ogień aż do mostu i w prawo - na koniec wyspy do Świbna. Trasa powrotna albo brzegiem od strony Wisły (ale tam gorszy asfalt), albo lasem. W środku jest betonowa ścieżka, trochę zarośnięta ale MTB daje radę spokojnie a i trekkingiem da się objechać. Traskę można wydłużyć o skok w kierunku Ptasiego raju.

Ostatnia trasa to do Tczewa. Ale nie główną a dróżką przez Orunię, Olszynkę, jeśli jesteś zainteresowana / zainteresowany to mogę i ją streścić.

Pozdro!

Bardzo proszę o streszczenie tej trasy do tczewa :)

Pojedź na wyspę Sobieszewską, w Wiślince skręć w prawo na Błotnk, wyjedziesz w Cedrach, potem do Pruszcza , z Pruszcza ścieżką przez Orunię do Gdańska. Mi wyszło 65km.

Dziś z 12 letnim synem jeździliśmy w okolicy Bieszkowic, głównie czerwony szlak PTTK, 6 pięknych jezior i o dziwo zero ludzi, koni i pieszych. Z Gdyni Dąbrowy jest tam koło 16 km i trasa wokół jezior to mniej więcej drugie tyle. Miejscami fajne podjazdy, zjazdy i piach, w którym można się wykazać techniką.
Zdecydowanie polecam, można jeszcze pojechać stamtąd nad jez. Kamień czy wrócić na kołach do Wejherowa czy Oliwy. Dobra mapa niezbędna.