Trójmiasto może być większe. Wiele wsi zamieniło się w duże osiedla

Opinie do artykułu: Trójmiasto może być większe. Wiele wsi zamieniło się w duże osiedla.

Granice Gdańska i Gdyni nie zmieniały się przez długie lata. Czy nadszedł czas na rozwój Trójmiasta - powiększenie jego granic? Samorządowcy nie są tym zainteresowani, ale przyznają też, że nie wiedzą, jakie straty finansowe powstają z powodu braku tej decyzji. Socjologowie natomiast twierdzą, że poszerzenie granic jest możliwe, ale to decyzja rządu, która musi być poparta głębokimi konsultacjami.

Ostatnia duża zmiana granic Trójmiasta miała miejsce 1 stycznia 1973 r. i wprowadzono ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja płacę, ale tylko mieszkam w Gdańsku bo tu z pracą lipa, muszę pracować w Gdyni
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja nie po to na wieś się przeprowadziłam, żeby z powrotem w mieście mieszkać i płacić większe podatki. Nadal mogę jeździć na GKA :)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

Sopot był oddzielnym miastem w Państwie Wolne Państwo Gdańsk - Freie Staats Danzig

Staats - Państwo

Stadt - miasto.

Funkcjonowało Wolne i państwo i miasto Danzig i Stadt Zoppot było w staats - państwie Wolne Państwo Gdańsk - Freie Staats Danzig, którego stolicą było Wolne Miasto Gdańsk = Freie Stadt Danzig z Senatem, walutą itp.

Traktat Wersalski tak postanowił, uczestnicy. Nikt tego prawnie nie zmienił o ile wiem...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

No ale wiatry przez większą część roku wieją w Otominie we właściwą stronę i nic nie czuć.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sopot jest częścią Państwa Gdańsk.

Gdynia może się przyłączyć ewentualnie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nazwa to etykieta, liczą się inne rzeczy a takich nie ma i raczej nie będzie.

z wiadomych powodów. za PO szansa była, Gdańsk mógł to zrobić, ale Gdynia wierzgała nie godząc się na II miejsce w Metropolii...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Super, tylko kto na to się zgodzi? Ciągnąć soki z Polski będąc poza nią...Samograj Sukcesu.

A po drugie, nie wiem czy sąsiedzi by nas nie połknęli za jakiś czas...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

metropolia to pomyłka nazewnictwa

W przypadku trójmiasta nie mamy do czynienia z "obszarem metropolitalnym" tak jak chcieliby tego politycy lecz z systemem rozprzestrzeniania się zabudowy miast czyli konurbacją która trwa od lat 50-tych xx wieku. Słowo metropolia zostało zapożyczone ze świętej cerkwii prawosławnej i rozpowszechnione na świecie. Metropolia to obszar w którym jakieś miasto przewodzi i zarządza wspomagając inne podległe miejscowości duchowo,politycznie czy rządząco - miasto naczelne jest stolicą metropolii nie zaś systemem kłócących się miast. Obszar metropolitalny jest zatem chęcią jedności miast ale bez wskazania na odpowiedzialność prawną i publiczną - tak jak jest to w przypadku stolicy warszawy która chce wchłonąć poboczne powiaty - tam taka nazwa ma sens, ale nie u nas.Metropolią kiedyś przed wiekami był kraków ale dawno o tym zapomniano.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pozwolmy na prawdziwy rozwoj

Prawdziwy rozwoj nastapilby gdyby granice Gdanska przebiegaly wzdluz granic WMG i w okresie przejsciowym bylaby to specjalna strefa ekonomiczna na calym obszarze .Podatki wszystkie np.WAT,PIT,CIT pozostawalyby na miejscu.Obszar ten majac okreslona powiezchnie rozwijalby sie proporcjonalnie, nie tylko w kierunku ladu ale i morza.Rozwoj portu oraz zwiekszona komunikacja promowa, pasazerska poprawilaby znacznie finanse miasta oraz ich mieszkancow.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak, dalej mnóżmy liczbę urzędasów, których trzeba utrzymać! Rumia powiatem, bo w końcu liczebnie się zbliżyła do Wejherowa? Toż to typowa sypialnia, co najwyżej dzielnicą mogłaby zostać - Gdyni. Bez szpitala, własnej komunikacji miejskiej, wszystkie ważne urzędy są w Wejherowie i to wystarczy. Wejherowo zawsze było samodzielnym miastem, Rumia nigdy...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Hej

Zamknąć granice miast i państw.
Nie wpuszczać nikogo.
Do czasu aż wymrzemy. Im wcześniej, tym lepiej. Wtedy przeludnione kraje z Azji będą miały więcej miejsca. A nie będzie ze strony Europy oporu, bo nie będzie ludzi :)
Ale trochę szybciej rozpocznie ekspansję Putin. Właściwe już rozpoczął. Tylko ślepy tego nie widzi.
Nie wystarczy płacić podatków w miejscu zamieszkania żeby je rozwijać. Należy też wydawać zarobione pieniądze w miejscu zamieszkania. I inwestować w ludzi. To naprawdę proste :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Borkowo

Nie nie i jeszcze raz nie !!!
Gdansk tylko widzi plusy dla siebie ! A my mieszkańcy tylko na tym stracimy !
Wyższe opłaty, podatki !!!nie wspomne o załatwieniu czegos w urzędzie ! Teraz mam blisko i Pani z usmiechem mnie wita, a w Gdańsku ...chyba wszyscy to znają
Plusem ma byc wzrost ceny za mieszkanie !!! Smieszne !!!
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3

Gdanszczaninem nigdy nie byles

I nie będziesz ! Sam przyznałeś ze mieszkasz pod Borkowem. Pomijajac fakt miejsca zamieszkania zacytuję pewna mysl "Człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy. .."
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Sopocianka

Prosze Pana ..., sam Pan jest pasozytem. Ja mam dosyc wiesniakow przyjezdzajacych do mojego kochanego miasta!!!!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Najpierw usprawnienia dla obecnych dzielnic Gdańska czy Trójmiasta

Zamiast poszerzać granice miasta niech włodarze popracują nad usprawnieniami dla peryferyjnych dzielnic. Rozwój urbanistyczny to nie tylko kolejne nowe inwestycje mieszkaniowe, czy poszerzanie granic. A co np. przepustowością ulic, dojazdami do peryferyjnych dzielnic, gdzie często brak sprawnie funkcjonujących połączeń komunikacją miejską, infrastrukturą typu przedszkola, sklepy, przychodnie ect. ? Wciąż są obszary (i nie chodzi o nowo budowane osiedla na peryferiach) gdzie do autobusu miejskiego 30 min. piechotą trzeba zasuwać, do przychodni jest jeszcze dalej, 1 przedszkole publiczne na całą dzielnicę (jak np. na Kokoszkach) itd. To samo z kwestią jednolitego transportu w ramach trójmiasta. Najpierw poprawa funkcjonalności życia dla obecnych mieszkańców a dopiero potem można myśleć o poszerzaniu granic.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

To już pewne referendum w czerwcu przedszkole Horyzoncik.

Mieszkańcy Horyzontu i os 4 PR są za odłączeniem.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Coś ci się przyśniło potomku bosych antków
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Czwórmiasto

Powiększamy warszawę powiększamy Trójmiasto niedługo Gdańsk będzie graniczył z Warszawą brawo oby tak dalej
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Wiocha z Warmi i Mazur

Ale w wiocha - ale co cwaniaczkach oczekiwać ha ha
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Można to odczytać jako pewnego rodzaju 'jazdę na gapę' - korzystamy, więc bądźmy częścią, także pod względem finansowym, albo

Czyli nie dość, że jadą na gapę, to jeszcze chcą mieć wpływ na władze, aby sobie tę przejażdżkę bardziej urozmaicić?
Absurd.
Miasta powinny zrezygnować z dopłat do instytucji kultury i zastąpić to dopłatami do sprzedanych biletów, i to tylko tych sprzedanych imiennie osobom mieszkającym na obszarze miasta.
Należy też zrezygnować z dopłat do transportu miejskiego i zastąpić to dopłatami do imiennych biletów miesięcznych i kwartalnych (lub ładowanych na imienną kartę), też wyłącznie dla mieszkańców miasta.
Koniec z jazdą na gapę i zabawą w "dobrego samarytanina" w sytuacji, gdy budżety trzeszczą w szwach, zadłużenie rośnie do poziomu grożącego zarządem komisarycznym, a podstawowe potrzeby mieszkańców pozostają niezaspokojone "z powodu braku środków".
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4