Całkowicie zgadzam się z absolwentką. Poza tym jeśli w klasie mat-fiz w 9tce srednia wynosi około 3,1 a dwója z fizyki to dobra ocena dla dziewiątkowicza to o czymś to świadczy i to wcale nie o głupocie uczniów ale o nieudolności i lenistwie nauczycieli. Na szczęście został mi już tylko rok tego koszmaru. Z tego co się orientuję to poziom w ciągu ostatnich kilku lat poleciał na łeb na szyję. Nauczyciele teraz ograniczają się do stawiania wymagań lub nie robią nic jak na przykład nauczycielka historii. Ucząc klasę matematyczną doszła chyba do wniosku, że jej przedmiot nie jest ważny i przerabia materiał wybiórczo (pominęła np. powstania narodowe). A raczej każe czytać uczniom na lekcji podręcznik a potem zadaje kilka pytań do tematu i jest koniec lekcji.