UCK lab - badania krwi - kto ostatnio
Czy ktos ostatnio robil badania krwi? Bo probuje sie dodzwonic i do laboratorium nie idzie, mimo prob przez caly dzien, a na rejestracji glownej panie nic nie wiedza. :(
Chodzi przede wszystkim o to, czy punkt pobierania jest w starym budynku nr 8 czy tez juz przeniesli do do nowego centrum medyzyny nieinwazyjnej?
Ponadto czy przez internet mozna sie rejestrowac tylko do budynku nr 8 czy tez do dawnego szpitala studenckiego? Co cie dzieje jak ktos zarejestruje sie na konkretna godzine i jest troche pozniej albo wczesniej?
Czy tak jak kiedys mozna tez pojechac na badania bez rejestracji, odczekac w kolejsce swoje i zrobic (w niektorych przychodniach trzeba bezwzglednie umawiac sie z wyprzedzeniem)?
Czy jesli jest skierowanie na NFZ to wyniki mozna tez odebrac przez Internet? Czy tylko osobiscie u lekarza?
Czy sa jakies dni gdzie jest mniej pacjentow, czy tez nie ma reguly?
Sorry ze troche duzo pytan, ale raz mam do UCK daleko, a dwa bede jechal z osoba po duzych przejsciach medycznych, stad chcialbym jej w miare mozliwosci zaoszczedzic czekania (i do tego musze wziac dzien urlopu, bo inaczej tego nie zalatwie).
Chodzi przede wszystkim o to, czy punkt pobierania jest w starym budynku nr 8 czy tez juz przeniesli do do nowego centrum medyzyny nieinwazyjnej?
Ponadto czy przez internet mozna sie rejestrowac tylko do budynku nr 8 czy tez do dawnego szpitala studenckiego? Co cie dzieje jak ktos zarejestruje sie na konkretna godzine i jest troche pozniej albo wczesniej?
Czy tak jak kiedys mozna tez pojechac na badania bez rejestracji, odczekac w kolejsce swoje i zrobic (w niektorych przychodniach trzeba bezwzglednie umawiac sie z wyprzedzeniem)?
Czy jesli jest skierowanie na NFZ to wyniki mozna tez odebrac przez Internet? Czy tylko osobiscie u lekarza?
Czy sa jakies dni gdzie jest mniej pacjentow, czy tez nie ma reguly?
Sorry ze troche duzo pytan, ale raz mam do UCK daleko, a dwa bede jechal z osoba po duzych przejsciach medycznych, stad chcialbym jej w miare mozliwosci zaoszczedzic czekania (i do tego musze wziac dzien urlopu, bo inaczej tego nie zalatwie).