W akcie rozpaczy dokonał samopodpalenia. Krew na rękach PISu.

Jesteśmy świadkami próby samobójstwa bezsilnego człowieka. W swoiście pojmowanym manifeście politycznym, targnął się na swoje życie. Nie chcę w tej chwili rozwijać tego wątku, bo zbyt mało wiem o stanie zdrowia tego nieszczęśnika. Przeczytajcie jego list - ulotkę którą pozostawił, przed próbą osądu tego czynu. Znajdziecie ją zapewne już we internecie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

W I PRL władzom komunistycznym udało się praktycznie całkowicie wyciszyć polityczny kontekst samospalenia Ryszarda Siwca na Stadionie Dziesieciolecia.
Sprawę przemilczały wszystkie reżimowe media, a samego Siwca przedstawiano jako osobę niezrównoważoną.

Miejmy nadzieje, ze dzisiejszy czyn tego człowieka w Warszawie nie był motywowany politycznie.
Jeżeli jednak był, znaczy to ze mamy do czynienia z tragiczną powtórką z historii, która nie pozostanie bez konsekwencji.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wczoraj postanowiłem sprawdzić, jak o zdarzeniu poinformują reżimowe media.
Specjalnie w tym celu obejrzałem Widomosci w TVPropaganda oraz zajrzałem na partyjny portalik, znany ze swojej niezależności, będący tym, czym za I PRL była Trybuna Ludu.
Sytuacja wypisz-wymaluj jak w 1968, w tym zakresie II PRL różni się od I PRL tylko tym, ze jest Internet.
Partyjne kadry i ich świadomość bolszewicka pozostały na poziomie późnego Gomółki.
Władze II PRL całkowicie wyciszyly zdarzenie.

Nic się nie stało, chłopaki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Znaczy co? Nikt, nic? A inne stacje? Pytam, bo od dawna jestem mocno do tylu z tv.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Pan Piotr nie żyje.

29 października zmarł człowiek, który poświęcił swoje życie dla Polski.
Przez 10 ostatnich dni Partia próbowała sprawdzonymi w I PRL metodami przekonać, że jest inaczej.

Wczoraj w miejscu, w którym dokonał samospalenia zapłonęło morze zniczy.
Zapalony znicz to znak, ze pamiętamy.

Tej pamięci najbardziej boi się Reżim, którego siły milicyjne zostały natychmiast wysłane w miejsce spontanicznego gestu Polaków.
Nie skończyło się na obecności. Peerelowska władza zawsze chciała wiedzieć jak najwiecej o swoich obywatelach, dlatego na miejscu spisywali tych, którzy zapalali znicze pamięci Pana Piotra.
Czy także będą spisywać tych, którzy zapalają je w takcie miesięcznic ?

W Tekturowej II PRL są dwa rodzaje zniczy i dwa rodzaje pamięci :
Ta prawidłowa, oficjalna, która podoba się Partii i która ma ochronę w postaci Ustawy i "zgromadzeń cyklicznych"
Ta nieinspirowana, spontaniczna, wypływająca z solidarności, której Reżim boi sie najbardziej.

Pamiętamy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Oto pełna treść listu rozdawanego przez Piotra 19 października 2017 pod Pałacem Kultury

„1. Protestuję przeciwko ograniczaniu przez władzę wolności obywatelskich.

2. Protestuję przeciwko łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szczególności przeciwko zniszczeniu (w praktyce) Trybunału Konstytucyjnego i niszczeniu systemu niezależnych sądów.

3. Protestuję przeciwko łamaniu przez władzę prawa, w szczególności Konstytucji RP. Protestuję przeciwko temu, aby ci, którzy są za to odpowiedzialni (m.in. Prezydent) podejmowali jakiekolwiek działania w kierunku zmian w obecnej konstytucji – najpierw niech przestrzegają tej, która obecnie obowiązuje.

4. Protestuję przeciwko takiemu sprawowaniu władzy, że osoby na najwyższych stanowiskach w państwie realizują polecenia wydawane przez bliżej nieokreślone centrum decyzyjne związane z Prezesem PiS, nieponoszące za swoje decyzje odpowiedzialności. Protestuję przeciwko takiej pracy w Sejmie, kiedy ustawy tworzone są w pośpiechu, bez dyskusji i odpowiednich konsultacji, często po nocach, a potem muszą być prawie od razu poprawiane.

5. Protestuje przeciwko marginalizowaniu roli Polski na arenie międzynarodowej i ośmieszaniu naszego kraju.

6. Protestuję przeciwko niszczeniu przyrody, szczególnie przez tych, którzy mają ją chronić (wycinka Puszczy Białowieskiej i innych obszarów cennych przyrodniczo, forowanie lobby łowieckiego, promowanie energetyki opartej na węglu).

7. Protestuję przeciwko dzieleniu społeczeństwa, umacnianiu i pogłębianiu tych podziałów. W szczególności protestuję przeciwko budowaniu „religii smoleńskiej” i na tym tle dzieleniu ludzi. Protestuję przeciwko seansom nienawiści, jakimi stały się „miesięcznice smoleńskie” i przeciwko językowi nienawiści i ksenofobii wprowadzanemu przed władze do debaty publicznej.

8. Protestuję przeciwko obsadzaniu wszystkich możliwych do obsadzenia stanowisk swoimi ludźmi, którzy w większości nie mają odpowiednich kwalifikacji.

9. Protestuję przeciwko pomniejszaniu dokonań, obrzucaniu błotem i niszczeniu autorytetów, takich jak np. Lech Wałęsa, czy byli prezesi TK.

10. Protestuję przeciwko nadmiernej centralizacji państwa i zmianom prawa dotyczącego samorządów i organizacji pozarządowych zgodnie z doraźnymi potrzebami politycznymi rządzącej partii.

11. Protestuję przeciwko wrogiemu stosunkowi władzy do imigrantów oraz przeciw dyskryminacji różnych grup mniejszościowych: kobiet, osób homoseksualnych (i innych z LGBT), muzułmanów i innych.

12. Protestuję przeciwko całkowitemu ubezwłasnowolnieniu telewizji publicznej i niemal całego radia i zrobieniu z nich tub propagandowych władzy. Szczególnie boli mnie niszczenie (na szczęście jeszcze nie całkowite), Trójki – radia, którego słucham od czasów młodości.

13. Protestuję przeciwko wykorzystywaniu służb specjalnych, policji i prokuratury do realizacji swoich własnych (partyjnych bądź prywatnych) celów.

14. Protestuję przeciwko nieprzemyślanej, nieskonsultowanej i nieprzygotowanej reformie oświaty.

15. Protestuję przeciwko ignorowaniu ogromnych potrzeb służby zdrowia.

Protestów pod adresem obecnych władz mógłbym sformułować dużo więcej, ale skoncentrowałem się na tych, które są najbardziej istotne, godzące w istnienie i funkcjonowanie całego państwa i społeczeństwa.

Nie kieruję żadnych wezwań pod adresem obecnych władz, gdyż uważam, że nic by to nie dało.

Wiele osób mądrzejszych i bardziej znanych ode mnie, podobnie jak wiele instytucji polskich i europejskich wzywało już te władze do różnych działań i niezmiennie te apele były ignorowane, a wzywający obrzucani błotem. Najpewniej i ja za to, co zrobiłem też takim błotem zostanę obrzucony. Ale przynajmniej będę w dobrym towarzystwie.

Natomiast chciałbym żeby Prezes PiS oraz cała PiS-owska nomenklatura przyjęła do wiadomości, że moja śmierć bezpośrednio ich obciąża i że mają moją krew na swoich rękach.

Wezwanie swoje kieruję do wszystkich Polek i Polaków, tych którzy decydują o tym kto rządzi w Polsce, aby przeciwstawili się temu, co robi obecna władza i przeciwko czemu ja protestuję.

I nie dajcie się zwieść temu, że co jakiś czas działalność władz uspokaja się i daje pozór normalności (jak choćby ostatnio) – za kilka dni, czy tygodni znowu będą kontynuować ofensywę, znowu będą łamać prawo. I nigdy nie cofną się i nie oddadzą tego, co już raz zdobyli.

Wprawdzie to już dość wyświechtane powiedzenie, ale bardzo tutaj pasuje: Jeśli nie my, to kto? Kto jak nie my, obywatele ma zrobić porządek w naszym kraju? Jeśli nie teraz, to kiedy?

Każda chwila zwłoki powoduje, że sytuacja w kraju staje się coraz trudniejsza i coraz trudniej będzie wszystko naprawić.

Przede wszystkim wzywam, aby przebudzili się ci, którzy popierają PiS – nawet jeśli podobają się wam postulaty PiS-u, to weźcie pod uwagę. że nie każdy sposób ich realizacji jest dopuszczalny. Realizujcie swoje pomysły w ramach demokratycznego państwa prawa, a nie w taki sposób jak obecnie.

Tych, którzy nie popierają PiS, bo polityka jest im obojętna albo mają inne preferencje, wzywam do działania – nie wystarczy czekać na to co czas przyniesie, nie wystarczy wyrażać niezadowolenia w gronie znajomych, trzeba działać. A form możliwości jest naprawdę dużo.

Proszę was jednak, pamiętajcie, że wyborcy PiS to nasze matki, bracia, sąsiedzi, przyjaciele i koledzy. Nie chodzi o to żeby toczyć z nimi wojnę (tego właśnie by chciał PiS) ani „nawrócić ich” (bo to naiwne), ale o to, aby swoje poglądy realizowali zgodnie z prawem i zasadami demokracji. Być może wystarczy zmiana kierownictwa partii.

Ja, zwykły, szary człowiek, taki jak wy, wzywam was wszystkich – nie czekajcie dłużej. Trzeba zmienić tę władzę jak najszybciej, zanim doszczętnie zniszczy nasz kraj; zanim całkowicie pozbawi nas wolności.

A ja wolność kocham ponad wszystko. Dlatego postanowiłem dokonać samospalenia i mam nadzieję, że moja śmierć wstrząśnie sumieniami wielu osób, że społeczeństwo się obudzi i że nie będziecie czekać, aż wszystko zrobią za was politycy – bo nic nie zrobią!

Obudźcie się! Jeszcze nie jest za późno!”
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

To wam PISiarze potrzeba wydrukować treść tego listu i przybić do drzwi Nowogrodzkiej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

> Pan Piotr nie żyje.

image

Szechter musi teraz obmyśleć jakąś formę laickiej beatyfikacji...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Nikt ci jeszcze nie oddał zguby z chodnika ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Zarówno od dnia performance'u jak i od dnia śmierci nieszczęśnika już parę dni minęło. A jako, że mediów z zapartym tchem nie śledzę, może ktoś mi podpowie, czy w miejscu jego męczeństwa nadal płoną znicze?
A jeśli tak, to:
- czy osoby je palące są lżone i opluwane przez PiS-owskie bojówki?
- czy "przypadkowi przechodnie", bacząc na zagrożenie pożarowe, gaszą je heroicznie własnym moczem?
- czy miejskie służby, na polecenie najbogatszej bufetowej świata, usuwają je w nocy, pucując chodnik z kropelek parafiny?

No i... jaki (poza falą niemiłosiernego jazgotu) skutek przyniósł ten wyczyn? Coś sie zmieniło w kraju?
"Obudziły się sumienia"?
Czy może p. Piotr utrwali się w historii jedynie jako bohater napisów na t-shirtach (np. "Płonę z nienawiści do Kaczora")?
Bo jakoś naśladowców (szczególnie wśród "elit") nie widać...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Jaką pogardę dla ludzkiego życia musisz mieć by nazywać to performancem. W zasadzie nie powinno to nikogo dziwić, komu znany jest twój system wartości. Zgorzknialy dziadu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

"Jesteśmy świadkami próby samobójstwa bezsilnego człowieka. W swoiście pojmowanym manifeście politycznym, targnął się na swoje życie."

Jaką pogardę dla ludzkiego życia musisz mieć by... cudzą tragedię wykorzystywać do bezsensownej i bezcelowej politycznej agitacji.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

> czy "przypadkowi przechodnie", bacząc na zagrożenie pożarowe, gaszą je heroicznie własnym moczem?

Od kiedy jestem na tym forum nie spotkałem się z takim chamstwem i prostactwem, na określenie którego brakuje mi słów.
Możemy nie zgadzać się ze sobą, ale lżenie sobie publiczne z człowieka, który nie żyje jest poniżej pewnego poziomu godności, który powinien charakteryzować ludzi niezależnie od ich poziomu kultury.
Pewnie ty gasisz moczem znicze na grobach, zostawię to bez komentarza.
Obecnie przekraczane są granice hiperpogardy, które wydawało się, że nigdy nie będą przekroczone.
Twoja wypowiedź jest nie na miejscu - i to jest niezwykle delikatne określenie.

Apeluję do Administracji Forum o wyciągnięcie konsekwencji zgodnie z p. 15 Regulaminu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

>> czy "przypadkowi przechodnie", bacząc na zagrożenie pożarowe, gaszą je heroicznie własnym moczem?

> Od kiedy jestem na tym forum nie spotkałem się z takim chamstwem i prostactwem

Nie rozumiem oburzenia.
Dopytywałem się jedynie o nową świecą tradycję, powstałą w 2010r:
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/cejrowski-oni-oszczali-krzyz-gasili-moczem-znicze/8j295v2
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Porzucony na Ptasiej rozum nie wrócił do właściciela. Nie zauważył jego braku.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Teraz w Warszawie odbywa się milczący marsz pamięci Piotra Szczęsnego. Jego śmierć powinna skłonić do refleksji. Powyżej znajdziecie treść jego listu pozegnalnego. Cześć jego pamięci.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

>Porzucony na Ptasiej rozum nie wrócił do właściciela.

Ktoś widział ze płonie, wiec go potraktował heroicznie moczem.
Teraz się biodegraduje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jakże ryzykował ten człowiek, przecież mógł zostać porażony. Bynajmniej nie impulsami elektrycznymi. Zawartością.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Nie rozwijamy tego tematu.
Pozostawmy biodegradację biodegradantom. Dobrze robią swoją robotę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

to postać tragiczna ale czy nie przyczyniła się do tego propaganda tych co utracili wpływy?wmawiają nam np.że teraz rządzą bolszewicy(bolszewicy osiągnęli władzę dzięki wojnie przez krwawą łaźnię zdobyli ją)że teraz reżim, itp.ale jak się czyta tylko wyborczą,fakt i ogląda tvn....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Poradnik eko-polityczny (7 odpowiedzi)

W związku z faktem, że władzę przejęli prawdziwi fachowcy, tacy jak Szczerba i Joński, trzeba...

Jak się czujecie nabici w Tuska? (3 odpowiedzi)

Kwoty wolnej nie będzie. O zamachu na media już się nawet Mentzen śmieje, że teraz przyszło PO...

Czy aborcja powinna być w Polsce zakazana? - debata: prof. Senyszyn vs. pastor Bartosik (4 odpowiedzi)

Spór o aborcję trwa. Czym więc jest aborcja? Zabójstwem czy prawem do wyboru? Uśmierceniem...