hehe bo wlasnie czekajan mnie zakupy jakis wiekszych ciuchow do przedszkola... i sie zastanawiam bo w dres swojego dziecka nie ubiore :D w taka pogode to getry leginsy i git...a pozniej?

Risika, później tak samo. ;) Wewnątrz zawsze podobnie, u nas koniecznie krótki rękaw, bo ciepło. A rzeczy na zewnątrz to już wedle uznania i w zależności od pogody.

A, miałam zapytać - dlaczego nie dres? ;)

ani dres ani sukienka :P

;))))

Zimą ciepłe spodnie przebieram na dresowe lub spódniczkę oraz bluzka na długi rękaw ale cienka.
Teraz najlepiej sprawdza się bluzeczka na krótki rękawek,getry lub spódniczka.
Moje dziewczątko w ogóle nie chce teraz nosic spodni:)

Najważniejsze aby dziecku było wygodnie i nie za gorąco:)

no walsnie u nas panie tez mowily ze caly rok jest cieplo :) ze nejlepiej na cebulke. i tak sie wlasnie zastanawiam co jest najwygodniejsze :)

najgorzej ze u nas sikanie ciagle w pieluchy :(( a do wrzesnia niedaleko...

pózniej rajstopy i spodenki krótkie -ja tak ubieram i jest super :)
tunika i rajstopki
Spodnie i bluzka
sukienka i rastopy-ale ty nie ubierzesz ;)

teraz krotkie spodenki i koszulka, jesiena dresowe spodnie, krotki rekaw, cienki dlugi ktory zdjemuje w przedszkolu, zima krotki rekaw plus swetr ktory zdejmuje lub cienka bluzka plus swetr i kurtka

do nas chodzily dzieci z pielucha i panie kazaly w przyspieszonym tempie odpieluchowac - przy 25 dizeciach nikt nie bedzie chcial zmieniac zwlaszcza ze poczatki sa rozne te co sikaja na kibelek beda popuszczac

"najgorzej ze u nas sikanie ciagle w pieluchy :(( a do września niedaleko...
"

2 miesiące to wbrew pozorom długo jeśli chodzi o naukę siusiania i uwierz mi wszystko może się zdarzyc.
A nawet jeśli nie to w przedszkolu widząc,że inne dzieci biegają do toalety to na bank szybko załapie.

w dzien nie nosi pieluchy. jak ma jakis lepszy to nie ma wpadek. (przynajmniej grubsza sprawe robi do kibelka) ale tak to sika gdzie popadni i np kaluze zxakrywa czym sie da... fuuu :(( a juz wogole to nie wyobrazam sobie nocnnego odpieluchowywania :((

Risika, myślę, że wystarczy jeśli podpowiesz Paniom we wrześniu, że Mała jeszcze nie zawsze pamięta o swoich potrzebach fizjologicznych i poprosisz, że by Jej przypominały o chodzeniu do toalety częściej niż innym dzieciom.

A sikaniem w nocy się nie przejmuj - w przedszkolu nie będzie ich to obchodziło, a może akurat Mała prędko załapie i obejdzie się bez "męczarni". ;)

A do jakiego przedszkola idzie - państwowego czy prywatnego?

a zakładcie jeszcze pod t shirty podkoszulki na ramiączkach , jak dresy to jeszcze rajstopy? moja córka też idzie do trzylatków ale tam jest większy problem bo jest leżakowanie i dzieci muszą przebierać się w piżamy , sam umie się rozebrać ale jak potem z ubieraniem rajstop bo wątpie że da radę

...to po przyjściu do przedszkola nałożysz skarpetki i dresy, sam spodnie chyba zdejmie i piżamkę założy...

Ja generalnie zawsze ubierałam Młodego w jedną warstwę - zwykle spodnie + skarpetki + T-shirt. Czasem, kiedy były duże mrozy zakładałam mu pod T-shirt jeszcze podkoszulkę, ale to bardzo rzadko.

Najlepiej podpytaj w przedszkolu - Panie powinny powiedzieć Ci jaka jest zwykle temperatura w sali i jak najlepiej ubrać dziecko, żeby było mu wygodnie i komfortowo.

A co do ubierania w piżamę - wydaje mi się, że w najmłodszych grupach Panie pomagają się ubierać takim maluchom. Nikt dziecka nie zostawi samemu sobie. Poza tym jest też pomoc nauczyciela, więc nie powinno być problemu. :)

moja córcia do przedszkola chodziła w dresie, leginsach, rajstopkach + spódniczkach bądź w sukienkach. Jesienią i zimą podkoszulek i bluzeczka z długim rękawkiem. W szatni obowiązkowo worek z rzeczami na przebranie w razie wpadki z siusianiem. Co do leżakowania, dzieci bardzo szybko się uczą samodzielności, z rozbieraniem nie było problemów a przy ubieraniu wiadomo na początku Panie pomagają a później się zdarzało że coś na lewą stronę było ubrane lub tył na przód.

co do dni jesienno-zimowych:
- żadnych rajstop pod spód!!!!!
- jesli nie chcesz dresów i spódniczek, to leginsy i tuniczki lub sztruksy, są też sztruksy na gumce, jeansy (lepiej z cienkiego materiałowego jeansu)
- a w zime gdy dzieciaki ida na podworko, to na te ubrania, które maja zakładają kombinezony
- a w szatni każde dziecko ma worek, zeby nawkładac tam ubrań na zmiane w razie "awarii" lub gdy będzie mu chłodno, na sali też jest wieszaczek, ze jesli dziecku za gorąco do moze odwiesic tam sweterek czy bluze
- Moja Młoda przestała sikać w wieku 2lat (w dzień) a i tak nie raz wpadki były.
- a o nocne porzucanie pieluchy sie nie martw - był już kiedyś ten temat i do 4/5 roku życia nie jest to jakieś odstające od normy

dziekuje Dziewczyny :)

Paulina idzie do 3 latkow bez lezakowania do panstwowego przedszkola ale maja podzielone grupy na dzieci co spia i nie spia w dzien :]

tak wlasnie myslalam ze leginsy sa wygodne.

tu sa fajne komplety dla dzieci
https://www.fazymazy.com/kategoria/zestawy-niemowlece
raczej niemowlece

U mnie syn w wieku 3 lat już miał bardzo sprecyzowane swoje zdanie na temat kombinezonów nie było siły która by go w jakiś ubrała, więc ja tam zawsze wolę najpierw spytać dziecka to raz. Poza tym dla dziecka w tym wieku do sikania itd wygodniej mieć spodnie i kurtkę osobno. Dodatkowo w przedszkolu ćwiczą już samodzielne ubieranie, a osobne spodnie i osobna kurtka są łatwiejsze do ubrania.

Pod spód wybieram głównie dobrej jakości ubrania i jednokolorowe - świetnie łączą się z ciuszkami od innych firm:
https://mybasic.pl/160-bluzy

Znajdziesz je w mybasic.

Co do ubranek na przebranie mają je w swoich workach podpisanych. (kupiłam persolanizowany ) i trzymane są w szafkach w sali . ,A jeśli kurtki /buty to póki są podpisane ,a jak coś to długopisem. Od strony wewnętrznej

Kapci polecam poszukać tutaj:

https://ebuciki.com/

Na wyprawkę warto jest wziąć pod uwagę obex i attipas.