Niestety nie każde dziecko chce pić mleko z czegoś innego niż butla. U nas przez rok były podejścia (3latek pił modyfikowane). Rano i wieczorem była butla. Zawsze "po" miał myte zeby pasta z fluorem. Próba podania z niekapka, słomki, bidonu, zwykłego kubka kończyła sie na jednym łyku, bo mleko jest "błee" (wode, soki, herbate pił normalnie jak dorosły). Mleko krowie w ogóle mu nie smakowało. Kakao na modyfikowanym też nie, kaszki (pomimo ze jadł ze smakiem jako niemowlak) tez nie,wszelkie płatki itp. tylko na sucho. Tak wiec trzeba było wybrac mniejsze zło: pije mleko z butli albo nie pije wcale, zdecydowaliśmy, że lepiej by pił, nawet z butli. przyszedł czas , że sam odstawił z dnia na dzień, byc moze kluczowe było przedszkole i kakao na sniadanie, które mu posmakowało i tak zaczał z dnia na dzien pic kakao na krowim ze zwykłego kubka;)
1
0