WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

tym razem to ja założyłam :) ale jestem dumna z siebie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

a ja już do domu chcę, a do tego pada :( planuję kupić sobie jakieś tabletki z żeń szeniem, bo jestem strasznie przemęczona i ospała w tą zimą, a wiem, że to zmęczenie jest sztuczne, wynika z pory roku i z tego jak na egipskie ciemności reaguje mój organizm :/
Muszę się pobudzić, bo inaczej moje mieszkanie zarośnie kurzem;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

idę sprzątać
KUCHNIA GOTOWA!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

Tripgirl też tak mam- dokładnie to samo ;)

ładne kwiatuszki Ajeczka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

o widze widze:) ladna taka wesolutka:)

mi to sie spodobaly firany 60 zeta za metr...

musze powiedziec ze jestem chyba rozpuszczona jak dziadowski bicz:) poza tym nie wiem czemu tak jest ale obojetnie co ogladam i nie widze ceny to zawsze wybiore to najdrozsze, to silniejsze ode mnie! :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

teraz widać, taką łączkę mam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

grrrrr
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

hm... moze teraz:
http://img219.imageshack.us/img219/6968/dscf7499jp6.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

Fajnie ajeczka :) Ja pewnie będę kupować w leroy merlin, bo tam mają bardzo duży wybór firanek i obszyją na miejscu.

Sunny bez samochodu da się żyć, ale domyślam się, że będzie Ci ciężko- bo samochód strasznie rozleniwia, widzę to po znajomych ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

małe coś:
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

ja w dużym pokoju mam firanki z YUSKa i zasłony też, po przebojach Mysiorki jakoś zniechęciłam się do rolet hehe
to moje firanki i kawałek kanapy ;)

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

My w piątek sprzedajemy nasze autko i dopóki nie znajdziemy sobie nowego to będziemy niemobilni ;) Dlatego chcę kupić jak najwięcej prezentów póki jeszcze możemy spokojnie sobie pojeździć gdzie chcemy ;) No, ale musimy się zabrać jak najszybciej za poszukiwania jakiegoś auta, bo coś czuję, ze za długo bez samochodu nie pociągniemy...
Może któraś z was słyszała czy ktoś nie chce sprzedać jakiegoś kombiaka, vana lub ew. sedana?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

My firanki dostaliśmy od teściów wszystkie ;) Byłam z teściową wybierać i u nas było odwrotnie - ja nie chciałam jej narażać na zbyt duże koszty więc wybierałam takie tańsze, ale ona powiedziała, że jak wybierać to już porządne no i w końcu kupiliśmy takie dosyć drogie ;) Dobrze, że ona ma dobry gust i się zna (jest po ASP) więc mogę polegać na jej guście ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

mam to samo z moją Babcią- chciała mi kupić do salonu, ale mi się podobają takie za 30zł za metr, więc naciągać jej nie chcę... więc kupi mi do kuchni- a tu chcę prostą, najlepiej bez wzorków-łamana biel lub ecru, na ukos chce zaczepić jakoś ;)

jak ja dawno nie byłam w fashion house, ale tam to, żeby dojechać, to samochód trzeba mieć ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

ja wsobote w koncu zamowilam firanke do kuchni, odbieram w czwartek:)

mialam jeszcze zaowic do duzego pokoju w ramach swiatecznego prezentu od tesciowej ale mamy pewien rozdzwiek bo jej sie podobaja najtansze a mi najdrozsze :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

Jejuś, ale dzisiaj miałam dużo pracy... dopiero teraz udało mi się do was zajrzeć :)
Mysiorka - my dostaliśmy na ślub 5 kompletów pościeli, a wczesniej już mieliśmy 4 swoje komplety, więc chcemy się pozbyć kilka z tych co dostaliśmy na ślub (a zwłaszcza, że niektóre nam nie pasują)... sprawdzę czy jakiś z tych kompletów jest 180x200 i jak coś to Ci zrobię fotkę i pokażę ;)
O przepisie pamiętam, ale jak dochodzę do domu to już zapominam :D

Dzisiaj jedziemy do Fashion House kupić jakieś prezenty dla brata i jego dziewczyny ;) A w drodze powrotnej może do Auchan zajrzymy po jakieś zabawki dla chrześniaczek :D

Jeszcze 50 minut i do domu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

spokojnie, ja firanki mam tylko w sypialni jak narazie ;) ratują nas rolety- słynne już na weselniku ;)
no i nie mam za bardzo kloszy na żarówki- w salonie i sypialni wiszą takie papierowe z ikei, a w kuchni i przedpokoju wcale :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

pojemniczków w sumie nie muszę kupować, bo ja gospodarstwo domowe prowadzę sama od ponad 10 lat, to tych pierdółek mam tyle, że muszę wywalać :)
Jestem przyzwyczajona do moich pudełek na drobiazgi, a że wszystkie szafki mam zamknięte, to nie muszę nic dopasowywać, bo i tak ich nie widać :)
Brakuje mi karniszy np, zasłon/firanek. Bo stare karnisze zostały w starym mieszkaniu, a zasłony też wole nowe, bo te już mi się opatrzyły przez tyle lat, z resztą wypłowiały.
W sumie w kuchni mam żaluzję, ale zieloną. Nie pasuje w ogóle, będę musiała wymienić, trochę szkoda bo zamontowaliśmy ja pół roku temu, gdy nie śniłam że kiedykolwiek będę miała jakieś meble w kuchni.
No ale na szczęście kosztowała może ze 30 zł, kupiłam ją pod kolor obrusu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

spokojnie Ajeczka- już zaraz zaczniesz szaleć z pojemniczkami i innymi duperelkami ;) Moja kuchnia stoi w miejscu, bo zawala ją stara lodówka, krzesła plastikowe i drabina- no i trzeba ściany troszkę domalować jeszcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

ja mogę do IKEA piechotą przez las dojść :)
czasem tak robimy, ze spacerek po lesie, a potem na ciacho do empiku.
bo w weekend do ikei nie ma co wchodzić, bo jest jedna wielka masakra!
a teraz będę się musiała wybrać po stół i krzesła, bo te co mam to nie pasują :(
żyrandol ładny do kuchni widziałam w obi, taki łaciaty brązowo pomarańczowy...
no ale sama przez las nie pójdę, dzików się boje.
Podjadę busem a wieczorem mąż mnie odbierze i tyle, może jutro?
Chciałbym mieć tą kuchnię, już tak na tip top :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWE ŻONY (5)

Dobrze, że od nas nikt nie jedzie :P

U nas w tym miesiącu super, bo ku mojemu zaskoczeniu dostałam premię w postaci "13"- ale wszystko zostało odłożone albo na szkołę albo na stół i krzesła. Więc nie szaleję :)

Przeczytałam na ogłoszeniach jak wiele osób potrzebuje różnych rzeczy- dziś pokażę mężowi i zadzwonimy gdzieś w sprawie tej lodówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kasyno (3 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

Piling do ciała który zdziała cuda-jaki polecacie? (26 odpowiedzi)

Chciałabym wygłacic skóte na rekach mam lekko zrogowaciały naskórek zawsze pomagało słonce lub...

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?