WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej, tak wlasnie planuje wlasnie od stycznia, bo teraz swieta i sie nie oplaca ;) a od nowego roku z nowym postanowieniem tak do lata...takze chcialam sie zorientowac czy ktos bylby chetny mi potowarzyszyc w tych trudnych pelnych pokus chwilach? z 10 kilo bym chciala, a moze uda sie ciut wiecej i tak na spokojnie, bez glodowek, rozsadnie. mnie akurat chyba najbardziej odpowiadalaby dieta ok 1000 cal, bo na dukanie nie dam rady, bo za duzo miecha a za malo warzyw i owocow bez ktorych nie umiem po prostu, a wy mozecie byc na swojej diecie, chodzi mi jedynie o wspieranie sie, motywowanie, pomocy w ukladaniu menu itd. to jak, jest ktos chetny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

kurcze mi tez by sie przydało mogę się głodzić ale ze słodyczami będzie problem bo lubię eh no i czuje ze sama dieta nie wystarczy a co do ćwiczeń biegania to nie mam motywacji macie sprawdzone recepty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

im wiecej nas tym lepiej:) jak bedziemy miec kryzys to zawsze jakas akurat znajdzie sie na forum by pomoc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

W sumie to ja też mogłabym z 5 kilo zrzucić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

wiosna i latem tez duzo spaceruje, teraz roznie to bywa na pewno nie tyle ile bym chciala, poza tym dzieciaki choruja, jak nie jeden to drugi albo trzeci. polanki juz nawet zaliczone 2 tyg temu. nie jestem jakas bardzo otyla, ale troche cialka nabralam ostatnio na brzuchu i plecach i juz sie zle czuje sama we wlasnej skorze. na pewno to przez slodycze ale tez zauwazylam ze mam lepszy apetyt po euthyroxie na niedoczynnosc tarczycy, no i malo ruchu mam niestety. sama o tym wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

mrenda codziennie idz z dziecmi na spacerek to tez ruch ja mam dwujke 3,5 latke i 2 mies wychodze 2x dziennie na dwie godziny,a wdomu bardzo polecam hula hop.lub wszelkie cwiczenia z piłka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

wiec dodaje, ale u mnie z ruchem bedzie kiepsko, bo tez nie mam co z dziecmi zrobic by chodzic na jakies zorganizowane gimnastyki, ale w domu postaram sie kazdego dnia cwiczyc brzuszki i inne cw. rozciagajace bo je lubie :) kiedys tzn. kilkanascie albo nawet ze 20 lat temu na eurosporcie rano i popoludniu byl taki aerobik prowadzony przez goscia z dwiema laskami, w tle bylo morze czy ocean, albo cos innego, trwal pol godzinki ale intensywne, fajne bylo i podobalo mi sie i az mi sie chcialo cwiczyc. ciekawe czy znajde to na youtubie albo gdzies...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

mrenda dodaj do listy ruch
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

ale fajnie, ze nas bedzie tak duzo, zawsze to razniej w trudnych chwilach :) jak bedzie mi sie chcialo cos slodkiego to napisze tu na forum a wy mnie mam nadzieje podtrzymacie w sile woli i dobitnie zniechecicie do gslodkiego grzeszku. licze na was! a dieta 1000 cal, to nic innego jak liczenie w ciagu dnia zjedzonych kalorii, rezygnacja z tlustych rzeczy na rzecz chudych, np zamiast sera zoltego, chudy twarog, zamiast pieczywa bialego chrupkie lub ew. ciemne, pelnoziarniste, czy graham, zamiast mieso smazone - grilowane, gotowane, zamiast ryba smazona to z folii itd...cukru w ogole, sol ograniczyc, alkohol, uzywki. po prostu rozsadne odzywianie sie ale w mniejszych porcjach. nawet dopuszczony jest na obiad gotowany ziemniak ale juz bez sosu...to tak w skrocie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Beata przy diecie 1000 kcal najfajniejsze jest to, ze możesz jeść wszystko. Jedynym warunkiem jest zmieszczenie się w tych 1000kcal dziennie.
Ogólne zasady są takie, że powinnaś jeść 5 posiłków dziennie: śniadanie (250 kcal), drugie śniadanie (100 kcal), obiad (350 kcal), podwieczorek (100 kcal) i kolację (200 kcal). Ja starałam się trzymać tej zasady.
Do tego nie jadłam słodyczy (ja jestem porostu taka, że nie potrafię zjeść kawałka czekolady, a resztę odłożyć na później, dlatego całkowicie odstawiłam słodycze), piłam dużo wody mineralnej niegazowanej no i ostatni posiłek tak na 3 godziny przed snem.

Powim Ci, że ostatnie moje podejście do diety 1000kcal (a było ich aż dwa) nie było aż tak restrykcyjne jak jej zalożenia, a i tak w ponad 3 miesiące schudłam 10 kilo. Dzięki temu, że nie szalałam z rozpaczy jak przekroczyłam te 1000kcal, albo jak zjadłam wafle ryżowe przed snem czy jabłko, nie męczyłam się tak jak przy innych dietach. Byłam najedzona i szczęśliwa, a nie głodna i sfrustrowana :)

Ja chyba już zawsze będę stosowała tę dietę bo fajne jest to, że mogę jeść i nabial i mięso i owaoce, warzywa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

dzynka a jakie trzeba mieć menu na taką 1000 kcal diecie? bo ja nigdy w to się nie wgłębiałam....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Ja już mam takie postanowienie od dobrych dwóch tygodni :) Czekam do nowego roku bo teraz nie ma sensu się katować :) Latem schudłam na diecie 1000kcal 10 kilo, ale ostatnio troszkę nagrzeszyłam i znowu zaczął mi przeszkadzać tłuszczyk na udach i brzuchu.
Od stycznia napewno przechodzę na dietę, ale teraz pójdę jeszcze troszkę pogrzeszyć, póki moge :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Może i ja się przyłączę... Z 5 kg chętnie zrzucę, tylko co z tym wiszącym brzuchem:-( słodycze to też mój największy problem :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

suuper :):) dołączam się od 2 stycznia,mam już takie postanowienie w planie hehhe ogółem schudlam od lutego do czerwca 17 kg ale już 2 kg mam na plusie przez te słodycze właśnie :( ale koncze z tym i jesczce właśnie do lata chce zgubić z 10 kg max :):) i myślę że dam radę...diety żadnej nigdy nie mialam poprostu zero słodyczy,gazowanego mniejsze 3 porcje w ciągu dnia i dużo wody,teraz nie mam możliwośći chodzić na siłownie bo nie mam z kim małej zostawic ale wtedy chodziłam na siłownie 4 razy w tyg i od marca biegałam,w domu jakieś ćwiczenia i brzuszki ale brzuch nadal wiszący bleeee....od marca jak pogoda dopisze to dołączam bieganie i myślę że będzie ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Świetny pomysł,najlepiej to tak rozpoczą 2-3 styczeń coby jedznie świąteczne juz nie kusilo;p
Dołączam się do grupy :)
Do zrzucenia mam sporo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

heh ja też muszę ok 10 kg zrzucić i chętnie się do Was dziewczyny przyłączę :) to co 1 stycznia zaczynamy ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Chętnie się przyłącze:)
Ale od stycznia;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

ja chetnie się przyłacze obecnie jestem juz 2,5 tygodnia na diecie i za mną 2,5 kg ale razem zawsze raźniej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

ja też muszę się wziąść za siebie :) ale mi wystarczy jak zrzucę około 5kg.
najgorzej to właśnie będzie ze słodkim, uwielbiam słodycze. ale ostatnio zaczełam mniej słodzić kawę... już jakiś krok w tym kierunku.
i muszę zacząć ćwiczyć brzuszki wieczorami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

o to fajnie ze bede miec towarzyszke:) mnie generalnie tez powinno wystarczyc odrzucenie slodyczy, ale chce ciut ograniczyc chleb, ziemniaki i inne weglowodany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

he ja tez karmie a mam do pozbycia sie jaichs 8 kg ,od drugiego stycznia zaczynam od rzucenia słodyczy,ale takigo bezwzglednego po pierwszej ciazy to pomogło i teraz mam nadzieje ze tez pomoże,a wtedy miałam 15 kg do pozbycia,zgubiłam to w 3 miesiace przy normalnej zdrowej diecie dla karmiacych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

nnt. doradca kredytowy - warto czy nie? (21 odpowiedzi)

Zastanawiamy się z mężem nad kupnem własnego M i w sumie nie wiem od czego zacząć. Czy warto iść...

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

Wakacje z dziećmi (122 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...