Wątek bez znaczenia.

Drogi Panie Adminie137.
Spoko rozumiem.
Perturbacje zawodowe są perturbacjami zawodowymi.
Serio, aż tak on się rozrósł ten muzyczny? ;) hehehehe
Podejrzewam, jego macki poczęły zaginać swą grawitacją czaso-przestrzeń.

Ten wątek będzie totalnym free stylem.
Pies Pani Anny leży mokry.

Jakkolwiek, dziękuję za informację.
Oznacza to szacunek z Pana z strony do mej skromnej osoby.

http://www.youtube.com/watch?v=fIZ8R1OLkl0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Ja bym na pewno odjechała ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Manson...a czy ja wiem jakie Ty masz kielonki w domu?;):P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Śmiechłem :) Czterema kielonkami??? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Vilette...chcesz Mansona upić?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Viggo to dla mnie Aragorn, li i jedynie ;) A dla pewności proponuję cztery kieliszeczki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

No :)
Ja już w zasadzie po kolacji, ale chyba sobie dzisiaj pozwolę na kieliszeczek lub dwa śliwowiczki.
Oglądam "Drogę" z Mortensenem, makabryczne.
A potem jeszcze skatuję się na dodatek "11:14".
To może trzy kieliszeczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Aniu....ale Ty jeszcze masz siłę się z tego śmiać;)
Mansonie....uśmiałam się z jajek "kurzej roboty",jakże trafnie to ująłeś;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Na wigilię to w zasadzie już niedługo ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Hmm
Panie M. A może tak kurierem jakis garnek pan wyślę. Oczywiście z zawartością.
Ja dziś miaałam na obiad a raczej jeszcze mam- lody czekoladowe i kilogram winogron.
Ekipa gazowa radośnie kręci się od rana. Jest nadzieja, że będę mogła coś ugotować... Na wigilie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

o matko, Manson wykończysz mnie,
ja dziś niestety na mieście coś wrzucę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Niestety, moje dzisiejsze dokonania kulinarne są wielce trywialne:

Na patelnię trochę oliwy, pokrojona cebula, trochę grzybków leśnych, pokrojone pomidory i pokrojona papryka + chili, całość lekko podlewamy winem jabłkowym i dusimy. Powstały sos wykładamy do naczynia do zapiekania, układamy w nim dwa plastry cukinii, posypujemy ją ziołami prowansalskimi i nakrywamy plasterkami mozzarelli, całość do piekarnika na 30 min w 160 st. Smacznego :)

Zamiast ziół prowansalskich, których użycie świadczy o lenistwie, można wymieszać twarożek z natką i czosnkiem i posmarować plastry cukinii tymże.
Ponadto mięsożernym dobrze zrobi trochę wędzonego boczku pokrojonego w kostkę i dodanego do sosu na etapie wlewania oliwy.

A kolację mam na zimno:
tatar z pstrąga własnej roboty, żółtko z jaja kurzej roboty, posiekane korniszonki, grzybki marynowane, cebulka, trochę sosu sojowego i kromka zakwaszanego żytniego chleba, też własnej roboty.

Przydałem się? :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Hmm. W życiu bym nie podejrzewała o popełnienie tego opowiadania Asimova. Czytałam kiedyś "fundacje". Ale tak jak lubie wracać do książek, tak jakos Asimov mnie nie porywa.
Poza wyżej wspomnianym opowiadaniem. Moze kiedyś zajrzę do "fundacji" raz jeszcze. Jak będę bardzo zdesperowana.
Z urzędu wróciłam. Nie mogę powiedzieć , aby wyprawa moja zakończyła się pełnym sukcesem, ale też nie jest zle.
Panie M. opowiedz o jedzeniu. A ja chyba sięgnę do wszystkich książek i czasopism kulinarnych i będę planować co ugotuje. Kiedyś. Jak będzie gaz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Zapewne piszesz o "Nastaniu nocy" wielkiego Isaaca Asimova.
Polecam wszystkie jego rzeczy.
A to opowiadanko jest tutaj: http://niniwa22.cba.pl/asimov_nadejscie_nocy.htm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Aniu....czas dla siebie to dobry czas:)miłego czasowania;)....obiad,u mnie zjadanie resztek;)wszak "kto zjada ostatki ten piękny i gładki":D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Ech. znowu to co napisałam nie przeszło.
Nie wiem dlaczego.
Spróbuje powtórzyć, może teraz da radę.
Kolejny dzień bez gotowania.
Co macie dziś na obiad? I ile miejsc przy stole wolnych?

Dziś idąc przez ciemny las, i widzac pomiedzy gałęziami drzew świecacy księżyc, przypomniało mi sie opowiadanie, które czytałam przed wielu laty.
Była sobie planeta, która posiadała 3 słońca. Nigdy nie zachodziły jednoczesnie a więc ludzie nie znali co to noc, ciemność, rozgwieżdzone czarne niebo. Nie wynalezli tez sztucznego oświetlennia, bo do niczego nie było im potrzebne.
Ale co kilka tysiecy lat a moze wicej, następował koniec cywilizacji. Działo sie tak, ponieważ wtedy następowało zacmienie wszystkich słońc. Panowała ciemność, pojawiały sie gwiady. Ludzi ogarniał strach tak wielki, że doprowadzal ich do szalenstwa. za wszelka cene chcieli oświetlic panujace ciemnosci. Rozpalali ogien i palili wszystko. Budynki, ksiązki, wszystko co mozna było spalic i dac troche swiatła.
Wiecej nie pamiętam ale chętnie przeczytalabym to ponownie.
Mam dzis czas dla siebie. Mogłabym nic nie robić ale musze do pewnego urzedu jechac.. tym razem nie skarbowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

proba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Aniu...ja o takiej porze jeszcze błogo śpię;)zwłaszcza jak jeszcze zimno i ciemno na dworze;)...ale może jak nastaną krótkie noce skuszę się na spacer:D
Widzę,że zupę zjadłaby Ania a racuszki Vilette:)nie pozostaje nic innego jak zaprosić Was na obiadek;)lubię gości jedzących z apetytem:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Ja wolę zupę.
Wychodzę już. Dwie latarki w kieszeni.
jest ktos chętny na spacer o tej porze?:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Zupa jak zupa, ale te racuszki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Dostałam ślinotoku na myśl o zupie ogórkowej. Najbardziej lubie kwaśne zupy, więc ogórkowa jak najbardziej do nich się zalicza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Co sądzisz o suplementach dla graczy? (3 odpowiedzi)

Co sądzisz o suplementach dla graczy? czy rzeczywiście są skuteczne?

Problem z głośnymi dziećmi sąsiadów (42 odpowiedzi)

Niedawno do mieszkania nade mną wprowadziło sie małżeństwo z dwojgiem bardzo hałaśliwych dzieci....

Potrzebna pomoc kancelarii przy oddłużaniu (3 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad możliwością oddłużenia bez konieczności ogłaszania upadłości. Czy ktoś z Was...