Wątek bez znaczenia.

Drogi Panie Adminie137.
Spoko rozumiem.
Perturbacje zawodowe są perturbacjami zawodowymi.
Serio, aż tak on się rozrósł ten muzyczny? ;) hehehehe
Podejrzewam, jego macki poczęły zaginać swą grawitacją czaso-przestrzeń.

Ten wątek będzie totalnym free stylem.
Pies Pani Anny leży mokry.

Jakkolwiek, dziękuję za informację.
Oznacza to szacunek z Pana z strony do mej skromnej osoby.

http://www.youtube.com/watch?v=fIZ8R1OLkl0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

PS:-)
Od Twojego przepisu Panie M odstrasza mnie nieco kasza której tam używasz. Brrrr. nie znoszę jej.
Ale nie wszyscy muszą lubić to samo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Ja staram się raz w tygodniu przygotować papryki faszerowane. Ale swoim przepisem (tzn nie jest przeze mnie wymyślony a otrzymany od kogoś gdzieś z południa Europy). Faszerowane papryki pieke w piekarniku, aż blonka na skórce w niektórych miejscach zrobi się czarna.
Dziś nie piękę i póki co nie gotuję. Nie ma gazu. Czy to po wczorajszym meczu?
Jeden z moich lęków, które mnie prześladuja.
Następuje dzień, w którym (w jakiś tam obojętnie jaki sposób) braknie gazu, pradu, ropy.
I tu moja wyobraznia zaczyna szaleć. Nawet już horrorów nie potrzebuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Ktoś z towarzystwa faszerował te papryki? Ciekawym doznań.

Tak w sumie biorąc pod uwagę dokonania Ani i Putina może faktycznie warto naprodukować past paprykowych na zimę? Tanio jak nigdy przedtem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Zagram Wam, bo nie wiem, czy zaglądacie do Duszy Muzycznej.Moi ulubieńcy :

http://www.youtube.com/watch?v=_Mzklb9nkXM
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Dobranoc, Inko, do zobaczenia w piątek :) Weź chusteczki do kina ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Oczywiście;)....zmykam spać dziewczynko;)Kolorowych snów;)wszystkim
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Przyniesiesz mi w słoiczku jak się spotkamy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Fakt...to może być problem;)...przewiduje dwie wersje:zostanie cały gar bo spaprzę albo(wersja bardziej optymistyczna)jedna łyżka dla Ciebie cobyś mogła napisać recenzję;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Napiszę, a jakże, tylko czy dla mnie coś zostanie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Mansonie.....o matko kochana!!!...ja nie wiem czy sprostam:)...to jest niezłe wyzwanie dla mnie...raczej będzie z ryb morskich także wielkie dzięki że podałeś dwie wersje...nigdy nie gotowałam zupy rybnej więc czas najwyższy spróbować:)... i poczęstuję nią Vilette bo obiecała pisać recenzje:)
Panie C....ależ pan przekorny;)i zmienny,i pewnie nieprzewidywalny,a może nas zaskoczysz?;):P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

...Nie znam Was. I nie chcę was poznać.

Dobrze, Panie C, nie poznasz nas. Czy ta niechęć obejmuje również niniejszy wątek? Bo nie wiem czy uciekać z niego, czy nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

No to Inka skup się, dzisiaj będzie pracowicie, bo robimy azjatycki rosół rybny:

a) najsampierw ryby, ja używam świeżych płotek, ale równie dobrze można użyć ryb mrożonych albo morskich, chociaż w przypadku morskich przepis brzmi trochę inaczej - tak więc dzisiaj na słodkowodnych,
b) nikt nie lubi w rybach ości, chociaż Azjaci nie uznają zup na filetach, ości muszą być i już bo zupa smaczniejsza, ale my zrobimy inaczej, najpierw robimy wywar, oczyszczone tuszki (chętnie też głowy rybie) zalewamy zimną woda i bąbelkujemy nieśpiesznie i nie krótko,
c) po ostudzeniu wywaru rybnego cedzimy go, bulion do gara, a ryby do obrania, obrane mięsko bez ości też do gara, dość męczące zadanie to obieranie ugotowanych rybek,
d) dodajemy pokrojone w słupki warzywa okopowe, cebulę w piórka, pokrojony w drobna kostkę korzeń imbiru, posiekana papryczkę chili,
e) zagotowujemy całość, po czym wyłączamy i pozostawiamy w cieple,
f) po pewnym czasie zagotowujemy znowu dodając kiszonego ogórka pokrojonego w słupki oraz garść wodorostów wakame, choć mogą też być nori lub kombu,
g) po zagotowaniu wyłączamy i jest.

Myki:
1) na etapie gotowania dodajemy przekrojona na pół cebulę, uprzednio opaloną na ogniu na czarno, potem ją wywalimy,
2) doprawiamy sosem rybnym (łyżka+) oraz zamiast soli sosem sojowym jasnym (łyżka 3+),
3) posiekany czosnek jest ok,
4) ja dorzuciłem parę liści limonki kaffir.

Wersja z rybami morskimi polega na tym, że bulion gotujemy na warzywach, a rybę morską obsmażamy na oleju z użyciem skrobi ziemniaczanej miast mąki i tak usmażoną na etapie końcowym dodajemy do bulionu.

Podajemy następująco:
a) najpierw wkładamy do miseczki makaron ryżowy lub sojowy (wrzucić do miski i zalać na 10 min gorąca wodą i gotowy),
b) na makaron kładziemy coś do chrupania - kiełki soi albo inne,
c) całość zalewamy gorącą zupą,
d) posypujemy po wierzchu posiekaną dymką tudzież prażonym sezamem.

Smacznego. Azjaci jedzą zupę pałeczkami wciągając makaron i siorbiąc smakowicie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Anka mówi, że mam napisać coś "milszego".
To piszę.
Spytałem co pożera (w jakimś kubku coś wsysa w krtań)
Coś ciemnego.
odpowiedziała:
- loda.

Teraz powiedziała, że ma nałóg lodowy, bo przez całe lata nie jadła lodów.

Nie wiem czy to mile zabrzmiało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Vilette.
Nie musisz wierzyć, że zmienię zdanie.
I nie musisz myśleć, że Anka jest warunkiem koniecznym tudzież niezbędnym, czy wystarczającym, aby was widzieć.

I to jest piękne.
Nie znam Was. I nie chcę was poznać.
Ciut znam Mansona.
Milimetrowy ciut.
I jest gut.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wątek bez znaczenia.

C....gdyby nie ludzka ciekawość to nadal siedzieliśmy w jaskiniach i krzesali ogień;)....coś w tym jest:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Gotować to nie umiem ja. I to jest prawda.

Panie C, nie wierzę, że zmienisz zdanie :) I powiem Ci, dlaczego - bo nie uda Ci się namówić Pani Ani, mimo miliona belgijskich czekoladek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Pamiętajcie o jednym.
Zmieniam zdanie w ostatniej chwili.
Czasem.
Hazardziści tak mają.

ps. Pani Ania zrobiła mi dziś takie schabowe, że Manson by nie podołał.
Chyba. (bo On mimo, że nie nje mięsa rozbiera sarny i gotuje na węch)
Pisze zupełnie trzeźwy i serio.
Peree z czosnkiem poezja.

I Ona gada, że nie potrafi gotować.
W takim razie Manson też nie umie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

Mansonie...ani przez moment nie wątpiłam,że podołasz;)
A przepis zapodawaj,wszystko wkleję do prywatnej księgi warzenia straw;)
No to ja już pewnie grzybów nie uzbieram w tym roku...buuuuuu;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

To dziś Stawka w tv?

Inko, ja jestem niespotykanie spokojna a jak się denerwuję to tego nie pokazuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wątek bez znaczenia.

:)sie nie nerwuj;)...ot tak sobie gdybam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Grzyby! (451 odpowiedzi)

Nie będę zaczynał wątku od "yyyy...".. no i stary się przeterminował (za długo się ładuje) :D...

Problem z głośnymi dziećmi sąsiadów (42 odpowiedzi)

Niedawno do mieszkania nade mną wprowadziło sie małżeństwo z dwojgiem bardzo hałaśliwych dzieci....

Koinonia Jan Chrzciciel Bojano wspólnota destruktywna czy.........No właśnie co? (692 odpowiedzi)

Przez roku czasu wraz z żoną uczęszczałem do domu modlitwy wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel z...