Witam wszystkie ogrodniczki.
W tym tygodniu zamierzam sadzić zioła do doniczek w domu. W zeszłym roku przesadzałam je potem do ziemi ale utrzymała się jedynie mięta - która zdziczała oraz rozmaryn.

Ja tez zastanawiam sie nad ziolami. Niektore to nawet w ogrodzie musze tepic ( pokrzywa, mniszek, babka lancetowata itp.)

ja akurat nie jestem z tych "ziołowych" ale polecam uprawę bazylii, w ubiegłym roku zrobiłam sobie na próbę, wysiałam nasionka do takiej okrągłej skrzynki jakoś w połowie lata i trzymałam na tarasie, a od jesieni w domku - miałam świeżą bazylię do pomidorówki aż do zimy więc w tym roku też tak zrobię :) miętę też mam w skrzynce, nie sieję ziół w warzywniku

a ja zauważyłam u siebie w ogródku już pędy od tulipanów, które sadziłam jesienią. teraz co zrobić ponieważ jeszcze mają przyjść mrozy i boje się że nic z nich nie zostanie. czy jak teraz przykryje je agrowłókniną to coś pomoże?

Gosia, ja tez mam podobny problem, niewiem co zrobic

chyba u wszystkich wyszły wiosenne kwiaty niestety... mi wyszły dawno temu i też nie wiem co z tym zrobić, ktoś mi poradził obsypać ziemią, najgorsze to, że latem przywiozłam sobie z Holandii piękne dwie cebule jaśminowca, które posadziłam jesienią i z nich wyszły bardzo mocno zielone części bo tak było ciepło, a potem zimą wszystko "zdechło" i nie mam pojęcia czy to na wiosnę ruszy

odp znalazłam na necie
http://poradnikogrodniczy.pl/ochrona.php
muszę jutro przejechać się do sklepu

A co ciekawego sadzicie, lub macie juz posadzone z roslin cebulowych?
Ja mam w ogrodzie lilie biale sw. Jozefa, rozowa azjatycka, tulipany niskie i zwykle wysokie, pierwiosnek,korone cesarska zolta, kosacce, hiacynty rozne kolory.
W tym roku zamowilam juz przez internet mieczyki ( gladiole) no i kilka innych cebulowych i nie tylko, ktorych nazw wszystkich ie pamietam, jak bede miala wieczorem komputer wolny, to sobie przypomne:-)

ja standardowo: żonkile, narcyzy, tulipany (różne gatunki polskich oraz gatunki przywiezione min. z Holandii rok temu więc to będzie ich pierwszy sezon), krokusy, hiacynty, szafirki; dalej różne lilie oraz obowiązkowo gladiole i dalie (ale te oba gatunki oczywiście na zimę wykopuję i wsadzam wiosną z powrotem do ziemi), mam też taki ozdobny czosnek z cebul i koronę cesarską też miałam jedną ostatnio

A faktycznie, jeszcze mam szafirki i zonkile:-)

Ja też mam chyba co większość z Was tulipany, żonkile, szafirki, krokusy, koronę cesarską, wsadziłam też przebiśniegi ale coś te cebulki były średnio żywe więc wątpie, że coś z nich będzie.W tamtym roku miałam lilie ale nie wiem czy coś mi ich nie zeżarło.

Ja w zeszlym roku na jesien sadzilam hortensje, no i kopiac dolek przecielam na 3 czesci bulwe korony cesarskiej. Oczywiscie je wykopalam i posadzilam w innych miejscach- roznych, bo mam nadzieje ze cos z nich wyrosnie, myslicie ze cos z tego bedzie?

witam Ogrodniczki ;-)

ja z kwiatów to podobnie jak Wy mam prawie wszystkie wymienione cebulowe. Mam nadzieję że moje wszystkie azalie i rododendrony oraz hortensje dobrze przezimowały.
a w domku właśnie posiałam 5 gatunków pomidorów, które potem w kwietniu przeniosę do szklarni.
obowiązkowo co roku sadzę majeranek.

pozdrawiam

No właśnie dziewczyny ja myślałam o ziołach w tym roku tylko się zastanawiam czy z nasion mi coś wyjdzie czy lepiej mieć sadzonkę? W tamtym roku miałam mięte właśnie z sadzonki i się rozszalała konkretnie:) Jak Wy praktykujecie?

ja od lat kupuję sadzonki bo z wysiewu mam nici ;-(

miętę miałam z sadzonki, ale tę fantastyczną bazylię ze zwykłych nasionek :)

dla rozpoczynających uprawę warzyw w ogródkach polecam fasolkę, łatwa w uprawie i ja mam zawsze fajne zbiory - zarówno żółtą jak i zieloną

popieram ;-) fasolka ze sklepu się nie umywa. tyle, że fasolkę lubi mszyca. trzeba uważać. co roku robię kiszonkę ze skrzypu i walczę z tym diabelstwem.

hm pewnie to zależy od terenu bo ja uprawiam ją od lat i nigdy nie miałam chorób, zresztą odpukać mi w ogóle w warzywniaku nie choruje nic kompletnie nigdy :) ale fajnie znać dobry sposób na to diabelstwo

O, super pomysł ta fasolka - dobrze kombinuję, że lepiej posadzić ją przy płocie?

Ja zioła bardzo lubię i sadzę je w doniczkach z nasionek w domu. Raz nawet wyhodowałam papryczki chilli:-)

Macie na mysli fasolke szparagowa, ja przez dwa lata uprawialam i mialam naprawde obfite plony.
Zawsze wybieralismy fasolke szparagowa karlowata- nie potrzebuja zadnej podporki, ani tyczek. Polecam fasolke żolta, plaska tzw. Wstęgę.
Jest naprawde smaczna.

o tak ta żółta płaska fasolka jest super :) ja ostatnio też miałam tę karłowatą ale i tak dawałam jej podpórki - patyczki do szaszłyków
wyhodowałam też rok temu po raz pierwszy szpinak i bób

Ja każdego roku mam na balkonie dwie donice z pomidorkami koktajlowymi i pnące truskawki,owocują do końca września.Warto posadzić na balkonie mięte,jeden listek do gotowania młodych ziemniaków nadaje super smaku.

Jeśli chodzi o fasolkę to polecam mamuta niskiego i wysokiego :) pyszna jest też "czarna" wysoka - surowe strąki są ciemnofioletowe, a po ugotowaniu robią się zielone :)

Dla wysokich fasolek nie mamy tradycyjnych tyczek, tylko "szubienicę" stalową ;) przyspawane do rurki dwie obręcze- u góry mniejsza, na dole większa. W obreczach są otworki i między obręczami przeciągamy sznurki dla fasolek :) wygląda to ładniej niż zwykłe kije ;) w sezonie całość pokryta liśćmi fasoli :)

Zioła - kupujemy sadzonki, z nasion mało które u nas wychodzą.

Ta fasolke fioletowa o ktorej mowi Agusiagda, jadlam, jest smaczna, ale nie uprawialam jej jeszcze.
W tym roku posadze pierwszy raz bob - jankiel bialy.
A jeszcze zastanawiam sie nad rabarbarem:-)

Witam,

mi tez tulipany powychodzily jakis czas temu a potem byly mrozy. Tesciu mowi ze odzyja zobaczymy, troche sie zna na ogrodnictwie.

ja na dniach posieje poziomki do pojemniczkow a pozniej przesadze na gzradke i koniecznie groch, bo uwleibiamy taki swiezy zielony ale to w terminie poznijeszym. i na tym chyba sie skonczy w tym roku moje sadzenie.

Mięta zawsze rośnie jak szalona, nawet jak się nie chce:)
Z wysiewem ziół dwa sezony nic nie wychodziło i teraz tylko z gotowych sadzonek. U mnie cebulki cały czas śpią, nić nie wzeszło.
Warzywa wysiewacie wcześniej i przesadzacie do ogródka?

Ojaaa nie wiedziałam, że fasolka jest tak prosta w uprawie. No to mam wyzwanie :) Tym bardziej, że wszyscy ją lubimy.
A gdzie się zaopatrujecie w sadzonki ziół? Kiedyś widziałam na hali w Gdyni staly "babulki" ze swoimi sadzonkami i tak się właśnie zastanawiam czy od nich się nie zaopatrzyć.

Tak swoją drogą chyba wątek nabiera tempa :)

ja właśnie na hali w Gdyni kupuje sadzonki pora, selera i pomidorków koktajlowych - zawsze są ok :)

poziomki mam od trzech sezonów na stałe w gruncie - mam taki gatunek z dużymi owocami i mam je aż do października! truskawki też mam super bo i takie zwykłe jak i te wielkie kaszubskie, właśnie na jesień je odmłodziłam, posadziłam na nowo i położyłam agrowłókninę wokół nich więc mam nadzieję, że w tym roku będę miała ciut mniej pracy z chwastami :)

Witam
Ja od 3 lat uprawiam warzywka.Obowiązkowo jest fasolka,cukinia(rosną bez żadnych problemów.Na pewno posadzę też szpinak,w zeszłym roku wspaniale obrodził,ściełam i pomroziłam,miałam potem na zimę zapas.W tym roku zamierzam jeszcze posiać jarmuż ,troszkę sałaty.Na pewno koper,pietruszkę zieoną,bo też ścinam siekam i mroże.Potem jak znalazł do zupy czy ziemniaczków,smakuje jak świeże.Z ziół mam miętę,rośnie jak chwast.Szałwie,czasem przemarza,warto okryć,rozmaryn,z sadzonki,pięknie rośnie i nie marznie,i oregano i lubczyk-niezastąpiony do rosołu :)
Warzywa wszystkie wysiewam wprost do gruntu po 15tym maja.Zioła z sadzonek,poza koprem i pietruszką :)
sadze też cebulkę na szczypior,por-sadzonki,seler też sadzonki.

Przypomnialo mi sie ze moi rodzice maja w ogrodku miete, tak im wyrosla, ze doslownie maja haszcze:-)
Ja warzywa sieje wprost do gruntu po " trzech ogrodnikach i zimnej Zosce" czyli ok. 15 - go maja.
Chociaz powiem wam, ze w zeszlym roku groch cukrowy ( iłówiecki) czy marchew sadzilam wczesniej.
Z ziól to chyba posadze lubczyk i majeranek.
A poza tym koper, ogorki do kwaszenia 3 rodzaje, pietruszke naciowa, fasolke szparagowa karlowata, buraczki cwiklowe, marchew, salate oraz por i seler- sadzonki kupie na hali albo rynku

u nas z warzyw co roku są te 3 fasole :] buraczki na botwinkę, 3 kolory cebuli, cukinia, czasem dynie, obowiązkowo 3-4 rodzaje pomidorów, ogórki węże, czasem papryka, selery i pory, duuużo koperku (nawet między różami), 2-3 zielone pietruszki, czosnek, sałata lodowa, masłowa i czerwona strzępiasta :] ogólnie mamy mały warzywnik :) tyle, żeby było na bieżące potrzeby :)

z owoców - truskawki, 3-4 krzaczki poziomek, porzeczki czerwone i czarne, białe porzeczki 1 krzak(stary, mocno przecięty, mało owocuje), brzoskwinie, czereśnie, kilka gatunków jabłoni, 3 śliwy(jedna nie owocuje tylko daje dużo cienia), aronie, borówki, jeżyny, maliny, pigwa, wiśnie zwykłe i koreańskie - krzaki(pierwszy raz Mama robiła z nich dżemy, bo było ich tak dużo - meeeega pyszne i piękne w kolorze) http://forum.trojmiasto.pl/nnt-JESIEN-w-ogrodzie-PREZENT-t276437,1,16.html

w zeszłym roku wiśnie koreańskie tak pięknie obrodziły, że kilka moich Koleżanek się załapało na owoce ;) nawet jedna Forumka :) uwielbiam na nie patrzeć gdy kwitną :))))



poza tym 2 rodzaje mięty, melisa, rozmaryn, tymianek, obowiązkowo lubczyk, bazylia :) w zeszłym roku miałyśmy też kolendrę - ale jakoś nie bardzo mi odpowiada ;)

Dziewczyny jakie macie truskawki? Ja w tamtym roku miałam nie wiadomego pochodzenia pięknie kwitły ale owoców dosłownie kilka. Chciałabym w tym roku już jakąs sprawdzoną odmianę.

Jakie przecudne te wisnie... Ja wlasnie tez mm krzaczki z poziomkami wielkoowocowymi, truskawki, 3 rodzaje wisni, dwie czeresnie, morele, brzoskwinie, jedna grusze,6 jablonek- niestety oprocz jabloni zadnych owocow nie jadlam bo za mlode sa( mam na mysli owoce z drzewek)
Aha, mam jeszcze kilka agrestow, porzeczke 3 kolory, borowki amerykanskie kilka krzakow, swidosliwe, jagode kamczacka
A jeszcze mamy morwe czarna,- ale ona rosnie za plotem alej, bo miejsca duzo zajmuje

ententino a ja co roku wydaje swoje sadzonki truskawek bo się rozrastają, na jesień ostatnio tylee oddałam, musisz się zgłosić do mnie jesienią tego roku :)

Ok, to już się piszę w kolejce Karolinka :)

Ententino, ja mam jakies dwa rodzaje, jedne maja owoce takie mniejsze slodo - winne a drugie maja bardzo duze owoce slodziutkie.
Wzielam flance od mojej mamy, a moha mama je dostala od kogos tam i tak naprawde niewiemy jaki namy gatunek.

Dziewczyny, ten watek nam idzie jak burza... a co bedzie wiosna?!

ja mam z drzewek: 2 wiśnie, 2 czereśnie, 2 jabłonki i gruszkę, z krzaczków: 2 porzeczki, 1 agrest, 1 borówkę i 1 płożącą żurawinę nówkę na jesień sadzoną, więc zobaczę czy się przyjmie, ww. truskawki i poziomki acha i winogrona też nowe na jesień sadzone :)
w warzywniaku zawsze sporo marchwi, pietruchy, ogórków (co drugi rok mam mega urodzaj), sałaty, rzodkiewki, kopru, chrzanu, w wystarczających ilościach mam ww. fasolkę, selery/pory, botwinkę/buraczki i zawsze za mało szczypiorku - muszę w końcu siedmiolatkę posadzić

W tym roku chcemy zasadzić wiśnie niskopienne.
Mamy kilka krzaków borówek, ale owocują bez szału, za to 2 agrest i 3 porzeczki czarne dały 20 słoików dżemu:)
Z warzywami mam taki problem, nazywa się kret, który systematycznie nas nawiedza;/

oo - zapomniałam o świdośliwie, agreście(nikt nie je poza Gabrysiem) i winogronach (2 krzaki) ;) jeden winogron mocno wycięłam - miałam nadzieję, że już nie odbije ;) taki pnący się po domku ;) przy malowaniu domku zostawiłam dosłownie 2 stare, zdrewniałe główne gałęzie... i co? latem wrócił na swoje miejsce :/ już jest na pół domku (idzie pod dachem, dookoła)
ten zawsze owocował jak głupi, owoce jak dla mnie nadające się tylko na przetwory i wiecznie był problem ze znalezieniem chętnych... kilka razy sąsiadki dostawały - to później przynosiły nam gotowe wino :]

drugi mniejszy, smaczniejszy jest pod folią :]

chrzan też mamy :) i rabarbar :]

___________

ogólnie to ja wiem co mamy(a i pewnie nie wszystkie rośliny potrafię nazwać) ;) i na tym koniec :) bo mnie nie bawi grzebanie się w ziemi ;)

A, mam tez maliny, jezyny i malinojezyny:-)

Ja też malin i agrestu mam furę :) walczę o moją jedyną czerwoną porzeczkę bo za kazdym razem jak Tesciu kosi trawę to i przy okazji ją dziabnie, już mi ręce opadają jak mam ją oznaczyć. Może w tym roku na tyle odbije żeby mogła przetrwać:)

fakt zapomniałam: też mam maliny i malino-jeżyny i śliwę jedną z takimi okrągłymi ciemnymi owocami :)

Muszę się Wam pochwalić, że uprawa fasolki już coraz bliżej mnie :) Dziś zahaczyłam o biedronke a tam własnie w sprzedaży jest masa nasion no i skusiłam się na żółtą karłowatą zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Chciałam jeszcze zioła sobie kupić, ale jednak odpuściłam, pożniej kupie gotowe sadzonki, żeby pewniej było, że coś z tego wyrośnie. Macie jakieś porady co do uprawy fasolki czy to samo rośnie :)

u mnie rośnie sama, ale w ostatnim numerze "Przepisu na ogród" wyczytałam, że kobitka najpierw moczy te nasiona kilka godzin w wodzie - także chyba wypróbuję w tym roku ten sposób, może coś polepszy :)

ja jeszcze nasion nie kupiłam, ale jutro akurat jadę do Biedry na zakupy więc jak już się pojawiły to na pewno się zaopatrzę, praktycznie pietruszkę i marchew można siać najszybciej więc już muszę być gotowa :)

Dziewczyny w piwnicy zimują mi begonie i tak się zastanawiam czy nie przytachać ich już do domu. Myślicie, że to już odpowiedni czas?

Ententino, osobiscie poczekalabym jeszcze troche, chociaz na begoniach sie do konca nie znam...
Dziewczyny, czy morele i brzoskwinie zeby owocowaly, potrzebuja drugiej moreli i brzoskwini?

agusia gdzie kupujesz sadzonki chodzi o zioła ?

Doczytałam trochę w necie i wstrzymam się do przełomu lutego i marca aczkolwiek kuszą mnie :)

mam pytanie , w jaki sposób nawozicie ziemię na działce-czym i co jaki czas

najlepszy jest naturalny obornik - czyli od krówki, ja już ostatnio nie miałam naturalnego to kupiłam taki "gotowy" w ogrodniczym czy castoramie nie pamiętam dokładnie

ostatnio byłam w Biedrze i mam już kupione 15 paczek nasion, w tym moje ukochane słoneczniki - co roku sobie obiecuję, że je posadzę i nigdy dotąd nie miałam i zawsze zazdroszczę mojej bliskiej koleżance bo ma piękne słoneczniki, właśnie z nasion :)

teraz chcę bielić drzewka, ale kurcze mam je opatulone i musiałabym ściągać te "ubranka", a co będzie jak przyjdzie duży mróz?

Pytanie do ekspertów, bo sama jestem zielona: kiedy można zacząć kombinować coś na balkonie, od jakiej temperatury? Nie jestem szczęśliwym posiadaczem działki, ale chętnie posadziłabym coś w doniczkach. :)

Ha,to ja również z pytaniem do ekspertów:)
Dopiero zaczynamy sadzic przy wlasnym domu,w zeszlym roku byly krzaczki i kwiatki oraz skalniak,a w tym chcialabym male poletko warzywne.
od czego zacząć i kiedy? Nasiona czy sadzonki są lepsze?

Karolinka moja mama w tamtym roku miała takie piękne słoneczniki z nasion z biedronki, że jak u Niej byłam to non stop w oknie siedziałam i podziwiałam :)

Ja uzywam ziemi z kompostownika, żeby glebę trochę ulepszyć

Ja rowniez uzywam ziemi z kompostownika + nawoz zielony, np zyto czy Lubin zolty, obsadzam, a potem przekopujemy:-)

To ja się przyłączam z pytaniami:
w tym roku zamierzam rozpocząć przygodę z ogródkiem warzywnym na działce rodziców, jestem niesamowicie napalona i chętna do roboty już teraz :)
Podpowiedzcie, co mogę wysiać teraz w domu do skrzynek? Żeby już rosło a potem przesadzić do ziemi.

Martek ja tak szybko nigdy nie zaczynałam z rozsadami w domu, sama zaczynam dopiero za 2 tyg. coś tak robić w domku w skrzynki - tzn. kwiaty

ja w domku zawsze robiłam cukinie i dynie, potem je przenosiłam do gruntu - ale od tego roku już tak robić nie będę bo się namęczyłam sporo, wyhodowałam piękne sadzonki nacieszyć się nie mogłam, a po przeniesieniu do ziemi one "umierały" i moja rozpacz była ogromna (miałam tak dwa lata z rzędu) dlatego w tym roku w II połowie maja nasiona pójdą bezpośrednio do ziemi, w marcu można już wiele rzeczy prosto do gruntu sadzić, niektórych nie trzeba nawet zabezpieczać, ale niektóre warto okryć folią - da nam to szansę na szybsze plony :)

a tak na marginesie ukazał się już marcowy numer gazetki ogrodniczej "Przepis na Ogród", jak zwykle dużo fajnych artykułów i nieskromnie :) powiem, że jeden jest mój - polecam :)

Pati - zioła w doniczkach, takie do posadzenia na działce kupujemy albo na rynku na Przymorzu albo tuż przy bramie naszego ogrodu działkowego wystawia się babka ogrodnik z różnymi roślinami (np. ciekawe odmiany pomidorów) :)

Polanka - do nawożenia używamy obornika i gnojówki ze sprawdzonego źródła :) Pani rozwozi w 3mieście i okolicy (sama jest z okolic Pelplina) :]
jakby co mogę podać namiary na priv :]

wczoraj na allegro kupiliśmy folię, bo przez zimę porwało naszą ;) (na tunelu) + taśmę do naprawy folii, 2000m sznurka :] i pierwszy raz siatkę cieniującą :P zobaczymy czy zda egzamin :]

a dzisiaj ciekawostki nasienne :] ogórki meksykańskie http://allegro.pl/ogorek-meksykanski-idealny-na-korniszonka-i4000941157.html
dynie makaronowe http://allegro.pl/dynia-makaronowa-zrob-spaghetti-dyniowe-i3985821108.html (kiedyś moja Mama już miała)
pomidory "bycze rogi" i długie malinowe
http://allegro.pl/pomidor-bycze-rogi-przepyszna-odmiana-typu-long-i4006288073.html
http://allegro.pl/pomidor-malinowy-cornabel-dluga-malinowka-i4005840864.html

Witajcie.
Od niedawna jestem posiadaczką działki ogrodniczej i postanowiłam w tym roku stanąć na wysokości zadania i siać wszystko co mogę wyhodować sama i zjeść ;)
Od 3 dni mam wysianą sałatę w doniczce... i tak się jej przyglądam i zastanawiam się jak ją będę miała sadzić do gruntu.... kępkami? czy pojedynczo?
W ogóle na tej tematyce się nie znam i tak się zastanawiam czy jedno ziarenko to jedna: sałata, burak czy dynia? czy kilka ziarenek składa się na jedno warzywko :D
pozdrawiam :D

1 nasionko/pestka = 1 roślinka :] co nie oznacza, że z każdego nasionka wyjdzie roślinka ;)

sałatę pikujesz w odstępach, po 1 sztuce :]
poczytaj w sieci :) np. tu http://uprawa.eu/czytaj/uprawa-salaty.html
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php/2012-09-24-08-18-40/item/145-sa%C5%82ata-uprawa

przeważnie nasiono jedna roślina,oczywiście zdarza się ,że coś nie wyrośnie.Ja sałaty nigdy nie siałam wcześniej w domu,zawsze wprost do gruntu w maju.nasionka bardzo rzadko,a i tak potem trzeba przerywać.
Np z 1 naiona dyni wyrośnie jedna roślina ale już owocó może być więcej

no ja też sałaty nigdy nie robiłam w domu tylko prosto do gruntu, jest prosta w uprawie i ja jej mam zawsze aż za dużo :) ja postanowiłam właśnie że w tym roku tylko z jedną rzeczą się pobawię w domu: a mianowicie postanowiłam wyhodować kapustę :)

Ja tez pierwszy raz bede uprawiac kapuste:-))
Wybralismy czerwona, taka szpiczasta.
Nie mam doswiadczenia z tym warzywkiem, ale mam nadzieje ze sie uda

Ja mam złe doświadczenia jeśli chodzi o uprawę warzyw. W tamtym roku posiałam pietruszkę (żeby mieć natkę) - nie wzeszła. Jakąś cebulę, żeby mieć szczypiorek - nie wzeszła no i rzodkiewkę to ledwo co wyszły liście ślimaki zeżarły je w mig. I tym sposobem mój start z warzywami szybko okazał się metą.

Mam pytanie, gdzie kupujecie sadzonki kwiatów?, takie do doniczek i powieszenia na balkonie. Z własnego krótkiego doświadczenia wiem, że w tych marketach ogrodowych, to są lipne.

ja na hali w Gdyni Głównej lub w centrach ogrodniczych - nasze jedyne sprawdzone tego typu miejsce to w Koleczkowie, właściciele są bardzo doświadczeni, zawsze służą dobrą radą, mają dobre jakościowo że się tak wyrażę rośliny :)

Ja kupuje sadzonki ze strony internetowej Szkólka Konieczko.
Kupuje od nich juz dwa lata i jestem zadowolona.
Zajrzyj na ta stronke.
Jeszcze kupuje cebulki roslin i bylinki z http://www.cebule.pl
Tam kupuje juz trzeci rok.
Z obu tych sklepow czekam na przesylki:-)

Ja w kwiaty na balkon zazwyczaj się zaopatruje w ogrodniczym na Kacku.

Kochane poradźcie proszę.
Mam niewielki ogródek i napaliłam się na 1 drzewko czereśni. Chyba w grę wchodzi jedynie karłowata. Jaką najlepiej odmianą się zainteresować?

Ja się właśnie za swój pierwszy (mini)ogródek zabieram, chyba na pierwszy ogień pójdzie trawnik, bo jest w masakrycznym stanie, właśnie zagrabilam kawałek, poryłam właściwie, bo połowa to mech... Powiedzcie mi, skuteczne są tę wszystkie magiczne dosiewki? Polecacie coś? Nie chciałabym robić wszystkiego od zera, a sporo dosiewek ma w instrukcji np wymianę ziemi na zniszczonym kawałku, a u nas całość jest w łysych/mchowych plackach...

Pogoda piękna,więc się wzięłam za wstępne porządki w ogrodzie.Warzywnik oczyszczony,lekko przekopany,wyczysciłam ścieżki między rabatami,mam takie wyłożone cegłami i niestety trochę zarastają trawką.Poprzycinałam krzewy hortensji.Prześwietliłam maliny.Nie mogę doczekać się prawdziwej wiosny i ogrodowej roboty.Mam duuże planyale co z tego wyjdzie zobaczymy :)

ja też dzisiaj byłam na dworze :) popieliłam moje skarpy i wyspy kwiatowe, pograbiłam wokół nich ziemię i porobiłam zdjęcia :) od ponad tygodnia mam już posadzone w domu w skrzynkach pod folią bratki z nasion oraz od soboty także turki - już doczekać się nie mogę wysadzania ich przed dom :)

Karolinka, fajny ogród i piękne okiennice :)

Anna Maria:
ja się totalnie nie znam na ogrodnictwie ale jedno wiem(mam w ogrodzie cudne dwie czereśnie) - że właśnie czereśnie sadzi się po dwie albo trzy sztuki. Tak mi powiedziała poprzednia właścicielka domu - że niby ta jedna będzie słabsza, ta druga będzie mocna i tak właśnie u nas jest. Obie dają dużo owoców ale z tej jednej są większe i smaczniejsze...
Ja, jako laik kupiłam mini-szklarnię w lidlu za 5 zł - lawendę i właśnie wychodzą pierwsze pędy. Mam zamiar potem je przesadzić do dużej donicy.

Kobitki a gdzie kupie sprawdzone sadzonki truskawek?

Widze fajne aukcje na allegro ale nie mam az takiej wyobraźni jak one dojadą ? czy się zniszcza?

hooooooooooooooop

ja kupowalam w tamtym roku truskawki od tego sprzedawcy http://allegro.pl/show_user.php?uid=40148 a od kilku lat kupuje u niego wszystkie sadzonki i jestem bardzo zadowolona

A mozecie polecic jakies ładne i trwale kwiatki balkonowe?Zeby przetrwaly caly sezon,rano mamy pelne słonce,a popoludniu cien na balkonie.
W tym roku chce tez przyozdobic balkon nie tylko dzialke :)

Ja w tym roku porobilam sadzonki fuksji i one wlasnie przyozdobia moj balkon.Tez mam slonce do poludnia na balkonie i w zeszlym roku fuksja ladnie kwitla.Do skrzynek planuje tez dac lawende, begonie, bratki.

ja mam na tarasie (zadaszonym i ciemnym przez większość dnia, dopiero pod wieczór jest słońce) właśnie fuksje - wiszące, są piękne :) do cieniolubnych należą też niecierpki, które również są b. wdzięczne :)

a co tam u dziewczyn uprawiających warzywniaki? ja mam już w gruncie: marchew, pietruchę, sałatę i rzodkiewkę, w weekend posadzę szczypior siedmiolatkę, a w domu w skrzynce pod folią już małe kiełki kapusty

Mam pytanie: gdzie najlepiej kupować kwiaty do korytek balkonowych? Najlepiej w okolicy Przymorza. I co najlepiej kupić, jeśli rośliny przez cały dzień mają słońce?

na rynku albo u ogrodnika na początku falowca na Obrońców Wybrzeża :]

dziewczyny czy któraś z was ma Calamondin (mini pomarańcze) dostałam jakies 2 tyg temu i nie wiem czy za mało podlewam czy za duzo, bo liscie mi sie zasuszają i zwijaja do środka. Podlewam co 2 dzień i zraszam i nadal tak sie dzieje. Czy mozliwe jest ze do za duzej donicy przesadziłam??

zegt:och, wat een lieve tekening! Raar hoe je als lezer ook de spanning een heel klein beetje me#o8elt&ev230; toch steeds weer nieuwsgierig of er al wat is als de pc aangaat

mam pytanie do zaprawionych ogrodniczek w sprawie róż ogrodowych:)

czy mogę wsadzić już do gruntu róże, czy nadal jest za zimno(szczegolnie noce)?
odwazylam się w koncu w tym roku rozpoczac przygodę z uprawą roz we wlasnych ogródku, ale wiem ze są chimeryczne, wymagajace, nieodporne na niskie temp
proszę o garść rad:)

Ktoś się wybiera? http://www.ogrod-gdynia.pl/index.html

Spróbuj miętę z nasion, ja mam lubczyk, który się pieknie przyjmuje właśnie z nasion