Wspaniała lekarka
naszemu Agusiowi poświęciła wiele czasi i serca, kroplówki 2 razy dziennie, takze w niedzielę, nie powiedziała, że piesek "nie ma szans" / jak usłyszelismy w jednej "znanej" lecznicy/. Tylko dzięki p. doktor Aguś jest nadal z nami.