Kukiz ma w d.. wolność osobistą, swoim zachowaniem promuje kandydata, który zabroni ludziom mieć dzieci przez in-vitro, zgwałconym dziewczynom decydować, czy mają urodzić. Program PiS polega zabierzmy bogatym miastom, dajmy wiochom ... Czas protestować !!!

A co ma Kukiz do PIS? Leków dziś nie wziąłeś?

Robi z Komora głupka, a dla Gdańska lepszy jest Komor, widziałeś jaka nędza jest na ścianie wschodniej, tam twoje podatki pójdą jak PiS będzie rządził, już teraz co dziennie z Trójmiasta są wywożone dziesiątki milionów złoty z naszych podatków na dopłaty, emerytury rolników i inne transfery dla słabszych regionów, bo PiS z PSL blokują reformę finansów. A u nas nie ma kasy na mieszkania socjalne, a budynki się sypią ...

Komor w ciągu 5 lat urzędowania skompromitował urząd prezydenta na maksa. Nie zawetował ani 1 ustawy podwyższającej podatki. Czas powiedzieć mu: WON!

Nie wiesz o czym gadasz, to Ty dopłacasz do górników, choć prąd masz z ruskiego lub australijskiego węgla, sponsorujesz nauczycieli wiejskich, którzy mają ekstra podatki itd ....

Zastanów się co piszesz. Jeśli poprzesz Bronka w drugiej turze, to będzie trudniej jesienią pozbyć się śmieci z rządu.

Oni tak krzyczą Polska itp z PiS, tylko, że w Gdańsku w tej chwili żyłoby się na poziomie Hiszpanii, gdyby Gdańsk był wolnym miastem. Nasi dziadowie przybyli tu do ruin, odbudowali to miasto, teraz my jesteśmy strzyżeni jak barany, przez PiSowcow i PSLowcow ....

litości...

Zgadzam sie z Tobą.
Kukiz to tajna przybudówka PiS.
Na pewno głosując na Kukiza można być pewnym ze dogada sie z PiSem.
Wygwizdać Kukiza !!!!!
Głosujemy w drugiej turze na Bronka.

Kukiz planował w jednym czasie być na debacie w Lubinie i na koncercie w Gdańsku.

Kogo chciał swoją nieobecnością zlekceważyć (czyt : oszukać) ?

A może posiada ten sam dar bilokacji, który posiedli pisowscy bohaterowie afery madryckiej ?

Na ile wiem, problem in vitro nie leży w legalności tej metody zapłodnienia ale w jej finansowaniu z budżetu (czyli przez NFZ).
Zgwałcona dziewczyna może bez problemów wziąć postinor. Nie musi czekać parę miesięcy, zeby się dać wyskrobać.
"Janosikowe" to też nie wymysł PiS-u ani tym bardziej Kukiza.

Jakieś dalsze pomysły?

O czym ty gadasz, takie leki beda zakazane za pis, po drugie o finanse chodzi nie o janosikowe, tylko kase z vat itp, ktora jedzie do wawy i znajdusie sie potem u malorolnych na podkarpaciu, co mieli cale zycie po 2ha na wlasne potrzeby, a we wschodniej polsce sa takich miliony, a teraz pobieraja z krus emeryture ....

Kolejny Jackowski, że wie, co będzie zakazane a co nie. Twoich wypowiedzi powinni zakazać, to pewne.

> takie leki beda zakazane za pis

Doprawdy? Jakoś nie przypominam sobie, żeby w latach 2005-7 Postinor czy in vitro były zakazane ;]

Nie ma problemu in vitro.
Problem z in vitro maja ci wyznawcy bruzdy dotykowej, którzy sa za państwem wyznaniowo-represyjnym z przedstawicielami kleru w Senacie, jak Duda.

A Wy nie na wiecu?

Oni na kursie kopiuj-wkej. Chyba ogarnęli sprawę. To jak to się robiło? ctl+c, ctrl+v? Spróbujmy:

http://niezalezna.pl/67284-wpisy-politykow-po-w-trakcie-debaty-jak-z-automatu-realizacja-instrukcji-w-praktyce

Jupi! Udało się! To już dostanę legitymację tej fajnej europejskiej partii? Będę mógł wchodzić do tych wszystkich kawiarni na Placu Zbawiciela z widokiem na tęczę? I będe mógł zmienić płeć, żeby zostać lesbijką, zajść w ciąże przez in-vitro a następnie poddać się aborcji znieczulony przez leki na bazie marichuany?

Tak, wiem. Samo h. Ale argumentów natury ortograficznej raczej fani prezydenta mi nie wytkną

Tak, możesz to wszytko robić. Możesz też zamieszkać na drzewie i palić trawkę.

Na tym polega wolność, że możesz sobie z samym sobą robić wszystko co chcesz, pod warunkiem że nie szkodzisz innym. Od tego masz umysł i wolną wolę, abyś sam stwierdził czy to, co robisz jest dla ciebie dobre, czy złe. A jak nie umiesz się nim posługiwać, to jest to też jest tylko twój problem.

I żadna organizacja czy nauczyciele moralności nie mają ci prawa tego zakazać, tak jak nikt za ciebie nie będzie myślał i nie stanie za ciebie na sądzie ostatecznym.

Ech. Pisałem już, że nie rozumiem tych religijnych argumentów. Bo jeśli ktoś wierzy, to musi przyjmować naukę Kościoła. I koniec. Po co zaciemniać obraz, gadać coś o miłosiernym Bogu, sądzie ostatecznym, klękaniu do modlitwy etc? Wiara w Ewangelię jako całość, w tym w sąd ostateczny, wyklucza popieranie kandydata dopuszczającego aborcję, in vitro i związki partnerskie. Jeśli ktoś nie wierzy - jego rzecz. Ale jeśli twierdzi, ze wierzy, a jednocześnie neguje nauczanie Kościoła w sprawach bioetycznych, to kłamie. Świadomie lub nie. Może w coś tam wierzy, ale na pewno nie jest członkiem kościoła rzymskokatolickiego. I łatwo to wykazać cytując Nowy Testament.
No, ale to nie są sprawy najważniejsze w kampanii wyborczej. Chociaż sztab Komorowskiego wiele uczynił, by ludziom najważniejsze się wydawały. Ich sprawa i ich sumienie.

@
Wiara w Ewangelię jako całość, w tym w sąd ostateczny, wyklucza popieranie kandydata dopuszczającego aborcję, in vitro i związki partnerskie.

No właśnie nie.

Rozdział Kościoła od Państwa polega na tym, że Państwo nie może zakazać aborcji, in vitro i związków partnerskich, bo Państwu nic do tego. To jest sprawa ludzi, którzy mogą mieć swoją moralność, nie koniecznie zgodną z nauczaniem takiego czy innego Kościoła. Państwo nie jest nauczycielem moralnosci. Jest od tego, aby tacy ludzie którzy czują np. potrzebę bycia w związku partnerskim czuli się także obywatelami Państwa. Państwo nie może im tego utrudniać, pod warunkiem że nikomu nie szkodzą.
Nie wybieramy tu Głowę Koscioła tylko Głowę Państwa, warto o tym pamiętać.

In vitro możne być ale nie w obecnej formie. Obecnie lekarze tworzą x zarodków i tylko 1 lub 2 dają do matki. Jeżeli zabieg się powiedzie, pozostałe zarodki niszczą. In vitro dla katolików musiałoby być takie, że lekarze próbują po 1-2 zarodku na raz - aby nie było niszczenia niepotrzebnych.

Pod warunkiem że nikomu nie szkodzą... Związki partnerskie szkodzą społeczeństwu poprzez demoralizowanie. Tylko ochrona wartości chrześcijańskich może to powstrzymać.

a skąd wiesz czy ktoś jest w małżeństwie, czy w związku partnerskim?

po tym jak łatwo i szybko ciągają dzieci po kolejnych związkach.

To typowy bełkot forumowy, pozbawiony honoru piesek gryzący po nogawkach.

Dopóki nie wie czy ktos jest w małzeństwie czy w związku wszysko jest ok. Dopiero demoralizuje go gdy sie dowie.

Sieczka i siano zamiast mózgu.

A co mają dzieci do tego ????

> demoralizuje go

kto kogo?