Wypasik ;)
o maj gosh, wlasnie zdalam, do tej pory jestem w szoku :D Po roku przerwy i kilku jazdach z Arturem poszlam i poprostu zdalam, mimo ze egzamin prawa jazdy byl dla mnie egzaminem nie do zdania! Artur uczynil ze stwierdzilam ze jednak umiem jezdzic tym pojazdem do ktorego mialam wstret i wielkie uprzedzenie :] Arturku dziekuje Ci za wspaniale przygotowanie i super wesoly klimat czasie jazd ;) no i za to ze zmienilam zdanie na temat swoich umiejetnosci i juz nie moge sie doczekac kiedy odbiore prawko :D Jestes nie tylko super instruktorem, ale rowniez extra kolega i wymarzonym rozmowca, z ktorym mozna o wszystkim pogadac ( nawet o komarach ;) ) i ktory cierpliwie wyslucha babskiego narzekania :D zycze powodzenia w dalszej karierze i jesli staniesz sie juz egzaminatorem to pamietaj co mi zawsze o nich mowiles -> zostan soba, pozdrawiam serdecznie!!!!