Zabawy

Na ile można (na ile wolno) bawić się czyimś kosztem?
Czy wolno bawić się np. w ten sposób, że pozornie sie do kogoś zbliżasz, a gdy "wyciągniesz" trochę informacji to zaczynasz je upubliczniać i nabijać się z nich.

Wedlug mnie nie wolno... a do tego wątku zainspirowała mnie pewna zasłyszana opowieść (na szczęście nie tak drastyczna i dość luźno związana z tym co napisałem :) ).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Zabawy

Na co Ty liczysz ? Że ktoś odpowie na takie pytanie twierdząco ?
No to Ci odpowiem. Można ,a nawet trzeba bawić się w ten sposób, nie ma nic lepszego niż ponabijać się z kogoś ,a jak się zna jakieś intymne informacje to jest największy ubaw.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Zabawy

Według mnie też nie można. Myślę, że ten sposób "zabawy" uprawiają ludzie, którzy są na tyle nudni, prości i ograniczeni, że nie są w stanie rozbawić niczym ciekawym innych równie nudnych, prostych i ograniczonych ludzi. Bo wiesz jak to jest(?) Najłatwiej śmiać się czyimś kosztem. Dużo trudniej zebrać się na odwagę i pośmiać sie z samego siebie:)
M25.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

prysznic czy wanna? (17 odpowiedzi)

Remont łazienki....łazienka jest nizbyt duza....Musze wybrać jedno z dwu... Dając swoje uwagi nie...

PANOWIE po pięćdziesiątce :) (87 odpowiedzi)

Może tutaj bywają NORMALNI panowie po pięćdziesiątce, którzy chcieliby nawiązać znajomość z...

Kochanka (207 odpowiedzi)

dlaczego jak oficjalnie się pisze wręcz chwali że było się kochanką to zaraz atakują kobiety że...