Jasiowi przebiła się pierwsza dolna jedynka 5.5 tygodnia temu, 2-3 dni później druga dolna. Obyło się bez większych kłopotów. Teraz od tygodnia synek jest strasznie marudny, nic mu nie pasuje, pobawi się chwilę i już marudzenie, widzę, że woli jeść łyżeczką niż z butli, wybudza się w nocy. Czy to możliwe że idzie góra? Smaruję dentinoxem, gryzie gryzaki (od piątku ze smokiem się nie rozstaje, choć do tej pory nie był dla niego niezbędny). Nie wiem czy to ząbki, czy doszukiwać się czegoś innego. Nie gorączkuje. Nie potrafię wyczuć tych górnych dziąsełek, z dolnymi było jakoś łatwiej. Jak to rozpoznać? Jak było u Was?
Z góry dzięki za odp!

u nas było tak że między dolnymi a górnymi jedynkami było 4miesiące różnicy ale to jest indywidualna sprawa.
Moja Gabi jak ząbki były w produkcji to też się ze smokiem nie rozstawała chociaż na codzień nie był jej niezbędny do życia a jakieś dwa dni przed wyjściem potrafiła troszke wymiotować ale wtedy już wiedziałam że lada dzień będzie ząbek :-)

ja też mam ten problem...
2 dolne już mamy od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że ciągle idą te górne. Ale jakoś nie widać...a też maruda straszna, kupki rzadkie...

Nie pocieszę Cię bo u nas też przerwa była 4 m-ce, a przez cały ten czas wydawało mi się że te górne jedynki właśnie wychodzą :) A tereaz w końcu wyszły i to jeszcze razem z górnymi dwójkami :)
PRzez ten czas było raz lepiej raz gorzej, ale jedyne problemy pokawiały się w nocy - mała płakała przez sen, spała niespokojnie, wierciła się i czasem wybudzała.

u mojego małego po dwóch pierwszych dolnych jedynkach minęło jakieś półtora miesiąca i wyszły mu górne, później po jakimś miesiącu kolejne górne.
Przez niecałe 3 miesiące wyszło mu 6 ząbków.
No i teraz po ok 3 tyg znowu mu wychodzą dwa dolne :)

jak narazie bezproblemowo, gdybym nie zauważyła że się przebijają to bym nie wiedziała że mu wychodzą :)

no z tą kolejnością to różnie mała ma 7,5 miesiąca i ma 2 dolne jedynki ale krystian jak miał 8 dopiero zaczęły mu wychodzić i to po 4 na raz zupelnie w innej kolejności niż piszą, bo najpierw na górze

O kurcze, to nieciekawie. Myślałam, że tak do 2 mcy po dolnych powinny iść górne :/

u nas było tak samo... Oluś po wybiciu dolnych jedynek musiał troszke poczekać jakiś miesiąc może półtora na górne ząbki był marudny polubił zmoka i wciąż trzymał rączki w buźce. Góra mu wyszłą a cierpiał dlatego że szły cztery ząbki na raz...
Wisz zanim wyjdą ząbki muszą zrobić się tzw zalążki więc to może drażnić twojego Jasia.
Nie martw się musisz to przeczekać uważaj tylko bo mimo ze nie ma gorączki to bierze wszystko do buźki więc łatwo wtedy o jakieś infekcje ale oczywiście też nie można z tym przesadzać:)

u kazdego dziecka to indywidualna sprawa
ale proszę schemacik
http://www.czarodziej.pl/serwis/d/serwis_schemat_wyrzynania_sie_zebow.html

Dzięki Dziewczyny :)
Dzisiaj byliśmy na kontroli. Pani doktor powiedziała, że zawiązki się robią, dziąsełka nabrzmiałe, ale to jeszcze trochę potrwa. Echhh, takie uroki :)

A czy któraś spotkała się z taką kolejnością jak u mojego Benka?:
- 4 miesiące - dwie dolne jedynki jednocześnie,
- 6 miesięcy, czyli obecnie - przebiła się lewa dolna dwójka, prawa napuchnięta, ząbek wylezie lada moment, góra - ni widy ni słychu...

ja już po przeżyciach z zębami mojej Leny jestem zdania, że wszystko możliwe ;). Do 14 miesiąca nie miałyśmy żadnego zęba, potem wyszły dwie górne jedynki, zaraz po nich dwie dolne jedynki. Na resztę czekamy ale coś chyba mega idzie bo Lena połyka ręce...

czy przy bolesnym zabkowaniu moze wystepowac zielona kupka??czy to nie ma zwiazku?

zęby to indywidualna sprawa! tu niestety nie ma reguły jednym idą wolniej jednym szybciej, niektóre dzieci bezboleśnie to przechodzą a inne boleśnie..
myślę że sama musisz obserwować maluszka i oglądac dziąsełka :)